Wlókł się KOD dziś ulicami, pobrzękując...brylantami...

Kolejny raz w sobotnie południe wyszli na ulice stolicy KOD-ziści. Oczywiście "tłum zwykłych obywateli", prowadzonych przez brodatego alimenciarza,  wsparli polityczni szalbierze i oszuści - Swetru, Nowacka, Kidawa, czyli odspawana od koryta próżniacza elyta III RP. Pic nie byłby spełniony bez udziału "autorytetów" sprzedajnego s(r)alonu- Olbrychskiego, Ani Komorowskiej, lewackiej profesury przemieszanej z PO-stępowymi "artystami i twórcami".To absolutny ewenement w skali świata, że utuczeni państwowymi pieniędzmi banksterscy lokaje - ludzie, którzy doprowadzili w ciagu ośmiu lat do totalnej zapaści Polski - wychodzą na ulice by "bronić demokracji". Czego bronią? Ano po prostu - synekur, korupcji, kolesiostwa, nepotyzmu, ustawianych przetargów i konkursów, likwidacji całych gałęzi przemysłu, wzrostu bezrobocia. Gdzie znaleźć podobny kraj, w którym usunięci z posad wysocy i samorządowi urzędnicy, szemrani geszefciarze, dotychczasowi namiestnicy z łaski obcych- obszczekują na ulicy legalnie wybrane przez naród władze? Są przerażeni tym, że naród w swej masie popiera dobrą Zmianę, cieszy się z programu 500plus, reform gospodarczych, zapowiadanego obniżenia wieku emerytalnego, porządkowania kraju po osmiu latach nie-rządów PO-PSL.A przede wszytskim boją się Prawdy - o ich nie-rządach, wszechobecnej korupcji, przestępczych aferach, a w końcu zaniedbaniach a może i zbrodniach. Kto będzie za rok popierał PO-sitwę gdy powszechna stanie się prawda o Smoleńsku? Kto pomyśli by wesprzeć Schetynę, Borusewicza, Klicha, Komorowskiego, Kopacz-kę, HGW i innych gdy Polacy zrozumieją, że za me(n)dialna zasłoną, Polską rządzili przez ostatnie lata przestępcy. I to wykreowani za banksterskie pieniądze przez obce służby specjalne...

Komicznie brzmiały dzisiejsze pokrzykiwania KOD-łoty. Zapowiadali, że chcą robić "majdan" popiskując o orzeczeniach TK, wzywając do obrony pana Rzeplińskiego i kolesi-"sędziów" (tuczonych comiesięcznie 20-tysięczną wypłatą z budżetu), domagają się "wolności, równości i demokracji". Gdyby obecne władze nie przestrzegały demokratycznych standardów - paniusie i kolesie z PO , "nowośmiesznej", lewacy i ty- "zielona zarazo" - to wasze marsze odbywalibyście w myślach albo w Brukseli. Właśnie dlatego na taką bezczelność sobie pozwalacie, że wiecie, iż rząd pani premier Szydło nie zastosuje, wzorem niemieckiego, rudego lokaja, siły woboc ludzi na ulicach. Nawet tych bezmyślnie skandujacych wasze kłamliwe hasełka. Bo przecież wy - szczujący ogłupionych - wiecie dobrz do czego dążycie. Nie do żadnego "majdanu" tylko do wywołania wewnętrznego kongliktu z nową siła, do wykopania jeszcze głębszych podziałów między Polakami. Dla was - konfidentów obcych - klęska byłaby powszechna zgoda w Polsce, uspokojenie nastrojów. Noszą wizerunki TW "Bolka", wreszczą o pomoc lewaków w UE, szkalują i opluwają Polskę (bo trudno mi napisać - własny kraj). Tak zawsze działała "targowica", od XVIII-go wieku i wcześniej sąssiedzi wygrywali na podzieleniu Polaków przez polskojęzyczne, sprzedajne kanalie. Tak jest i obecnie, znalazła się gromada kanaliii, gotowej za pieniądze hamowac polska droge do suwerenności i wolności.

Tylko zapominacie kolesie z KOD-loty - Polacy juz się przebudzili w 2015 roku. A tu, nad Wisłą i Odrą nie było nigdy i nadal nie ma tradycji kolaborowania z wrogami, nie stawia się pomników zdrajcom, nie honoruje się na trwałe konfidentów. Przeminiecie jak tamci z poprzednich stuleci, może tylko czasem w szkole historycy przywołają wasze nazwiska dla pokazania twarzy zdrajców Ojczyzny kolejnemu młodemu pokoleniu Polaków. I to będzie wasza i waszych przodków klęska ostateczna. Trzecie pokolenie komunistycznych kolaborantów nie pokona nigdy trzeciego pokolenia powojennych patriotów. A "majdan"...? Jedyny Majdan jaki przychodzi mi do głowy w stolicy - to były bramkarz reprezentacji w piłce nożnej - Radosław Majdan....