W Polsce, od wielu lat, można dostrzec chore podziały i nienawiść do oponentów, których nawet nie znamy, jednocześnie oskarżając innych o te sprawy. Jeżeli docenisz za coś jedną partię, dostaje Ci się od zwolenników przeciwnej. Problem w tym, że najczęściej niesprawiedliwie i z argumentami personalnymi, które więcej wspólnego mają z teorią spiskową dziejów.
Z tym spotykam się na swoim blogu, ale...