Brytyjczycy, nie Polacy, ostrzegają przed IV Rzeszą
"Brytyjski autor obraża Merkel, porównując ją z Hitlerem - pisze niemiecki portal bild.de. - Walka z kryzysem euro jest przyczyną ciągłych wyjazdów pani kanclerz na szczyty antykryzysowe w Paryżu, Brukseli i Luksemburgu. Niemcy wysupłały miliardy dla pierwszego kandydata na bankruta - dla Grecji. Nie rozchodzi się o nic więcej, tylko o to, by ratować euro i Europę. Brytyjczycy wydają się to widzieć inaczej".
Tak więc Simon Helfer w gazecie "Daily Mail" w artykule pt. "Powstawanie IV Rzeszy" ("Rise of the Fourth Reich") pisze: "Tam, gdzie zawiódł Hitler i jego militarne środki, są współcześni Niemcy skuteczni poprzez handel i dyscyplinę finansową. Witamy w IV Rzeszy". Dalej mówi autor, iż nie ma on żadnych wątpliwości, co będzie oznaczać unia finansowa obejmująca strefę euro. Będzie jedna polityka gospodarcza, jeden system podatkowy, jedna gospodarka narodowa i jeden minister finansów. To wszystko będzie niemieckie.
"Kto przyjmuje niemiecką pomoc finansową, ten godzi się też na praktyczną kolonizację ze strony Niemców" - podsumowuje brytyjski dziennikarz.
Niemcy są zbulwersowani. Do antyniemieckich wystąpień w Grecji zdążyli się już przyzwyczaić. Portal welt.de opisuje więc, jak znany kompozytor Mikis Theodorakis sięga pamięcią do czasów wojny, gdy mówi: "Będziemy obcym narodem we własnym kraju. To już raz się nam zdarzyło pod niemiecką okupacją".
Także demonstranci greccy nie cofają się przed porównaniami z faszyzmem. Można widzieć często w ostatnich miesiącach flagi Unii Europejskiej, na których są namalowane swastyki. W Salonikach nieśli manifestanci transparent z napisem "Ludy Europy, mamy tego samego wroga".
"Jak niestosowne są te porównania - pisze portal welt.de - możemy przynajmniej trochę wytłumaczyć wściekłością Greków na kurs oszczędnościowy. Co jednak skłoniło gazetę "Daily Mail" do wyrażenia swego poglądu, pozostaje niejasne".
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 9243 odsłony
Komentarze
masz...
21 Sierpnia, 2011 - 02:13
... dychę za te optymistyczne wieści, ale swastyki to jednak NIE faszyzm!
(Chyba, że miałeś dziadka w Kominternie.)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Swastyki - owszem - nie są faszyzmem.
21 Sierpnia, 2011 - 02:20
Jednakże go symbolizują.
Dziadka w Kominternie nie miałem.
Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
sfastyka
21 Sierpnia, 2011 - 09:01
czy Włochy używały sfastyki? Mi sie wydaje, że to symbol nazistowski.
Swastyka była godłem NSDAP.
21 Sierpnia, 2011 - 09:51
W tekście użyłem słowo "faszystowski" jako synonim do "nazistowski". Nazizm był niemiecką odmianą faszyzmu.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
nie był! chyba że akurat...
21 Sierpnia, 2011 - 16:06
... uczysz się tych spraw z pism Kominternu. (Niezależnie od dziadka.)
Faszyzm to zupełnie co innego niż nazizm. Równie dobrze mogę rzec, że "Nazizm to niemiecki liberalizm".
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pozostaję przy swoim zdaniu.
21 Sierpnia, 2011 - 20:51
Tak podpowiadają mi słowniki.
Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Ale Ty mi powiedz wreszcie,
22 Sierpnia, 2011 - 01:21
dlaczego się mylę.
Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
a jaka jest Twoim...
23 Sierpnia, 2011 - 15:02
... zdaniem definicja faszyzmu? (Ale na odmianę nie mówimy o dziełach nieśmiertelnego Kominternu, OK?)
Czy to aby nie jest "programowy antyliberalizm", że spytam?
Czy dla lewizny - która ma przecież niemal monopol informacji i propagandy, oraz totalną władzę nad duszyczkami lemingów, czyli 90% ludzi - "faszyzm" to nie jest Z DEFINICJI "WSZELKA PRAWICA Z KTÓRĄ LEWIZNA MA REALNY PROBLEM, WSZELKA PRAWICA NIEPOZBAWIONA ZĘBÓW"?
Wydaje mi się, że "genialne" pomysły różnych szemranych Korwinów, żeby "faszyzmem" uderzać w lewiznę, są po prostu durne i samobójcze. (Poza tym, że w przypadku samego Korwina to po prostu zapewne agenturalna sprawa.)
Uważam po prostu, że o "faszyźmie" powinniśmy jak najmniej, bo to słowo jest, może nie tyle "spalone", co wprost zalatuje represjami (tzw. "kodeksem karnym"), lewizna pluje w tym kierunku dość bez nas i nie ma sensu się przyłączać, a sama idea nie jest wcale taka znowu głupia.
Nazizm to całkiem co innego, choćby dlatego, że szkopski i antypolski.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Faszyzm jest formą totalitarnej,
23 Sierpnia, 2011 - 22:44
antydemokratycznej dyktatury nacjonalistycznej,... - tak podaje "Słownik języka polskiego". Nie podejmę dyskusji o szczegółach z przyczyn wiadomych, także przez Ciebie wspomnianych.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
"Słownik języka polskiego" - produkcji...
24 Sierpnia, 2011 - 14:14
... zgrai TW, namaszczonych przez WSI? Dzięki, postoję!
Poza tym ja bym się nawet z tą definicją zgodził - poza "totalitarną".
W "nacjonalistycznej" nie widzę nic złego, a co do dyktatury to cóż, ale czasem trzeba i to jest lepsze od wszelkich realnych alternatyw. Jak stalinizm, putinizm, albo "zjednoczona Europa" Merkeli z Sarkozem.
Wiadomo nie od dzisiaj, że lewizna nie znosi Mannerheimów, gen. Franco, Pinochetów, Salazarów... Ja natomiast o wiele wolę ich od Tusków, Merkeli, Obam i Sarkozych. Kwestia gustu, lub raczej kwestia smaku.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
No to z grubsza (chyba) się zgadzamy.
24 Sierpnia, 2011 - 20:26
Ja nie jestem i od lat nie byłem wrogiem Franco czy Pinocheta. Doceniam ich zasługi. Pozostańmy przy tym. Czy i w jakim stopniu nazizm ma elementy wspólne z faszyzmem, to niestety muszę coś poczytać, by wyciągnąć samodzielne wnioski.
Pańskie uwagi dały mi pole do ewentualnego zweryfikowania mojej wiedzy i wyobrażeń.
Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
dzięki i proszę przyjąć...
27 Sierpnia, 2011 - 18:08
... wyrazy uznania z powodu tej intelektualnie dojrzałej postawy!
Oczywiście punktów stycznych było sporo - i musiało być, bo w końcu w polityce, takiej rysowanej grubą kreską, aż tak wiele alternatyw nie ma. Liberalizm to dziecię Oświecenia i deizmu, faktycznie b. spójna ideologia, której służy cały ten obecny (i od dawna) paradygmat nauki... To już niemal religia. Podobnie z komunizmem, który zresztą ma więcej wspólnego z Oświeceniem, niż z faszyzmem. To niemal religie!
Jeśli się chce stworzyć coś "przeciw", to raczej nie ma możliwości uzyskać czegoś równie wszechogarniającego i wewnętrznie spójnego (co nie znaczy słusznego!), i otrzymuje się raczej coś doraźnego, zdroworozumowego i trzymającego się tradycji (tak jak ją władza rozumie) wszędzie tam, gdzie to wprost nie przeszkadza.
Jednak studia nad historią idei politycznych i filozofowanie (choć piękna sprawa) to jedno, a skutek niejako "propagandowy" drugie. My po prostu, jak sądzę, pomagamy totalitarnej lewiźnie pluć na samych siebie. I naprawdę wychodzi na to - kiedy się np. czyta co ludzie piszą na blogach, mówię o "prawicy" - że jedyne złe w komuniźmie to faszyzm. Bo jak chce się przykopać komuchom w jakiejś konkretnej sprawie, to od razu padają oskarżenia o faszyzm! Czy to nie paranoja?
I to mi się wydaje na razie najważniejsze.
A o faszyźmie w istocie dość trudno jest sensownie dyskutować - zbyt mało wiemy, zbyt wiele było b. trudnych i specyficznych uwarunkowań, zbyt wiele ideologicznych (np. w literaturze) wpływów na nasze sądy... Zbyt krótko to działało...
A do tego jakoś nikt nie analizuje naprawdę trzeźwo i kompetentnie tego cuda, które wydaje się być dla "faszyzmu" jedyną obecnie realną zachodnią alternatywą - czyli REALNEGO LIBERALIZMU (to moje własne określenie, z którego jestem dziko dumny)...
Który, gdyby się wziąć za jego analizę: wierność głoszonym hasłom; realne szczęście ludzi pod jego władzą; historyczne trendy, którym podlega; zmiany, które REALNIE wprowadza; brutalność (wbrew oficjalnej i powszechnie przyjętej opinii); realne historyczne uwarunkowania (jak "brak wojen"), to sprawy mogłyby wyglądać całkiem inaczej.
Wiesz, historię piszą zwycięzcy. Tyle, że potem taki zwycięzca przestaje być zwycięzcą i raczej chodzi o to, żebyśmy to nie my najgorzej na tym wyszli, a raczej ci, którzy... Chyba wiadomo.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Moje myśli biegną chyba
28 Sierpnia, 2011 - 01:28
dość obok Twoich. Zdawałem sobie sprawę, że znani mi gen. Franco czy gen. Pinochet wykonali tę robotę, którą musieli, by uchronić swe państwa od komunizmu. Do tego trzeba było jednak długo dochodzić. Po drodze była lektura "Komu bije dzwon" (skądinąd dobry utwór literacki) czy porównywanie w latach 80-tych Jaruzelskiego do gen. Pinocheta.
Twoje uwagi przyczynią się do tego, że postaram się bliżej poznać te sprawy. Do tego czasu będę rozważniejszy w użyciu słów w tym zakresie.
Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
dzięki! nawiasem...
29 Sierpnia, 2011 - 16:14
... do mnie "Komu bije dzwon" całkiem nie trafiło, ale za to raz brałem udział w demonstracji przeciw gen. Pinochet.
Raczej mnie to teraz śmieszy, niż się specjalnie wstydzę, ale dumny nie jestem.
Było to w Oxelösundzie, w 1984. Miałem, z powodu pewnej znajomości ich języka i zainteresowania tym regionem, dobre stosunki z imigrantami z południowej Ameryki, i te komuchy mnie jakoś przekonały, że Polacy też by mogli sporo wygrać na podkreśleniu w oczach miejscowej ludności podobieństw między oboma generałami. Znaczy Pinochetem i tą ruską matrioszką "Jaruzelskim". Jakoś głupio na to poszedłem, a nawet wciągnąłem w to żonę.
Dość to śmieszne, bo taka czysto solidarnościowa emigracja - po internowaniach itd. - już wtedy uważała, że "jestem na prawo od Hitlera", na co ja im próbował tłumaczyć, że "na pewno, bo Hitler to lewica" (z czym bym się już teraz zresztą nie zgodził). Oni pewnie by na tę demonstrację poszli, ale ich latynosi widać nie zaprosili. Natomiast cwana emigracja ekonomiczna była zdziwiona, że ja w tym brał udział.
Potem sobie uświadomiłem, jakie to dzikie komuchy z tych "moich" latynosów, i już więcej nic ze mnie nie mieli, choć jakiś czas ostro próbowali. Z drugiej strony - ich komunizm to, jak każdy, oczywiste dno, ale w większości tych ich krajów chyba naprawdę nie było wiele rzeczy, które by mogły przyprawić zdrowego człeka o orgazm. Pewnie trochę to z ich punktu widzenia przypominało nawet tę koszmarną naszą (?) III RP.
No i smutne, że jedyną alternatywą dla tych urodzonych, jak się zdaje, buntowników, był komunizm. (Czemu "urodzonych"? Bo "trzeba być buntownikiem, by się buntować". Z czego nie zdają sobie sprawy nasi kochani optymiści, wierzący w przebudzenie leminga i podobne smętne brednie.)
Alem się rozpisał, sorry!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Widzę, podróżował Pan po świecie..
30 Sierpnia, 2011 - 21:36
Ja dość mało, bo raczej jestem piecuchem i molem książkowym. Tylko w Niemczech bywałem ze względów zawodowych, a ponadto jest blisko. Dzisiaj widzę, że dużo tej lektury może być psu na budę, bo preferowane były wartości, od których, obserwując świat, trzeba było odejść.
Przepraszam, że długo nie odpisywałem, ale dopiero przed chwilą zauważyłem Pański wpis.
Należę do tych osób, które nie wierzą w przebudzenie leminga. Taka (chyba zawsze przeważająca) część społeczeństwa była, jest i będzie. Za buntownikami przemawia jednak racja i zdecydowanie. Tak jest i teraz. Jestem nauczycielem z zawodu, więc prócz zafascynowania (polskim) romantyzmem istnieje we mnie wiara w pracę u podstaw. Taką staram się wykonywać jako nauczyciel i bloger.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
dzięki, tylko...
31 Sierpnia, 2011 - 16:46
... dlaczego "Pan"?
W każdym razie ja do Ciebie/Pana chyba mówiłem per ty, więc raczej jednak powinno być symetrycznie.
Zresztą tak mnie nauczono w sieci (choć w realu jest całkiem inaczej i tam szokuje mnie obecna maniera spoufalania się z nieznajomymi.)
Nie żeby mi to robiło jakąś krzywdę, oczywiście.
Co do tych podróży, to bez przesady. W dodatku martwi mnie fakt, że w tym wieku (choć się trzymam) raczej już nie da się (bez dużej forsy i/lub b. odpowiedniego zawodu) sensownie zacząć życia od nowa na jakimś dzikszym kontynencie. A konkretnie w południowej Ameryce. (Bo czarna Afryka to już trochę jednak przesada.)
A chciałbym, Bóg mi świadkiem, bo ani III RP, ani "Zjednoczona Europa" mi się nie podoba. I cały ten wszawy świat realnego liberalizmu, co raz bardziej się faktycznie konwergujący z sowietyzmem.
Ech - odskoczyć by gdzieś, z grupą sensownych ludzi, założyć taką małą Polskę... I ew. zaatakować kiedyś wroga od tyłu! Albo przynajmniej nie przeżyć całego życia jako sowiecki niewolnik, jak się zapowiada.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Przepraszam za "Pan".
31 Sierpnia, 2011 - 19:17
Pracuję w liceum dla dorosłych i tam używam tej formy. Będę odtąd nie zapominał, że do Tygrysa mam mówić przez "Ty". Zazdroszczę trochę marzeń, chociaż bym nie partycypował w przedsięwzięciu. Wolę swoje Opole, w którym choć symbolicznie mogę wzmocnić żywioł polski (szkoda, że tak postkomunistyczny, ale to już inna sprawa).
III RP i wspólna Europa są na wymarciu, więc są nadzieje. Oczywiście musimy zdawać sobie sprawę, że mogą nas czekać nie tylko pozytywne przeżycia.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
"nie tylko pozytywne przeżycia" - uśmiechnąłem...
1 Września, 2011 - 16:50
... się widząc ten miły eufemizm.
Nie że coś, po prostu nie jestem aż takim optymistą.
Swoją drogą, rozumiem i naprawdę doceniam ludzi zakorzenionych, ale sam taki nie jestem i większość życia spędziłem na kombinowaniu, jakby tu się znaleźć gdzie indziej. No, może w latach 1980-81 było inaczej, plus chyba pierwszych parę lat w Szwecji.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Kiedyś myślałem o podróżach.
1 Września, 2011 - 19:49
Jednak charakter, przyzwyczajenia i możliwości powodowały, że siedziałem w Polsce. To zakorzenienie jest sprawą umowną, bo połowę życia spędziłem w Dąbrowie Górniczej, a połowę w Opolu. Inne miasta, inna kultura, inne problemy. Teraz jestem przywiązany bardziej do Opola.
Dzisiaj napisałem notkę o komunizmie i nazizmie. Skorzystałem z Twoich uwag i nie wpakowałem tam faszyzmu.
Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
super! i idę...
1 Września, 2011 - 19:59
... zobaczyć!
A co do zakorzenienia, to ja w samej Polsce hulał od Krakowa po Gdańsk. Ale zawsze jakoś tak w środkowej linii. W sumie, jak liczyłem, to "na poważnie" w 7 miastach już mieszkałem, nie licząc paromiesięcznych pobytów i dzielnic, a w niektórych po parę razy. Z czego jednak większość rodzimych.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Mieszkałem jeszcze na wsi
2 Września, 2011 - 00:11
dwukrotnie po kilka lat. To była wieś w Zagłębiu Dąbrowskim i na Śląsku Opolskim. Ze względów rodzinnych przebywałem jeszcze w trzech innych wioskach. Jestem mieszczuchem, ale lubię wieś i myślę, że dość ją czuję i rozumiem.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
"nie tylko pozytywne przeżycia" - uśmiechnąłem...
1 Września, 2011 - 16:50
... się widząc ten miły eufemizm.
Nie że coś, po prostu nie jestem aż takim optymistą.
Swoją drogą, rozumiem i naprawdę doceniam ludzi zakorzenionych, ale sam taki nie jestem i większość życia spędziłem na kombinowaniu, jakby tu się znaleźć gdzie indziej. No, może w latach 1980-81 było inaczej, plus chyba pierwszych parę lat w Szwecji.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
@tririus....
29 Września, 2011 - 10:37
Witaj.... napisałeś :
//Ech - odskoczyć by gdzieś, z grupą sensownych ludzi, założyć taką małą Polskę... I ew. zaatakować kiedyś wroga od tyłu! Albo przynajmniej nie przeżyć całego życia jako sowiecki niewolnik, jak się zapowiada .//
..............................................
*Triarius*, daj znać jak coś fajnego wymyślisz ...
Jestem lekarzem, muzykiem .... może się na coś przydam ?? i lubię paru ludzi z NP... mam nadzieję,że weżmiesz ich pod uwagę -DZIĘKI !!
..... też się boję tej perspektywy -słabo znam rosyjski.
ps.
.... fajny komentarz... dobrze,że "wlazłem" tutaj !!
Pozdrawiam
Marek
lekarz by się bardzo...
29 Września, 2011 - 17:54
.... przydał.
A muzyka to podstawa, sam się tym zajmuję. Każdy by musiał na czymś grać - choćby na łyżkach! To buduje wspólnotę.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Faszyzm a nazizm
8 Września, 2011 - 19:54
Chociaż całej Waszej dyskusji o różnicach między faszyzmem a nazizmem nie chce mi się czytać, to jednak bez względu na to, czy doszliście do porozumienia, czy nie, mogę polecić autorowi jako wprowadzenie i wypunktowanie podstawowych różnic artykuł Adama Danka "Dlaczego faszyzm?"
http://www.xportal.pl/viewtopic.php?t=2717
Na interesujący nas temat traktuje 5 ostatnich akapitów.
Przeczytałem artykuł
9 Września, 2011 - 12:01
Adama Danka "Dlaczego faszyzm?" Nie zabiorę głosu, bo nic nowego nie dodam. Będę chciał zgłębić ten problem. Na dzisiaj w ocenie obecnych bieżących realiów wystarczy mi wiedza, by nie rzucać na prawo i lewo pojęcia 'faszyzm'. Zresztą nie czyniłem tego.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
i to jest w sumie...
9 Września, 2011 - 14:36
... najważniejsze. Dzięki!
Swoją drogą na temat takich różnych ideologii to warto sobie odszukać taksonomię prof. Bartyzela. Jak ja ją nazywam "przegubową". (W tym sensie, że dwustopniową.)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Znalazłeś jednak wpis,
9 Września, 2011 - 15:07
który może Cię zainteresować. Kiedyś pogadamy o tym; sam naciągnę Cię na taką rozmowę. Dzisiaj odstępuję od głębszej dyskusji na temat faszyzmu. Muszę trochę poczytać na ten temat i pomyśleć.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Polakom faszyzm kojarzy się jednoznacznie zle i mało
29 Września, 2011 - 09:36
istotne jest czy jest to ideologia prawicowa czy lewicowa.
Według mnie jednak to lewica.
Najprosciej rzecz ujmując jesli ideologia stawia prymat państwa na człowiekiem jest ideologia złą ,antyludzką.
Trudno tez nie zauważyc iz nazywanie siebie faszystą nawet jesli przypisujemy faszyzmowi cechy dodatnie jest wodą na młyn tych, ktorzy chcą dobic resztki niezaleznej myśli i postaw.
Mozna co najwyzej skonać w przeswiadczeniu ,ze chciało sie dobrze i znowu nic z tego nie wyszło.
tak Wlosi uzywali swastyki wczesniej od niemcow, juz w Rzymie...
23 Sierpnia, 2011 - 16:10
I nie tylko Wlosi
- "Na skutek zaanektowania symbolu swastyki przez III Rzeszę, symbol ten czasami błędnie uważa się za znak germański.
Swastyka występuje jednak na całym świecie
(poza Australią) od pradawnych czasów.
Jedno z najstarszych malowideł z motywem swastyki pochodzi z paleolitu – ma więc około 10 000 lat.
Swastykę odkrywano w znaleziskach z późnego neolitu na Bliskim Wschodzie,
w późniejszych w Babilonie i u Hetytów.
W epoce brązu znana była już w Troi,
Mykenach, Skandynawii, później w Grecji, Italii,
Chinach, Japonii.
Znak ten odkryto również na palestyńskich synagogach sprzed 2 000 lat." - tak za wiki...
swastyka jest stylizowanym...
23 Sierpnia, 2011 - 19:26
... obrazem słońca.
Popularnym w całej masie kultur, a u indoeuroejczyków (z ich kultem słońca) szczególnie.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Przeczytałem uwagi o swastyce.
23 Sierpnia, 2011 - 22:47
Jest oczywiste, że swastyka nie jest znakiem germańskim.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Emir
29 Września, 2011 - 09:56
"Swastyka występuje jednak na całym świecie
(poza Australią) od pradawnych czasów."
W Australii również.
http://www.megalithic.co.uk/modules.php?op=modload&name=a312&file=index&do=showpic&pid=7453
Re: zygmuntbialas
21 Sierpnia, 2011 - 22:33
Nieźle zrelacjonowany temat , przyznaje 10 pkt. Należałoby również "przyczepić " się do szczegółów które to z wielką wrażliwością wyłapał nasz "Tygrys" z tym że mnie bardziej interesuje sam temat a jak z treści wynika chodzi o niebywałą kontrę i to w wykonaniu samych anglików ..
Co do Greków to i owszem mają prawo o swoje się dopominać ..
No , no kto by to przypuszczał że "angole" przywalą z tak grubej "rury".,.
Aż miło poczytać ..
pozdrawiam
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
" idź wyprostowany wśród tych co na kolanach.."/Z.Herbert/
/Klub Gazety Polskiej w Opolu/
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Tygrys zabawia się,
22 Sierpnia, 2011 - 01:26
chce coś ode mnie wyciągnąć, zamiast powiedzieć prosto: "Tu się mylisz, bo to jest tak".
Napisałem ten tekst, by zwrócić uwagę, że bojaźń przed niemiecką dominacją nie jest specjalnością polską.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
nie, ja całkiem serio...
23 Sierpnia, 2011 - 19:30
... uważam, że nasze ("prawicowe") plucie na "faszyzm" jest głupie i samobójcze.
Wyjaśniłem Ci to dość obszernie w komęcie nieco wyżej.
W skrócie powiem tak: lewizna, która ma praktycznie monopol na "rząd dusz", tak czy tak "faszyzmem" nazwie KAŻDĄ niepozbawioną zębów (czyli dla niej niebezpieczną) prawicę.
I nie ma powodu dodawać śliny do tego plucia. Wszelkie nadzieje na "odwrócenie znaków", czy coś w tym stylu, oceniam jako skrajną naiwność.
A nazizm i faszyzm to po prostu DWIE różne rzeczy. Nie ma powodu nazywać nazizmu "niemieckim faszyzmem", bo więcej sensu byłoby w nazwaniu go np. "niemieckim komunizmem", a to ja bym go po prostu chętnie nazwał "niemieckim liberalizmem realnym".
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Ja nie pluję na faszyzm.
23 Sierpnia, 2011 - 23:14
Wiem, że w określonych warunkach historycznych faszyzm potrafił pokonać komunę (np. w Hiszpanii). Nie jestem jednak przekonany, że nazizm i faszyzm, to dwa niezależne od siebie zjawiska.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
"niezleżne od siebie"? a może po prostu...
24 Sierpnia, 2011 - 14:23
... jednak odpowiedzi na te same wyzwania? I tyle?
W przypadku nazizmu wyzwania b. konkretnej epoki, b. konkretnego kraju i b. konkretnej sytuacji. (I stanowczo nie mój cup of tea.)
Poza tym, daruj, ale nie piszesz rozprawy naukowej, ino popularny (z założenia, jak sądzę) tekścik na blogu. Tak? No i tutaj jednak tego typu sprawy - "propagandowe" i "ideologiczne", że tak to określę - mają spore znaczenie.
Naprawdę nie masz powodu traktować mnie jako wroga, ale b. mi się nie podoba to, co się z "faszyzmem" teraz "na prawicy" lubi wyprawiać. Wychodzi nieraz na to, że nawet w komuniźmie najgorszą rzeczą - jeśli nie JEDYNĄ ZŁĄ rzeczą - był właśnie "faszyzm"!
Czy to nie paranoja?
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Napisałem popularny,
24 Sierpnia, 2011 - 20:31
oczywiście, tekścik na blogu. Przed paroma minutami wyjaśniłem Ci już, że sprawa jest mi do przemyślenia.
Również pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Anglicy musieli się mocno natrudzić
23 Sierpnia, 2011 - 22:53
militarnie i politycznie (knowania ze Stalinem), by nie obawiać się wzrostu potęgi Niemiec.
Miło mi, że Pan docenia moje starania. Wątkiem przewijającym się w notce jest twierdzenie, że nie tylko Polacy obawiają si swego silnego sąsiada.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
w waszych komentarzach zajmujecie się głupstwami
23 Sierpnia, 2011 - 18:20
czy nikt nie zauważył, że wreszcie Anglicy się odezwali przeciw pomysłom rządu dla strefy euro? To przecież korzystne. Wprawdzie nieoficjalnie dali głos, tylko poprzez prasę, ale jednak. I tylko z powodu obawy, że jak przyjdzie co do czego, to oni będą poza grą, bo mają funta, a nie euro. Per saldo, ich głos jeszcze się liczy, bo banki mają potężne.
Poza tym nareszcie ktoś poza nami przypomina Rzeszę Niemiecką i w domyśle - co jej zawdzięczamy.
Winston Churchill mawiał o Europie, że NATO jest po to, żeby: "to keep Americans in, Russians out and Germans down". Parafrazując, przez tę całą Unię "Russians are in, Germans up and Americans almost out".
tu masz rację...
23 Sierpnia, 2011 - 19:37
... - to nie całkiem ten temat, więc ja o tym nie gadał, ale fakt.
Parę dni temu zachwycił mnie taki oto konkretny drobiażdżek, że kiedy Merkela ogłosiła, że "Europa zakaże krótkiej sprzedaży", natychmiast Cameron publicznie stwierdził, że "Wielka Brytania krótkiej sprzedaży zakazywać nie zamierza".
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Niemcy motorem UE
23 Sierpnia, 2011 - 21:24
Polska?
Chyba nie tak straszne kłopoty finansowe
23 Sierpnia, 2011 - 23:33
ma Wielka Brytania. Pisze Pan: "Niemcy akurat muszą pomagać". - Strzeż mnie, Boże, od takiej pomocy.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Te uważam, że to korzystne.
23 Sierpnia, 2011 - 23:30
Trudno wyobrazić mi sobie taką nad- czy pararządową strefę euro. W S24 pod tą notką pisał Polak mieszkający od lat w Grecji. Przykłady eksploatacji Grecji oraz wszelakich przekrętów stosowanych tam przez firmy niemieckie dają dużo do myślenia.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
O, przepraszam, ja ostrzegam.
23 Sierpnia, 2011 - 23:30
Zawsze gdy jest temat niemieckich pomysłów jak rządzić Europą bez jednego wystrzału, piszę o tym w komentarzach. Np. na forum Onet, modery nawet to puszczają :)
Remek.
Remek
Jest przed czym ostrzegać.
23 Sierpnia, 2011 - 23:36
Zapisuję nick 'Remo', spróbuję śledzić.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Ale tam mam inny identyfikator.
24 Sierpnia, 2011 - 00:11
Rozglądaj się pan za unijną chorągiewką z wpisanym w gwiazdki sierpem i młotem :)
Remek.
Remek
Uczynię to.
24 Sierpnia, 2011 - 20:33
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas