Kochani radio-internauci ! Choć nastał czas postu, nasz przodujący kraj nie stał się mniej śmieszny niż w okresie minionym – przeciwnie. Stał się już tragicznie śmieszny, co potwierdził sam premier, który wzorem swojego francuskiego przedmówcy Hollande’a – też nie wybiera się na konklawe. Jest to zrozumiałe, gdyż opuszczenie kancelarii premiera przez ministra Arabskiego do kraju hiszpańskiego...