Zamieszany w kradzież zegarka, bo mi go ukradli ?
Jak skłamać pod pozorem podawania prawdy ? Macherzy potrafią nie tylko takie rzeczy.
Przeczytałem w najnowszym numerze "Uważam, rze" wywiad Karnowskich z Rafałem Grupińskim z PO i dziwię się,że ci
dali się nabrać na taki numer.Ciekawe czy szczwany lis Mazurek puściłby to mimo uszu. Proszę popatrzeć na ten
grubymi (dla lingwisty) nićmi szyty fragment wypowiedzi pana posła:
" Tylko Stefan Niesiołowski jest w kółko atakowany przez PIS za swój język."
Przeprowadźcie państwo test, pokażcie zdanie znajomym, niech spróbują wskazać manipulacje. Przeprowadźmy i my taką analizę. Oto mamy do czynienia z ukrytą, tu zamaskowaną, sekwencją dwóch wydarzeń. Na pierwszym miejscu w tym przekazie pojawia się Stefan NIesiołowski jako rzekoma ofiara brutalnych działań PISu. Dopiero na końcu zdania znajduje się drobna, zręcznie zakamuflowana koncesja na rzecz prawdy w zwrocie "za swój język", ale też tak skonstruowana by ukryć,że rzekoma ofiara jest w istocie agresorem.
Na czym polega kłamstwo ? Podliczmy te manipulacje:
Manipulacja pierwsza.
"Swój język" oznacza faktycznie wydarzenie nr 1 i zamienia czynność w rzecz i ją odkonkretnia."Język" oznacza więc faktycznie "Stefan Niesiołowski nieparlamentarnie wypowiadał się / atakował PIS". Wypowiedzi te zostały odkonkretnione i podane w liczbie pojedyńczej, by zminimalizować efekt. Ta manipulacja pozwala ukryć fakt,że działania PIS były reakcją na wcześniejsze akcje Stefana Niesiołowskiego. Jednocześnie użycie strony biernej pozwala na odwrócenie sekwencji czyli odwrócenie kota ogonem. Wydarzenie nr 1, inicjatywa SN, zostaje przesunięte i ukryte na końcu wypowiedzi, a na pierwszy plan zostaje wysunięte wydarzenie nr 2 - reakcja PIS, aby zrobić wrażenie na nieuważnym odbiorcy komunikatu. Przecież "język SN" brzmi tak niewinnie w zestawieniu z "atakami PIS".
Manipulacja druga.
Zwrot ">>w kółko << atakowany SN" sugeruje wielokrotność ataków PIS i ta wielokrotność zostaje pzeciwstawiona
jednokrotności sugerowanej przez liczbę pojedyńczą słowa"język".
Manipulacja trzecia.
Stawiając na początku zdania kwantyfikator " tylko" pan poseł podkreśla wyłączność SN jako ofiary. Jest to
groteskowo zabawne jeśli przypomnimy sobie dwie realne ofiary w biurze PIS w Łodzi i następujące po tym akcie
zachowanie SN.
Rafał Grupiński posługuje się zabiegami gramatyczno- leksykalnymi żeby zmanipulować zawartość semantyczną przekazu, stosując zabiegi matematyczne z użyciem słów "tylko","język" do redukcji lub "w kółko" do wzmocnienia sensu.Strona bierna pozwala na zabieg gramatyczny czyniący z agresora ofiarę.
Z takimi politykami trzeba uważać, żeby, jak nam ukradną zegarek, nie okazało się, że jesteśmy zamieszani w
kradzież. Tak się robi wodę z mózgu. Trzy manipulacje w jednym wierszu.Grupiński jest, podobno, poetą. Poeci zawsze z partią, pardon, z Partią ? Skąd my, poza lemingami oczywiście, to znamy ?
A przecież to nie była jedyna manipulacja w tym wywiadzie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1530 odsłon
Komentarze
Dobrze, że Pan zwrócił na to uwagę.
10 Maja, 2011 - 11:41
Pamiętam, że kiedyś kataryna opisała tę cechę wypowiedzi Grupińskiego: permanentną manipulację. Tez cytowała, jak pojechał. To już bardzo dawno temu było, widać chłop od lat rozwija swój talent.
Miszczunio słowa.
Sam niesiołowski
10 Maja, 2011 - 12:50
to żywy przykład manipulacii .Inną sprawą jest fakt prawdziwy ,podany jako plotka czy pomówienie.Zdarza to się we wszystkich kłamliwych mediach.Sprostowania nigdy nie ma.pzdr.
staryk
"Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział"
10 Maja, 2011 - 12:58
Takie skojarzenie na temat Rafała "perskie oczko" Grupińskiego.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Re: Zamieszany w kradzież zegarka, bo mi go ukradli ?
10 Maja, 2011 - 13:02
Świetny tytuł - najbardziej obrazowo i w skrócie zwerbalizowana manipulacja...
___________________ Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Re: Re: Zamieszany w kradzież zegarka, bo mi go ukradli ?
10 Maja, 2011 - 13:36
Z prawdą jest tak samo jak z każdą inną rzeczą - mozna ją, generalizując, ukraść. A strategie są dwie - złodzieja - krzyczącego "łapać złodzieja" lub złodzieja i jego wspolników - bardziej wyrafinowana wersja poprzedniej - zamieszanie ofiary w sprawę kradzieży.
A tam wszedzie to samo...
10 Maja, 2011 - 14:13
Ja np. dziś napisałem na jednej z internetowych wiodących stron że nasz papież poparł RadioMaryja w fazie ataku na nie i co?
Od razu ktoś kliknął że się nie zgadza i ocenia negatywnie co było dziwne bo długo czekałem na samo ukazanie się mojej wypowiedzi.
A przecież to była wypowiedź neutralna.
Bo ludzie wypisywali straszne rzeczy i proporcja pozytywów do negatywów wyniosła jak 1 do 29 ( na jedna pozytywną 29 negatywnych).
Troszkę to naprawdę wyglądało na nagonkę.
Od dziś "znowu" mam dość i nie będę tam zaglądał znowu ze 3 miesiące.
Pozdrawiam.
ma charakter jak hr. Dooku
10 Maja, 2011 - 15:46