Z patriotyzmem na wargach

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

No popatrzcie Państwo, patriotyzm wrócił "na salony". Marne to salony, podrabiane, ale się uważają. Taki był ten pariotyzm demode, archaiczny, zacofany, moherowy. Co najwyżej można było napomykać o patriotyzmie europejskim. A tu i teraz widzimy, jak krztusząc się, dławiąc, bo im ledwie przez gardło przechodzi to okropne słowo, odmieniają je przez wszystkie przypadki.

Pieniądze nie śmierdzą,a patriotyzm okazuje się walutą mocną. Paryż wart jest mszy, bo bez elektoratu nie da się wygrać żadnych wyborów. Skończył się sen o Unii Europejskiej, więc trzeba było działać zgodnie z regułą, że jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma i lubi się patriotyzm. Jeszcze nie do końca jest to patriotyzm, bo to patriotyzm tzw.przyszłościowy,więc skierowany nie wiadomo, gdzie ale ewolucja też się zaczęła od pojedyńczej komórki.

Środowisko uniiwyborczej zorientowało się, że pozostało w dołkach za dynamiką Marszów Niepodległości i Wolnści i próbuje odrabiać straty i goni stawkę. Dobre i to. Wyjścia nie mają, a tak czy siak, tak jak potrafią, chcąc nie chcąc , patriotyzm pompować będą musieli.

Brak głosów