Gangsterzy czy partacze
Jak będę duży zostanę Kmicicem, albo Winnetou – marzył mały Mohairek. Parę lat później chciał być już Lubańskim, Bońkiem, w najgorszym razie – Ringo Starrem, choć tamto marzenie już wtedy było mało realne z powodu nieostrożnego słonia, depczącego niektórym uszy. A dziś, no cóż, duży Mohair nawet duży jest … niespecjalnie.
Za to nigdy nie chciałem być politykiem. Wtedy, bo – wiadomo, teraz tym bardziej; pomimo kilku plag, które mnie w życiu dotknęły, aż takiego nieszczęścia udało się jakoś uniknąć.
- Polską rządzą dziś bezwzględni gangsterzy, którzy nie cofną się przed żadną podłością – pisze Ziemkiewicz.
No i co? Co ja bym teraz zrobił? Cebula ze słoniną w paczkach od rodziny do końca życia? Przecież na to się zanosi, a ja nie lubię słoniny. A czemu nie być w opozycji? - ktoś może zapytać. Dobra, dobra - nie ze mną te numery! Nie wiecie co gangsterzy robią z opozycją? Ja mam jeszcze parę rat do spłacenia ...
To – jeśli RAZ ma rację. A jeśli nie ma (podobno ostatnio częściej nie ma niż ma), to co wtedy będzie? Jeśli nie gangsterzy, a zwykli partacze? Bo ja wiem, partacz też człowiek i prędzej, czy później wróci do nas, zwykłych ludzi, no bo w to, że ich ktoś wybierze na kolejną kadencję za nic nie uwierzę.
Ba, nawet mnie denerwują kassandryczne gdybania, że to może się stać. Czyście się ludzie szaleju najedli? Jakim cudem? Do trzech razy Szczuka, czy inny Babilon ludziom w głowach zmąci? Nic z tych rzeczy. Dwa razy to i tak dwa razy za dużo. I nawet serwery z metką CCCP nie pomogą: ludzie nie są głupi, bo głupi już byli, a teraz znowu nie są, bo widzą jak jest.
No więc jak to będzie jak ci nieszczęśnicy zejdą z piedestału, a żyrandole przestaną im świecić?
Widzicie to? Ja widzę to tak: spotykam w tramwaju, weźmy na to, Kalisza. - Przepraszam – mówi. - Czy te dwa miejsca są wolne? Ja na to: - A dlaczego dwa? - No, bo … - nieśmiało się uśmiecha. Za nim wchodzi Niesioł. Pognieciony jakiś, z plastikową torebką, w torebce kanapki. - Wiesz może Rysiu, jak się bilet kasuje? Rysio wie, bo go Napieralski szkolił jeszcze w kampanii wyborczej - stąd wie. Na kolejnym przystanku: Sikorski - Panie motorniczy, czy ten tramwaj ma może przesiadkę w Bydgoszczy? - woła już od drzwi. - No, co ty, Radek! Nowaka już puścili? - Niesioł wyskakuje jak Filip z konopi ...
No nie, dalej tak się nie da …
Już chcę naciskać "przystanek na żądanie", ale - nie muszę.
Tramwaj sam stanął. Skończył nam się prąd.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1427 odsłon
Komentarze
@Mohair Charamassa
5 Lutego, 2013 - 23:15
Profeto :-)))!!!
Pozdrawiam
Dziś słyszałam wypowiedź
5 Lutego, 2013 - 23:29
pewnego nawróconego leminga, jak z neofickim błyskiem w oku mówił o wypowiedziach prof. Biniendy, Nowaczyka...
Wreszcie im wierzy i pewnie jemu podobnych jest wielu i chyba coraz więcej.
Jest nadzieja.
A jeśli chodzi o widzenie... przyznam, że wolałabym, aby zamiast w tramwaju, spotykali się na spacerniaku... tak się jakoś rozmarzyłam :-)))
Pozdrawiam Niepoprawnie!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Szary kot
5 Lutego, 2013 - 23:45
Spacerniaka, rzecz jasna, nie wykluczam, choć tam o widzenia trudniej. Zwłaszcza w wersji "light" ... :)))
Pozdrawiam
charamassa
Skończył się prąd...
5 Lutego, 2013 - 23:38
No i zagwozdka: gangsterzy sprzedali elektrownię, czy partacze żle podłączyli przewody?
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Wiadomo:
5 Lutego, 2013 - 23:47
wypuścili Nowaka, a ten znowu zajumał jedną fazę...
To i tak sukces procesu resocjalizacji:
5 Lutego, 2013 - 23:52
normalnie jedną wziąłby dla siebie i partii, drugą na podstawie konwencji chicagowskiej oddał w zaufaniu Rosji, a trzecią w imię solidarności europejskiej Brukseli.
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Ano,
5 Lutego, 2013 - 23:56
wziął jedną, bo zostawił resztę roboty dla Bronka i Donka, ale oni jeszcze nie wyszli...:-)
Re: Gangsterzy czy partacze
6 Lutego, 2013 - 05:16
"Not bad" - które to sformułowanie jest najwyższym wyrazem uznania snobistycznych kręgów, w języku używanym przez naród barbarzyńców osiadły na pewnej wyspie opodal Europy :)
10.
dobrze, że nie mieszkamy na pustyni bo by nam piasek sprzedali
6 Lutego, 2013 - 08:12
W postawie obecnej ekipy dostrzegam pewną koincydencję. Uważam, że to partacze postanowili zabawić się w gangsterów. Nie odwrotnie!
A ja tak sobie myślę
6 Lutego, 2013 - 09:34
Przecież oni nie idioci,wyślą kasę gdzieś na Karaiby,a sami się ulokują w Izraelu lub tam gdzie niema ekstradycji,i tyle będziemy ich widzieć,a przecież rodzin nikt nie będzie im wsadzał do pudła,i se będą dalej żyli w dobrobycie,a kelner będzie im przynosił drinki POd palmą
pozdrawiam