I wydało się - Donek i Bronek są nekrofilami!!!
Czyli...? Ich kamieniami w ich ogródek!
Tak, tak! Panie prezydencie Komorowski – pan też. Panie premierze - pan! I pan! Jesteś pan nekrofil jak cholera i nic tego nie zmieni!
Ale po kolei...
Gdy - że tak powiem - nestor polskiej polityki zagranicznej – „prof.” Bartoszewski wyjechał podczas czerwcowej kampanii prezydenckiej ze sławną mową miłości do Jarosława Kaczyńskiego, że jest nekrofilem, powiedziałam sobie: „Czekaj ty zapluty i usmarkany dziadu! Już ja cię przyfiluję i przyjdzie czas, że nawciskam i tobie i twoim kumplom – od Wajdy, przez różne pały sińskie, liski Witaliski, gnojki biłgorajskie, anorektyczne stokrotki, zalane kolędy, kucyki i tego dupka od nabzdryngolonych muszek po chyżego roja i gajowego!”. I czekałam cierpliwie aż się trochę haczyków nazbiera na tą niby zgorszoną zboczeniem Jarosława antynekrofilską bandę, choć już w kwietniu na Okęciu były podstawy rozpoznania nekrofilii u Donka i Bronka (patrz foto z filmu i uchachane od ucha do ucha gęby Słońca Peru i gajowego) i czerwcowe szlajanki gajowego po kryptach wawelskich. Po jaką cholerę on tam się pchał? Na dodatek z chabaziami dla znienawidzonego śp.Lecha Kaczyńskiego. Czy to nie czystej wody nekrofilia? Ale machnęłam ręką i dalej czekałam...
I przyszła w końcu kryska na Matyska! Czytam dziś: „ Donald Tusk odwiedził grób matki.” , „Prezydent odwiedził grób bliskich”. Obfotografował się nawet nasz gajowy gorliwie jak na pierwszego obywatela przystało – z przodu, z tyłu, en face i na wszystkie sposoby.
Pytam dziś zatem „prof.” Bartoszewskiego i całą jego geriatryczną „kapitułę” – czy nie obserwujemy u gajowego przejawów nekrofilii, połączonej z ekshibicjonizmem? Jak to jest panie hmmm... „profesorze”? Jarosław nie ma prawa odwiedzać grobu Brata i Bratowej bo to zboczenie i powinien się poddać leczeniu. A jak to się ma do Bronka i Donka i ich latania po grobach? Oni nekrofilami nie są?
Czy nie czas, profesorku, wejść pod pierwszy lepszy stół i odszczekać ???
PS1. Idę szukać teraz dowodów na bolszewicką nekrofilię A.Kunerta by po raz kolejny dopytać się ałłłł... torytetu W.Bartoszewskiego co o tej grandzie sądzi...
PS2. Wczoraj przygotowałam wspominki z Pęksów Brzyzka i Tatrzańskiego Cmentarza Symbolicznego pod Osterwą na słowackiej stronie ale wirusy nagle powaliły i komputer i jego właścicielkę, wyłączając oboje z obiegu. Ale nic w sumie takiego się nie stało bo i w skasowanych wspominkach nie została sucha nitka na pierwszych nekrofilach państwa polskiego i było kilka fachowych pytań do fachowca w dziedzinie zboczeń - W.Bartoszewskiego.
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/100550,donald-tusk-odwiedzil-grob-matki.html
http://www.fakt.pl/Prezydent-odwiedzil-grob-bliskich-Duzo-zdjec-,artykuly,86587,1.html
http://www.fakt.pl/Komorowski-odwiedzil-grob-pary-prezydenckiej,artykuly,74842,1.html
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4354 odsłony
Komentarze
Jan Bogatko ...ostre i
2 Listopada, 2010 - 17:23
Jan Bogatko
...ostre i celne,
pozdrawiam,
w "10"!
Jan Bogatko
Jeśli Pani pozwoli to sprostuję
2 Listopada, 2010 - 17:44
Nie powinno się pisać "ałłł...torytet". Prawidłowa forma to "kałtorytet". Pozdrawiam.
Okowita
Okowita
contessa
2 Listopada, 2010 - 18:00
Zdefiniowałaś kim są te kreatury. Natomiast ja ośmielę się stwierdzić kim oni nie są z pewnością. A nie są ludźmi. To taka chimeryczna mutacja małpy, sroki i hieny (bez obrazy dla tych zwierząt).
Zdrowia życzę :)
PS
Kurczę, czyżby już wirusy przenosiły się wirtualnie?!
Czuję się poniekąd winny :(
W. red
W. red
Re: Jan Bogatko ...ostre i
2 Listopada, 2010 - 18:24
Wielu zapomina, że kij ma dwa końce, a moim zdaniem - przeciwnika najłatwiej dosięgnąć i najskuteczniej pobesztać... jego własnym kijem.
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Okowita
2 Listopada, 2010 - 18:29
"Kałtorytet"? Subtelnie Waść to wywiódł. ;);)
Tu mi przychodzi do głowy taki obrazek: siedzi Wajda z Bartoszewskim na ławeczce i "prof" mówi:
- A wiesz pan, panie Andrzeju?? Ostatnio prowadzę bardzo regularny tryb życia!
- ???
- Nooooo! Godz. 6.oo - siusiu, godz.7.oo - kupka, godz.8.oo - pobudka!
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
W.red.
2 Listopada, 2010 - 18:38
W naszym pojęciu są kreaturami, jednak w swoim własnym mniemaniu są Ubermensch, homo superior itd. Ale nie szkodzi - im wyższy koń, tym boleśniejszy upadek będzie. I na to liczę!
Dziś już jest prawie OK, ale wczoraj? Masakra! Pocieszam się, że dziś jestem wyjątkowo... pociągająca. ;);)
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@ contesso
2 Listopada, 2010 - 19:29
Ostro, ale nie za ostro. Trudno się powściągnąć wobec tej bandy. Każdy dzień przynosi nowe fakty ich poczynań ( to za piękne słowo dla nich) raczej zbrodniczej działalności.
Klatkę z filmu wyobrażnią poszerzamy o tło.... Tragiczny czas i miejsce... Niedaleko dwóch wilkołaków stoi Casa z transportem kolejnych tumień, stojaki na nie i oczekujące, zalane łzami Rodziny. A oni zataczają się ze śmiechu, dwóch najwyższych przedstawicieli państwa. To jakiś koszmar !
Nawiasem, na tej klatce widać chyba Radziszewską. Czy ona słyszała , co ich tak rozbawiło ? Może pani poseł powie swoim wyborcom ?
Gratuluję tekstu i pozdrawiam.
To jest objaw podwójnej moralności, a wygląda podobnie jak
3 Listopada, 2010 - 00:30
to to o to ;)
Trudno się nawet domyślić co widzi i co POwie w danej chwili.
Obibok na własny koszt
To jest objaw podwójnej moralności, a wygląda podobnie jak
3 Listopada, 2010 - 00:31
to to o to ;)
Trudno się nawet domyślić co widzi i co POwie w danej chwili.
Obibok na własny koszt
Brzyzek Pęksów we wspominkach
3 Listopada, 2010 - 01:10
Wczoraj przygotowałam wspominki z Pęksów Brzyzka i Tatrzańskiego Cmentarza Symbolicznego pod Osterwą na słowackiej stronie ale wirusy nagle powaliły i komputer i jego właścicielkę, wyłączając oboje z obiegu. Ale nic w sumie takiego się nie stało bo i w skasowanych wspominkach nie została sucha nitka na pierwszych nekrofilach państwa polskiego
Contesso, abstrahując od współczesnych nam tematów, Pęksów Brzyzek to miejsce pochówku Hanki Pęksy-Krzysiak (ś.p.+ 16.10.2006), matki chrzestnej córki mojej.
Skąd ich ( Pęksów Brzyzka) temat w Twoich rękach ( myślach, warsztacie)?
Pozdrawiam
prowincjuszka
Prowincjuszko!
3 Listopada, 2010 - 16:38
Pęksów Brzyzek, Tatrzański Cmentarz Symboliczny pod Osterwą na słowackiej stronie i kilka innych miejsc w Tatrach (Hala Stoły, Pańszczyca, Dol.za Mnichem, Przysłop Miętusi, kiedyś Polana pod Wołoszynem zanim zarosła, a pamiętam ją z młodzieńczych lat 70-tych kiedy jeszcze rzeczywiście była polaną itd.) to ulubione miejsca moich wędrówek podczas wakacji w Polsce. Postaram się w wolnej chwili odtworzyć z pamięci tamtą, pierwszolistopadową nostalgiczną podróż sentymentalną, już bez kontekstów politycznych i wrzucić na bloga.
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Obibok, hahaha!
3 Listopada, 2010 - 16:40
W pierwszej chwili pomyślałam, że mam oczopląs spowodowany gorączką i widzę podwójnie...
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński