Pieronek: kandydat na członka sekty Anodiny?
Dzisiejsza wypowiedź duchownego salonu III RP Pieronka musi porażać: „To naprawdę szkoda słów. To jest przedziwna sytuacja, że dokąd człowiek wypowiada się pozytywnie i chwalą, to jest autorytetem. A jak odezwie się krytycznie to przestaje być autorytetem i staje się bydlęciem - powiedział duchowny salonu do Moniki Olejnik w Radiu ZET. Pieronek skomentował w ten sposób m.in. słowa posła PiS Jacka Świata o prof. Zbigniewie Brzezińskim, a mimowolnie i swoje własne słowa…
To nie wszystko. Pieronek uznając grzech męża ś.p. Aleksandry Natalii – Świat, dokonał publicznego rozgrzeszenia nie tylko Zbigniewa Brzezińskiego ale i całej sekty tow. Anodiny: Cała ta legenda o zamachu, o morderstwie, jest po prostu śmieszna. Na na miły Bóg, jeśli się jakieś drobne elementy podnosi do rangi morderstwa, to można się z tego tylko śmiać - stwierdził Pieronek. Pieronek – podobnie jak Brzeziński – włączył się zatem do sekty Anodiny, jako jej prorok, który ma pełne rozeznanie, co do przyczyn katastrofy: Według mojego rozeznania nie ma żadnych elementów, które byłyby potwierdzeniem tej tezy. Była katastrofa i koniec. (...) Żeby to oceniać jako zamach, trzeba być o tym bardzo przekonanym, albo szukać zaczepki żeby przekonać ludzi o - niestety - chwiejnych umysłach – dodał. Kto zatem nie idzie za głosem proroka Pieronka i za jego rozeznaniem w sprawie Smoleńska, jest człowiekiem o chwiejnym umyśle…
I tak Pieronek, jako ulubieniec reżimowych mediów, ostatecznie przystąpił do sekty Anodiny, wyzywając wszystkich, którzy jeszcze tego nie zrobili od ludzi o chwiejnych umysłach. Pieronek, bo przecież – jako członek Kościoła - nie mogę go już nazywać biskupem, skoro bardziej wierzy komisji Anodiny i Millera, niż wierzy w Boga, którego Imię wzywa na okoliczność potwierdzenia swoich słów o katastrofie pod Smoleńskiem - z tego Kościoła sam się wykluczył. Bo ani ja, ani miliony wierzących w Boga, nie mamy żadnej pewności, że zamachu w Smoleńsku nie było. Nie wynika to z chwiejności naszych umysłów, lecz z nieugiętej wiary w Boga, którego sprawiedliwość – choć nierychliwa – nadejdzie. Bo nawet, gdyby miało się okazać, że zamachu nie było, nie wolno nam dzisiaj, jako katolikom, rzucać kalumnii na tych, którzy nie wierzą w raporty Anodiny i Millera i to w sytuacji, gdy Rosja z woli Tuska prowadzi śledztwo smoleńskie, Rosja ma nadal wrak samolotu i czarne skrzynki, Rosja ma wreszcie próbki pirotechniczne, które odda, kiedy zechce. ...
Dla nas – w przeciwieństwie do Pieronka – jedyną trwałą wskazówką jest 10 przykazań Bożych, a nie wiara w niewzruszalne przez władze raporty, czy słowa Brzezińskiego, w które Pieronek uwierzył. Pieronek niech sobie w te raporty wierzy, niech wygłasza u Moniki Olejnik i u innych reżimowych agitatorów swoje kazania o przewinach posła PiS Jacka Świata i wszystkich, którzy nie uwierzyli w świętość prof. Brzezińskiego. Pieronek nie jest bowiem żadnym autorytetem, a klękać przed nim może wyłącznie sekta Anodiny. Ja nadal, niezachwianie wierzę w Boga, z którego sprawiedliwością także się spotka Pieronek i cała sekta Anodiny…
Po zamachu pod Smoleńskiem, ja rozumiem strach sekty przed gniewem Moskwy, w przeciwieństwie do wyszydzanych „ ludzi chorych”, „o chwiejnych umysłach”, którzy swoją odwagę czerpią z wiary w Boga. I tylko Jego gniewu się boją… Tak jak miliony ludzi, którym udało się przetrwać trudne a nawet tragiczne czasy, potrafimy się też śmiać z tych drżących dzisiaj przez gniewem władzy pieszczochów systemu. Nas koniec - z okazji włączenia się Pieronka na członka sekty Anodiny, przypomnę scenkę z PRL-u, gdzie pewien obywatel chciał się zapisać do jedynie słusznej partii, którą wówczas nie była jeszcze PO, ale PZPR:
Sekretarz pyta kandydata na członka partii: - Powiedzcie mi, kto w waszym zakładzie jest najważniejszą osobą ? – I sekretarz Komitetu Zakładowego PZPR ! – bezbłędnie odpowiada kandydat. – No dobrze….A kto w takim razie jest najważniejszą osobą w naszym mieście? – I sekretarz Komitetu Miejskiego PZPR ! – znowu bezbłędnie odpowiada kandydat na członka. – No tak…W takim razie powiedzcie mi....., kto jest najważniejszą osobą w naszym państwie ? – Tą osobą jest I sekretarz Komitetu Centralnego PZPR ! – kolejny raz bez zająknięcia odpowiada kandydat na członka… - Hm….A kto waszym zdaniem jest najważniejszą osobą na całym świecie ? – pyta sekretarz kandydata na członka PZPR. Ten zastanawia się dłuższą chwilę, po czym odpowiada, nieśmiałym pytaniem: - No, może sam Bóg ???? – Dobrze, dobrze….- odpowiada sekretarz. – A za Bugiem, to kogo my mamy ?????
I na to pytanie członkowie sekty Anodiny już dawno temu sobie odpowiedzieli. Teraz pozyskali do swego grona proroka Pieronka, który też wie kogo mamy za Bugiem…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2532 odsłony
Komentarze
Żaden kandydat!
13 Listopada, 2012 - 21:25
To jest główny członek kapituły MAK.
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
Re: Żaden kandydat!
13 Listopada, 2012 - 21:43
Jak się raz z ubekami pakt POdpisało i się kaPOwało,to teraz trzeba szczekać,tak jak samiec alfa z Moskwy nakazuje,
pozdrawiam
Zwykłe, małe,
13 Listopada, 2012 - 21:37
sprośne i brudne bydle.
Pozdrowienia
zib1
Pozdrowienia
zib1
Mam nadzieję że
13 Listopada, 2012 - 22:25
ksiądz Pieronek jeszcze wierzy w Pana Boga, i życie wieczne. Więc niech się zastanowi czy warto zaprzedawać duszę szatanowi, królowi kłamstwa.
Kapitanie!ten antyPOlski sekciarz cięzko zapracował na ten tytuł
13 Listopada, 2012 - 23:01
bp bez diecezji. leń śmierdzący odmówił przyjęcia obowiązków w wyznaczonej mu diecezji. To i dobrze się stało, bo przynajmniej nie może dewastować umysłów wiernych.
Siedzi na Wawelu i zatruwa powietrze i zawsze czujny i gotowy usłużnymi opiniami masakrować Polaków!
Episkopat powinien go przenieść na Czerską razem z Bonieckim i im podobnymi kapłanami!
pzdr
antysalon
Nawet pieczęć swą przystawię.
13 Listopada, 2012 - 23:58
Ślij Waszmości dekrety do opieczętowania.
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
Apel do prymasa Kowalczyka
13 Listopada, 2012 - 23:22
Czy ksiądz Prymas lub Przewodniczący Ebiskopatu nie powinni wydać zakazu udzielania publicznych wypowiedzi emerytowanemu i nieco dotniętego sklerozą, biskupowi?
Te wypowiedzi szkodzą Polskiemu Kościołowi w oczach wiernych, choć biskup Pieronek jeszcze niedawno twierdził, że nie istnieje coś takiego, jak Polski Kościół, a za używanie takiego określenia kazał się spowiadać!
Księże biskupie i profesorze oszczędź sobie i wiernym kompromitacji i wstydu!
Adam Zyzman
Adam
Powinien być przynajmniej
14 Listopada, 2012 - 00:01
suspendowany do jakiej ciemnicy w krypcie kościelnej, by świata bożego nie kalał, a i do swego pana miła bliżej.
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
ooone: Biskup jest czlonkiem
13 Listopada, 2012 - 23:40
ooone:
Biskup jest czlonkiem Rady "Fundacji im. Batorego", ktora jest przykrywka w Polsce dla oslawionego miliardera Sorosa, Zyda amerykanskiego, finansujacego przez te "fundacje" demoralizacje polskiego spoleczenstwa.
Biskup jest znanym krytykiem o. Rydzyka, Radia Maryja, Telewizji Trwam i Naszego Dziennika.
Warto w tym miejscu przypomniec, ze biskup otrzymal nominacje biskupia z rak papieza bl. Jana Pawla II.
ooone
Pieronek
14 Listopada, 2012 - 00:07
No cóż Papież tez sie czasem myli , a poza tym "Tempora mutamur et nos mutantur in illis " Dajmy sobie spokój z Pieronkiem bo tam już ani Św. Boże nie pomoże.
wysłalam-nie odpowiedzieli :(
13 Listopada, 2012 - 23:42
- Cała ta legenda o zamachu, o morderstwie, jest po prostu śmieszna - powiedział biskup Tadeusz Pieronek w Radiu ZET. - No na miły Bóg, jeśli się jakieś drobne elementy podnosi do rangi morderstwa, to można się z tego tylko śmiać -
Na miły Bóg ręce mi opadły po stokroć...
Wezwani do służenia Bogu Najwyższemu dwóm Bogom służyć nie będziesz-ta pierwsza myśl nasunęła mi się po przeczytaniu tego artykułu.Głowa kościoła katolickiego zamiast wspierać wiernych modlitwą i stać na straży kościoła przyczynia się do poszerzenia konfliktu między ludźmi na tle walczących ze sobą o władzę ugrupowań.
Zastanawiam się wielokrotnie komu dziś służy Kościół Katolicki ?Bo to ,że od zarania dziejów ingerował w sprawy polityczne to chyba nikomu nie trzeba przypominać i dziś widać to chyba najwyraźniej zwłaszcza gdy sytuacja w kraju rozpada się na walkę dwóch partii z niedopieszczonym politycznym EGO.
W Smoleńsku zginęli ludzie i bynajmniej nie jest ważne kim byli, z jakich obozów politycznych się wywodzili i jak ich ocenił "Naród"-to byli Polacy, ludzie tacy jak my z własnymi marzeniami, dążeniami , rodzinami. To byli ludzie, którzy nie polecieli na prywatną wycieczkę krajoznawczą, ale z chęci przypomnienia nam wszystkim gdzie są nasze korzenie, gdzie nasza historia. Polakom zależy na wyjaśnieniu tej tragedii, nie tylko z szacunku do zmarłych ale z chęci odzyskania godności należnej im wszystkim (tak sponiewieranej przez stronnicze i zmanipulowane media)
Jeżeli zatem istnieje cień podejrzenia, że mógłby to być zamach albo co więcej morderstwo to mamy patriotyczny obowiązek tą sprawę wyjaśnić.
Niestety to co obserwuje to zdaje się być chocholim tańcem , który bez końca trwa na trumnach ofiar katastrofy.To nieustanne podsycanie opinii społecznej wypowiedziami pełnymi dwuznaczności, wprowadzanie narodu w podziały zarówno polityczne jak i mentalne.To wzbudzanie nie tylko kontrowersji ale też strachu w rodzinach, podstawowych komórkach społecznych.
Rolą Kościoła Katolickiego jest wzbudzać wiarę, nadzieje a przede wszystkim miłość.To być wiernym słowom Jezusa "Nie lękajcie się", to wreszcie stać na straży ideałów takich jak Jan Paweł 2, Ksiądz Popiełuszko ,których Wy sami na ołtarze wynieśliście a którzy dowiedli :
Mamy wypowiadać prawdę, gdy inni milczą. Wyrażać miłość i szacunek, gdy inni sieją nienawiść. Zamilknąć, gdy inni mówią. Modlić się, gdy inni przeklinają. Pomóc, gdy inni nie chcą tego czynić. Przebaczyć, gdy inni nie potrafią. Cieszyć się życiem, gdy inni je lekceważą.
Ale niestety żadnym słowem nie zostało powiedziane :Jątrzyć naród i opinię publiczną doprowadzając do podziałów między Polakami"!
cyt: "Pieronek stwierdził także, że - według jego rozeznania - nie ma żadnych elementów, które byłyby potwierdzeniem tezy o zamachu. - Była katastrofa i koniec. (...) Żeby to oceniać jako zamach, trzeba być o tym bardzo przekonanym, albo szukać zaczepki żeby przekonać ludzi o - niestety - chwiejnych umysłach - ocenił biskup. "
Brak dosłownie slow w języku polskim by ocenić całość wypowiedzi katolickiego księdza. To propaganda i szerzenie agresji w zniewolonym i sponiewieranym narodzie....czy taką postawą można się szczycić?
Waszym zadaniem jest scalić Naród, odzyskać utracony autorytet i szerzyć katolicyzm w kraju , w którym zostaje on sukcesywnie niszczony!
Waszym zadaniem jest odwoływać się do prawd wiary, do wartości jakimi są "Bóg, Honor i Ojczyzna" by pomóc Narodowi dźwignąć się z kolan.
Waszym zadaniem jest opieka i nadzór nad tym aby święte wzorce nie upadły i nie odeszły w zapomnienie, a wraz z nimi nasza kultura, tożsamość i religia!
Komu służy dziś Kościół Katolicki? Jak bardzo zmienia się Jego treść?
Pewnie wydawać się może że jako podrzędny obywatel tylko ja jestem zniesmaczona artykułem i zamknąć temat , jednak poniżej zamieszczam wypowiedzi Blogerów , z jakich powinniście wyciagnąć wnioski:
1.
Drogi biskupie, ale co, co szanownego biskupa tak rozbawiło: śmierć ofiar, pastwienie się nad ich rodzinami, fałszerstwa aktów zgonu, śmierć najwazniejszych świadków, sfałszowane nagrania czarnych skrzynek, wyniki badań naukowych obalających ustalenia MAK, jony wysokoenergetyczne, wykazanie fałszerstw w raporcie Milera, czy jakieś inne śmieszne drobiazgi?
2.Biskup co faktom sie nie klania. To jest z punktu logiki niezrozumiałe, aby tak krępować swoją posługę.
3.Biskupie z bozej laski , donosicielu sprzedawales tajemnice spowiedzi chcesz ludzi POuczac , jesli robisz sie nastepnym expertem to daj dowody ze nie byl to zamach
4.Smieszna to rola "ksiedza" POlityka jest, ja rozumiem ze kazdy moze i pewnie ma jakies poglady ,sympatie polityczne.Ale jezeli mowi to ksiadz ,nawet tylko przebrany mosi zachowac szczegolna ostroznosc i wrazliwosc na to co mowi ,gdyz uzywa autorytetu Kosciola.
5.Smieszna to rola "ksiedza" POlityka jest, ja rozumiem ze kazdy moze i pewnie ma jakies poglady ,sympatie polityczne.Ale jezeli mowi to ksiadz ,nawet tylko przebrany mosi zachowac szczegolna ostroznosc i wrazliwosc na to co mowi ,gdyz uzywa autorytetu Kosciola.
6.Który skrzywdziłeś człowieka prostego Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając, Gromadę błaznów koło siebie mając Na pomieszanie dobrego i złego, Choćby przed tobą wszyscy się kłonili Cnotę i mądrość tobie przypisując, Złote medale na twoją cześć kując, Radzi że jeszcze dzień jeden przeżyli, Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta. Możesz go zabić - narodzi się nowy. Spisane będą czyny i rozmowy. Lepszy dla ciebie byłby świat zimowy I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta.
7.Lech Makowiecki, pieśniarz poeta Cóżeś Ty, Polsko, zrobiła Artystom-celebrytom Że tak Cię tu opluwają, Zaprzedani srebrnikom?... Czym zawiniłaś, Ojczyzno, Tym sprzedawczykom podłym Że Matkę swą poniżają, Która jest samym dobrem?... Twórca był zawsze człowiekiem Wrażliwym na cierpienie... Skąd nagłe to opętanie? I kto ich tak odmienił? Stado naćpanych prześmiewców... Zaprzedajnych frustratów... Możesz ich talent dziś kupić. Niedrogo, nie przepłacisz... I nie zawstydzisz ich mianem Portowej ladacznicy Oni już dawno to wiedzą... Oni się wręcz tym szczycą!... Mogliby Naród obudzić... Losy świata odmieniać, Lecz oni nie piszą sercem... Tworzą na zamówienie... I krzyczą głośno, najgłośniej - Na cztery świata strony: "Ja Ją najbardziej zszargałem! Wpuście mnie na Salony!"... A Salon z pogardą skrytą - Jak kundlom wyposzczonym - Rzuca przepustki do sławy... Na dobrobyt talony... Przecież bywało inaczej... Wieszcze i Sienkiewicze Walczyli o Jej przetrwanie, Pamięci paląc znicze... Złu dobro przeciwstawiali, Nad ludem pieśń ponieśli, A gdy nastąpił czas próby - Za Baczyńskim odeszli... Pytasz, co po nas zostanie, Gdy czas zatoczy koło?... Po jednych - "Czerwone Maki"... Po drugich - pustka zgoła...
Mogłabym przytaczać w nieskończoność , bo i internet aż huczy od tego typu wypowiedzi...Tylko jaki cel jest powielać już napisane?
Reasumując, czas chyba nadszedł ostateczny by się ogarnąć,opowiedzieć się któremu Bogu służycie i konsekwentnie wypełniać Jego dzieło.
Jest taki utwór wykonany przez grupę KSU , zaś słowa tej piosenki niech będą dla nas wszystkich szansą na przebudzenie:
Wyssali z wielu życie
Zabrali godność nam
Stworzyli kraj żebraków
Twierdząc, że wszystko gra
Z uśmiechem na ekranie
Szyderców leci show
Lwie paszcze otwierają
Pożerać ciągle chcą
Nikt Cię nie broni Polsko
Gdy wokół głodne psy
Upokorzony naród
Cierpienie, nędza, łzy
Gdy mordy swe utuczą
Kolejni pchają się
W koryta ryje włożą
I zaczną doić Cię
Lecz karmy wnet zabraknie
I w stołki wbiją kły
A role się odwrócą
I kopa damy im
Kto jesli nie Wy?
pozdrawiam serdecznie życząc owocnych przemyśleń
***
Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie...(Mt.13-14)
Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie...(Mt.13-14)
Pieronek
13 Listopada, 2012 - 23:55
Ludzie pewnej opcji/tej opcji z której wywodzi się władza/ zyją jakby w świecie wirtualnym . Oni nie myślą.Oni maja zakodowane treści /pewne rteści/ wraz z odpowiedziami. Treści sa im sączone przez odpowiednie urządzenia audio wizualne i tak zaprogramowani żyją , wiedząc ,że nie mogą postąpić inaczej bo grożą im konsekwencje bądż to natury materialnej bądż karnej lub najłagodniejsze ostracyzm. Dlatego mówią jednym głosem wyrwani do odpowiedzi bo inaczej nie mogą.Tylko wstrząs może ich wyrwać z tego "transu".Dotyczy to każdej profesji także tego biskupa