Lewacka wrażliwość

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Hipokryzja, albo raczej głupota połączona z hipokryzją środowisk lew-lib jest obezwładniająca.
Oni są tak wrażliwi na cierpienie, że dążą do wyeliminowania kary śmierci. Bo życie jest, podobno, święte. No popatrzcie, co za dziw  - środowiska lew-lib uznają jakąś świętość.Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby tu chodziło o prawdziwą wrażliwość i na tym się skończyło.

Ale wrażliwość niestety nie sięga dalej. I należy podejrzewać, że nie o wrażliwość tu chodzi lecz o co innego. Bo można zabić dziecko nienarodzone, dzięki prostej operacji semantycznej, przyjmując arbitralnie, że to płód, a nie dziecko. Płód więc można zabić. Tu życie jakimś dziwnym trafem, utraciło świętość.

Ale na tym brak wrażliwości się nie kończy. W amerykańskich więzieniach wyrok śmierci wykonuje się przy pomocy śmiertelnego zastrzyku. Rosnąca ilość ludzi wzbrania się przed wykonaniem takiego zastrzyku bądź dostawą substancji do niego, z  uwagi na wspomnianą rzekomą wrażliwość. Gdzie się jednak podziewa ta wrażliwość, gdy dochodzi do zabiegu eutanazji wymagającego podobnego zastrzyku ?

Weźmy też pod uwagę, jak ma się to poczucie wrażliwości do logiki. Karę śmierci wymierza się zbrodniarzom. A jaką zbrodnię popełniło dziecko poddane aborcji albo człowiek poddany eutanazji?

Za samą taką pokręconą logikę należałoby zamykać idiotów skłaniających się ku niej w jakichś specjalnych ośrodkach odtumanienia.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)