Że koń, że drzewo

Obrazek użytkownika Budyń78
Za czasów PiS media próbowały każde drzewo przedstawić jako fragment potężnego lasu, nazwanego "klimatem podejrzliwości" lub "dusznym klimatem IV RP". Dziś robi się wszystko, by było całkowicie odwrotnie - byśmy widzieli drzewa, ale nie widzieli, że tworzą one szybko pochłaniający przestrzeń naszej wolności las.
Modelowym przykładem jest sprawa Amber Gold i jej najnowszy odprysk - głośna na cały kraj rozmowa telefoniczna fikcyjnego pana Piotra Tomiczyńskiego z prawdziwym panem Prezesem Milewskim. Prezes Milewski podłożył się dziennikarzowi idealnie. Powiedział wszystko, o czym wysłannik kojarzonej z opozycją gazety może tylko pomarzyć. Zabrakło tylko zapytania, czy podczas rozmowy prezes sądu ma stać, klęczeć, czy jednak może sobie usiąść, zwłaszcza, że rzecz się przeciąga. W jakiej realnie pozycji z "Tomiczyńskim" rozmawiał Milewski, nie mam pojęcia. Że sędzia "idzie na rękę", to mało powiedziane, Sędzia się konsultuje, ułatwia, w sumie trochę mu też wstyd i nie wiadomo skąd na nogach ma rolki, a tuż nad krótką spódniczką pojawia się koszulka z napisem "W czym mogę pomóc?". Więc słyszy, w czym może i obiecuje, ze załatwi. Nawet nie na 90%, tu nie ma miejsca na wątpliwości. Cała powaga polskiego wymiaru sprawiedliwości to gwarantuje.

No właśnie. Ile było takich telefonów - raczej się nie dowiemy, choć w ciemno typować możemy procesy, w których do wyroków powinno dodawać się billingi. Sędzia nie jest zaskoczony, nie wyczuwa dwuznaczności takiej sytuacji, więcej - jest dla niego tak naturalna, że nie wyczuwa możliwości podpuchy. Późniejsze zapewnienia można włożyć między bajki - gdyby Milewski faktycznie zorientował się, że coś tu nie gra, na pewno doszłoby do jakiegoś zneutralizowania bomby, odpalonej przez GPC. Nic takiego nie miało miejsca.

Sprawa jest głośna, mówi się o niej i choć pojawiają się głosy, że poczciwy pan Prezes Milewski padł ofiarą swej własnej uczciwości i nie on jest w tej sprawie czarnym charakterem, to odbiór społeczny zdaje się być inny. Milewski jest zły i potrzeba jego głowy. Ale to w zasadzie wszystko. Dziś nikt nie napisze o klimacie zastraszenia z jednej, służalczości z drugiej strony. O tym, że fakt, że w tych samych dniach uniewinnia się bossów Pruszkowa, skazuje autora mało ambitnej strony antyprezydenckiej, a ktoś telefonuje z instrukcjami do szefa sądu jest faktem wymownym napisze kilku blogerów i paru dziennikarzy, będących niejako stroną w sprawie. Pozostali dziennikarze, a za nimi prawdopodobnie i milcząca większość jak zwykle zobaczy wszystko, jak w wierszu Tuwima, oddzielnie. Bo to przecież przypadek, a nie obraz degrengolady polskiego wymiaru sprawiedliwości i całego państwa.

***
Komunikaty bieżące:
Wciąż można kupić naszą płytę, która ukazała się kilka miesięcy temu, między innymi pod patronatem Niepoprawnych.pl. 13 października zaś zagramy w Bielsku Podlaskim

Brak głosów

Komentarze

Jesli chodzi o - Las to w PRL-u byl wycinany aby sie nie tworzyla partyzantka. Dzis jest wiele wiecej lasu i tylko glupek by sie tam chowal.

Vote up!
0
Vote down!
0

Joe Chal

#290393

Blogerzy na różnych portalach rozpisują się, jaką "dał plamę" Milewski - prezes SO w Gdańsku. Jestem przekonany na 286%, iż takich uległych (czyt. wazelinujących platformerskiej władzy) sędziów i prokuratorów mamy w Polsce "na pęczki". Akurat Milewski miał pecha, że w związku z aferą Amber Gold wypadło na niego. Gdyby dziennikarze taką prowokację przygotowali dla ludzi wymiaru sprawiedliwości prowadzących sprawę uprowadzenia i zabójstwa Krzysztofa Olewnika, - też by wpadli. Taka już ich paskudna natura.

Pozdrawiam, Satyr

______________________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta"
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#290459

Xenia
zachłysnęła swoją bezkarnością, że nawet lis zaproponował na głos "zmowę cenową". Ich buta i pycha osiągnęła czeluście piekielne.

wpolityce.pl/artykuly/36210-lisowi-najwyrazniej-pali-sie-pod-stopami-a-biznes-zaczyna-sie-sypac-proponuje-wiec-zmowe-cenowa-wydawcow-tygodnikow

Vote up!
0
Vote down!
0

Xenia

#290469