Gdy znaleźli się w gabinecie , gdy zamknęły się za nimi drzwi, Jakubczyk uderzył ofensywą.
- Panowie, o co chodzi, pamiętam przypadek Ewy Jurgiel, to pierwszy poważny przypadek, który przyszło mi leczyć…
- Jakoś pan jej nie uchronił – ironicznie stwierdził Wiktor
- To nie było takie łatwe, to była schizofrenia maniakalno – depresyjna, wtedy byłem młodym lekarzem, bez doświadczenia. Jak widzicie z...