Obrona Częstochowy. Tęczowa kulturkampf

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kultura

Rozzuchwaleni tym, co stało się już w krajach na zachód od Odry lesbijki, geje, biseksualiści i transwestyci wszczęli ofensywę w Polsce.

Tym razem cel stanowiła Jasna Góra, przez tęczowy przypadek w tym samym czasie będąca końcowym etapem Pielgrzymki Podwórkowych Kółek Różańcowych.

Tylko zdecydowana postawa osób sprzeciwiających się kolejnej w ciągu ostatnich tygodni prowokacji zdecydowała, że tęczowy pochód zamiast pod Jasną Górę skierował się do centrum Częstochowy.

To jednak nie oznacza, że w przyszłości lesbijki, geje, biseksualiści i transwestyci nie podejmą kolejnej próby wdarcia się do jasnogórskiego sanktuarium.

Dominik Puchała, herszt tęczowej prowokacji, po zakończeniu „marszu” złożył deklarację:

- Prawica próbuje zawłaszczyć Matkę Bożą, czyli symbol nie tylko religijny - chociaż tu jest wiele katoliczek i katolików, albo po prostu chrześcijan - ale też ważny kulturowo. Chcemy ten symbol odzyskać, chcemy żeby ta kobieta, która jest ważna w naszym kręgu kulturowym, wyrażała to, co naprawdę wyraża, czyli miłość i równość, a nie jakieś obrzydliwe wartości, z którymi utożsamiają się stojący tutaj faszyści.

Tęczowi nawet już nie próbują niczego udawać.

Oni chcą odzyskać, co w lewackiej nowomowie oznacza, że obraz Matki Bożej ma być zawłaszczony przez nich. Po prostu ma być łupem tęczowego środowiska.

Trwa ofensywa skierowana przeciw społeczeństwu.

Chcą zawłaszczyć nasze instytucje, aby wypełnić je zupełnie inną treścią.

Żądanie wprowadzenia homomałżeństwa jest tylko przykrywką. Tak naprawdę chodzi bowiem o całkowitą likwidację tej instytucji.

Masza Gessen, rosyjska homoseksualna działaczka ruchu lesbijek, homoseksualistów, biseksualistów i transwestytów:

„Nie chodzi o prawo homoseksualistów do zawarcia małżeństwa, ale o to, że instytucja małżeństwa powinna przestać istnieć. Walka o małżeństwa dla homoseksualistów zazwyczaj wiąże się z ukrywaniem tego, co mamy zamiar zrobić z małżeństwa, kiedy ten cel osiągniemy. Mówienie, że instytucja małżeństwa wówczas nie ulegnie zmianie, jest kłamstwem. (…) Sądzę, że ona nie powinna istnieć.”

(za: ]]>https://www.gosc.pl/doc/1541683.Lesbijka-Chcemy-zdemontowac-malzenstwo]]>)

 

Jaki jest prawdziwy cel zawłaszczenia odwiecznych symboli chrześcijaństwa w Polsce?

Pewne światło rzuca najsłynniejszy żyjący gej świata – Elton John.

Otóż jego zdaniem gdyby Jezus żył dzisiaj z pewnością...  poparłby gejowskie małżeństwa!

To zaiste nowy wymiar w nauczaniu Kościoła.

Za chwilę może się okazać, że i Biblia powinna być raz jeszcze przetłumaczona z uwzględnieniem zasad tolerancji i poprawności politycznej w lewackim rozumieniu.

 

Matka Boża w tęczowej aureoli to dopiero początek.

Symbole chrześcijaństwa poddane tęczowej obróbce niepostrzeżenie zamienią się w swoje przeciwieństwo, by potem zniknąć w niebycie tak samo, jak małżeństwo.

To strategia „wojny kulturowej”, wojny o społeczeństwo wg zaleceń włoskiego komunisty Gramsciego.

Tak przecież było w innych krajach. I chcą, żeby tak było u nas.

 

Sowiecka taktyka salami nabiera szybkości.

 

16.06 2019


 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.4 (8 głosów)