Wiersz o Joannie
Gdy ciężkim wodza szaleństwem
Zapadła noc kaczystowska
Ona jedna świeciła jak gwiazda
Joanna Kluzik-Rostkowska
Gdy terror zasiali biskupi
Gdy czystka szalała Ziobrowska
Ona jedna odważna i szczera
Joanna Kluzik-Rostkowska
Bez niej partia się już nie podniesie
Dziennikarska przemawia dziś troska
Już nie porwie dla PiSu milionów
Joanna Kluzik-Rostkowska
:((((((((
6 XI 2010
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5220 odsłon
Komentarze
Jan Bogatko ... proszę o
8 Listopada, 2010 - 09:53
Jan Bogatko
... proszę o autograf!
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: Wiersz o Joannie
8 Listopada, 2010 - 14:51
był szef sztabu pozostał guzik
Joanna Rostkowska - Kluzik
Re: Wiersz o Joannie
8 Listopada, 2010 - 16:01
Zaryzykuję supozycję, że "odejście" Kluzik Rostkowskiej i Jakubiak z PiS jest manewrem uzgodnionym z Kaczyńskim. Kluzik stworzy nową partię, takie PiS w wersji light, a potem po wyborach parlamentarnych stworzą koalicyjną alternatywę dla PO. Wierzcie, czy nie wierzcie, ale coś w tym jest! Ten huk nie wziął się z niczego - Jarosław Kaczyński do polityków infantylnych nie należy. Wie co robi.
Jerzy Zerbe
Jerzy Zerbe
8 Listopada, 2010 - 19:23
Teoria ze wszechmiar słuszna, oby nie była tylko naszym życzeniem.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
podobne myśli chodzą mi po głowie
8 Listopada, 2010 - 23:06
pożyjemy, zobaczymy
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
Litania do Joanki Godnej Troski Ofiary Przemocy
8 Listopada, 2010 - 19:21
Budyniowi76 za Wiersz o Joannie dedykuję.
Litania do Joanki Godnej Troski
Ofiary Przemocy.
Moniko zaproś mnie. Moniko wysłuchaj mnie. Lisie Rudowłosy napisz o mnie.
Bronku z Pałacu i Ty Donaldu z Komina.
Januszu, Zbawicielu Polski, Wy w Trójcy Jedyni,
do Was zanoszę błagania swe.
Nieskalana Orędowniczko Lightowej Kampanii
Udziel nam Twojej nieustającej pomocy.
Matko Nasza Joanko,
Matko Wybaczenia i Rozgrzeszenia Sprawców Katastrofy,
Miękki i Piękny Tronie Namiestnikowski
Pośredniczko między PSL, a muzealnikami
Arko wiecznego dryfu ku PO
Zatwardzenie Ty nasz w czasie Kampanii
Potworo Ty Niewdzięczna
Trądziku Wielbłądzi naszej Partii
Potęgo zawleczona do Szkła
Krecie rozbrojony dla naszej obrony
CD Litanii - ( by nie zaśmiecać Bloga Budynia ).
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
piękny i poruszający wiersz napisałeś, Budyniu
9 Listopada, 2010 - 04:37
rzecz dzieje się w faszystowskiej Portugalii, gdzie niestety nie ma mowy o miłości.
Morza szum, ptaków śpiew
letnia plaża pośród drzew
wszystko to w letnie dni
przypomina Kluzik mi
ptak ptakowi niejednaki, człek człekowi nie dorówna