Kaplica dla Lucyfera

Czy to wypada tak kogoś dyskryminować i odmawiać np. uczestniczkom Straju Kobiet posługi kapłańskiej albo komunii prezydentowi Bidenowi ? Toż to przejaw dyskryminacji i wykluczenia. Wszystkim należy się wszystko i to po równo.

Wypadałoby więc zaprzestać wrogiej kampanii religijnej skierowanej przeciwko Lucyferowi i w poczuciu winy za stulecia prześladowań i wykluczenia wznieść mu kaplicę w Watykanie.

Skoro można w Yale, to czemu nie w Watykanie ?

]]>https://niezalezna.pl/398665-hinduska-psychiatra-na-wykladzie-w-yale-sni...]]>

Ciekawe czasy, bardzo ciekawe, nam się zapowiadają. Nie będę oryginalny i powtórzę za Roszkowskim - bunt barbarzyńców, albo tęsknota za pierwotnym rajskim ogrodem relacji bezpośrednich.

Chciałem sobie zakpić z lewactwa podsuwając mu pomysł kaplicy dla Lucyfera zapomniawszy zupełnie o działającym w USA ruchu satanistycznym. Tam kaplicę przecież już mają, a ostatnio ruch  ten pod nazwą "swiątynia szatana" wystąpił przeciwko prawu teksańskiemu zakazującemu aborcji po 6 tygodniu życia, wskazując, że narusza jego prawo do rytuału aborcyjnego. Właściwi ludzie na właściwym miejscu.