Propaganda transplantologiczna i in vitro

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Upadek systemu wiąże się z gniciem wszystkich sfer życia, korupcją i demoralizacją ludzi. Zjawisko to dotyka także medycyny. Od lat bombardowani jesteśmy propagandą transplantologiczną i zabiegów in vitro. Jak konkretnie to wyglądało pokazała sprawa osławionego doktora G.

W obu przypadkach mamy do czynienia z fałszywymi założeniami i błędnym procederem.

Transplantologia bazuje na moralnie wątpliwym, naciąganym założeniu śmierci mózgowej, które traktuje osoby pogrążone w śpiączce jako potencjalnych dawców części zamiennych do transplantacji. A przecież wiele osób daje się ze śpiączki wybudzić.

Z kolei zabiegi in vitro bazują na fałszywej tezie, iż to procedura lecznicza.Pod tym pozorem mnoży się ludzkie zarodki, które następnie się zamraża bądź niszczy. Pomija się także milczeniem kwestię konsekwencji zdrowotnych dla tak poczętych dzieci.

W taki oto sposób powstają wręcz nowe gałęzie przemysłu pseudomedycznego, niszczące dla medycyny jako całości. Tak więc objawy gnicia nie ograniczają się do psucia polityki - system gnije jako nierozdzielna całość, no bo w końcu decydują o tym ludzie i przyjęte przez nich reguły gry.

Brak głosów

Komentarze

Też uważam, że łączenie śmierci mózgu ze śmiercią Człowieka jest kolejnym pomysłem na zdziczenie ludzkości. Gdyby jeszcze chodziło tu jedynie o ofiary wypadków komunikacyjnych, które często szans na przeżycie nie mają żadnych.. Ale już traktowanie długotrwałej śpiączki i legitymizowanie odłączenia człowieka od aparatury podtrzymującej życie na podstawie badań EEG zawsze pozostaje wątpliwym, co do możliwości samoistnego powrotu mózgu do aktywności wykazanej na badaniach... Dodatkowo brak symptomów pracy mózgu w wynikach badań EEG wcale nie oznacza, że ten mózg nie komunikuje się z ciałem Człowieka, i że człowiek naprawdę nie żyje. Na to pytanie nie ma odpowiedzi. Zna je tylko osoba zainteresowana, czyli pacjent leżący i w pełni zależny od orzekających członków komisji i Pan Bóg. To jest bardzo niewygodny temat dla mafii lekarskiej na świecie. Każdy twierdzący, że cała organizacja pobierania narządów jest podejrzana zostaje zakrzyczany przez medyczne 'autorytety'. Etycznie to, co i jak dzieje się w temacie przeszczepów jest nie do przyjęcia. Ja się bardzo cieszę z rozwoju polskiej medycyny. Z fantastycznych fachowców. Z uratowania pacjenta poprzez przeszczep twarzy. Jednocześnie chciałbym mieć pewność, że aby dać szansę życia nie zabija się. A mam raczej pewność, że się zabija. Na marginesie, mój bardzo dobry kolega, lekarz, właściciel i dużej placówki medycznej w Gdańsku i domu opieki paliatywnej miał wypadek. Zebrany z ulicy i wyciągnięty z samochodu słyszał w karetce rozmowę sanitariusza z lekarzem. Otóż panowie zastanawiali się 'czy go dowieść'... Czy lepiej już powiedzmy nie wysilać się?.. On to zapamiętał mimo stanu śmierci klinicznej... Może nie mieli zlecenia? Może kierowca jechał za szybko... Facet żyje, pracuje. Po operacji ma nie najciekawiej, ale przeżył... Sytuacja miała miejsce około 8 lat wstecz... Jako lekarz, nie zdecydował się na pociągnięcie sprawy... Za duże ryzyko, stwierdził... Pozdrawiam Autora.

Vote up!
0
Vote down!
0
#359718

 ale ogólnie oddałeś również i mój punkt widzenia. Polecam szczególnie publikacje dra Pima van Lommela z Holandii (może są już dostępne w języku polskim - nie wiem), kardiologa, który swoje badania od lat poświęca fenomenowi śmierci klinicznej, śpiączce, tzw śmierci mózgowej oraz oczywiście kolejnemu trendowi tzw "współczesnej medycyny" - eutanazji. Jako jeden z niewielu przeprowadził szerokie, retrospektywne (20 i więcej lat wstecz) badania u swoich (i nie tylko) pacjentów, którzy przeżyli incydent zatrzymania akcji serca, rozległy zawał lub uraz serca, wskutek czego doszło do zatrzymania krążenia mózgowego. Smaczku dodaje fakt, że van Lommel pochodzi z kraju, będącego "rajem" eutanazji, in vitro i aborcji. Więcej nie napiszę, żeby zachęcić Niepoprawnych do poszukania w sieci lub księgarniach. Naprawdę warto - zmieni się Wasze spojrzenie na transplantologię ("ratowanie życia" biorcy po zabiciu dawcy), eutanazję, in vitro czy aborcję. 

Vote up!
0
Vote down!
0
#359759