Czego dowodzą Światowe Dni Młodzieży

Zachodnia Europa goni w piętkę, a ichnie media wypisują banialuki. Tak odchodzi w niebyt formacja lew-lib, która postradała rozum.

]]>http://wpolityce.pl/swiat/302512-zachodnie-media-krytycznie-o-polsce-w-p...]]>

Atmosfera panująca w trakcie ŚDM zadaje kłam wszelkim propagandowym manipulacjom na temat stosunku Polaków do obcokrajowców. Jednoznacznie też dowodzi jaki jest podstawowy warunek pokojowych relacji między ludźmi różnych narodowości.

Obserwuję uważnie ŚDM i przysłuchuję się przemówieniom oraz homiliom. Nie da się w słowach papieża dopatrzeć nawet prób ingerencji w sprawy polityczne, W Częstochowie papież wygłosił świetną homilię, widać, że dobrze przemyślaną i zgodną z jego sposobem myślenia o oddolnej wolności jednostki. I już zdecydowanie biorę pod uwagę konieczność tworzenia bloku Międzymorza z krajami środkowo-Wschodniej Europy, bo z idiotami z Zachodniej Europy nie ma co wiązać poważniejszych nadziei. Oni są i będą coraz bardziej jak kamień młyński u szyi.

Ale mało tego, że idioci z Zachodu wypisują głupoty, również niektórzy Polacy dywagują na temat czego papież nie powiedział, a co powinien był powiedzieć. Jak są tacy mądrzy, sami powinni poświęcić się duszpasterstwu.