Za czasów PiS media próbowały każde drzewo przedstawić jako fragment potężnego lasu, nazwanego "klimatem podejrzliwości" lub "dusznym klimatem IV RP". Dziś robi się wszystko, by było całkowicie odwrotnie - byśmy widzieli drzewa, ale nie widzieli, że tworzą one szybko pochłaniający przestrzeń naszej wolności las.
Modelowym przykładem jest sprawa Amber Gold i jej najnowszy odprysk - głośna na cały...