Nieproszeni goście

Obrazek użytkownika gw1990
Kraj

Właśnie odbyło się spotkanie Zbigniewa Ziobry z wyborcami w nowohuckim NCK-u. Żałuję, że nie mogłem się na konferencję udać, bo działo się ciekawie. Nie mówię bynajmniej o pomysłach byłego ministra sprawiedliwości i inicjatywach, jakie podejmie w Parlamencie Europejskim. Na sali zjawili się nieproszeni goście z obstawą.

Z opowieści mojego znajomego, uczestnika spotkania w Nowohuckim Centrum Kultury, cała akcja była zamierzona w celu ośmieszenia Ziobry. Joanna Senyszyn i Róża Thun przybyły na spotkanie z wyborcami PiS. Ponoć było gorąco. Co ciekawe, przybyło również zbrojne ramię SLD, czyli młodzieżówka (konkretnie 6-7 osób), która rozpoczęła "dyskusję" z elektoratem Ziobry. Były minister sprawiedliwości apelował o spokój, w ruch poszły flagi i parasole. Nie można się starszemu, antykomunistycznemu elektoratowi dziwić. Nota bene - znajomy stwierdził, że Thun wyglądała jak czarownica, co potęgowało emocje. Przed chwilą widziałem migawki w tvp3 i faktycznie - uczestnicy mogli się przestraszyć. Kiedy tylko posłanka Senyszyn podnosiła nieproszona głos, domagając się tłumaczeń w sprawie śmierci Blidy, miała problem z fruwającymi nad jej głową flagami.

Co ciekawe, mój znajomy uciął sobie pogawędkę z jednym z dziennikarzy tvn 24 i Różą Thun. Mówi prosto z mostu i nie owija w bawełnę, więc zapytał pracownika telewizja wprost - po co uczestniczą w tej szopce? Stwierdził on mniej więcej, że to jego praca. Później wypalił wprost do Róży Thun - oj, tak, żałuję, że mnie nie było - skończyły się czasy robienia lodów, korupcji, afer i koalicji antylustracyjnych. I kandydatka do europarlamentu dostała popularną zwiechę - odpowiedziała zmieszana tylko tyle, że przyszła właśnie podyskutować. Później zaczęli pyskować młodzianie z SLD, którzy wbili się niezaproszeni. Potrafili nawet bezczelnie wyśmiewać się, że tak katolicki elektorat ma PiS.

Ciekawe rzeczy się działy, nie powiem. Nie udałem się na konferencję do NCK-u, gdyż miałem trening, a poza tym myślałem, że nic ciekawego się nie wydarzy. Myliłem się, a wproszenie się na nie swoje podwórko odbieram jako pokaz słabości kandydatek.

Brak głosów

Komentarze

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#21721

oszołom z Ciemnogrodu
włazić na cudze spotkanie. Jak za starych dobrych czasów wujka Edzia - typowo komunistyczne metody. Rzeczywiście świadczy to o słabości kontrkandydatów Ziobry. Ale gdyby np. młodzieżówka PiS-u wdarła się na spotkanie wyborcze "jedynie słusznych" kandydatów rejwach w merdiach by nie ustawał przez tydzień.

Vote up!
0
Vote down!
0

oszołom z Ciemnogrodu

#21724

nawet we własnych partiach nikt nie chce z czarownicami zamienić parę słów, a że baby nie wyżyte i na dokładkie stare i brzydkie jak psie jajo, to próbowały podyskutaować gdzie się dało. Akurat padło na młodego Ziobrę. Ale się chłopak spocił.

A zaklinaczom przyszłości z "młodzerzówki" SLD już nic nie pomoże, nawet taniec o deszcz im nie wyszedł. Wszystkim wychodził a im nie.

PS. Czy to prawda, że dwuch bardzo znanych estetów po ujrzeniu Thun i Senyszyn dostało zawału serca? A kilkunastu ciężko wystraszonych uciekło i dotychczas nie mogą ich znaleźć?

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#21760

uhuhuhu ale musiało być widowiskowo, o Boże kochany ale się uśmiałam, bardzo obrazowy opis, dzięki

Vote up!
0
Vote down!
0
#21975

strasznie frustruje, znają prawdziwe sondaże i to takie podszczypywanie burków

Vote up!
0
Vote down!
0
#21976