POEZJA KRESOWIAN [9]
Dom babci
Czystość w domu jest sprawą pierwszą.
W niedzielę biały, wykrochmalony obrus na stole.
Rosół na obiad i popołudnie pachnące ciastem drożdżowym.
Wieczorem ławeczka pod oknem.
Cień domu wyciąga się na trawie.
Rozpalone niebo chłonie las. Żaby rechocą.
Stadko dorodnych gęsi skubie trawę.
Cisnące się do niej psy to kundle,
Lecz każde słowo rozumieją.
Cuda często się tutaj dzieją – mówi.
Na wsi lepiej je widać. Chyba że piersi zarosło
Miastowe serce, wtedy ich nie zobaczy.
Krystyna Mazur, Poemat Kresowy, Dom babci, s. 10.
Krystyna Mazur pisze wiersze i zajmuje się popularyzacją poezji. Mieszka i pracuje w Szczecinku. Z jej inicjatywy powstały grupy poetyckie: „OPAL” i „KLAN (Klub Ludzi Artystycznie Niewyżytych”. Organizuje wieczory poetyckie w Szczecinku. Jej wiersze oraz recenzje wydanych książek można czytać m.in. w czasopismach literackich jak: „Topos”, „Gazeta Kulturalna”, „Ślad”, „Latarnia morska”. Wydała dwa tomiki wierszy: „Księżyc od kota silniejszy” (2008) i „Detoks” (2011). Zobyła laury w wielu ogólnopolskich konkursach poetyckich.
O sobie pisze pięknie: „Próbuje zrozumieć czasy, w których żyły moje babcie. Próbuję zrozumieć...... . Ten kawałek ziemi zwanej Ukrainą, to również moja historia. Korzenie. To miejsce magiczne, gdzie z jednej strony przelano morze krwi, a poziom okrucieństwa momentami przekraczał stan krytyczny. Z drugej zaś, to etos samotnego, dumnego Kozaka, podróżującego razem z wiatrem poprzez bezkresny step, szukającego szczęścia, sławy bądź śmierci. To do mnie przemawia [...]”.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1636 odsłon