Ciekawe czy znajdą się chętni do komisji wyborczych - głos z obwodowych komisji wyborczych

Obrazek użytkownika Romuald Kałwa
Kraj

Ciekawe, ilu będzie chętnych do narażenia zdrowia i życia swoich rodzin za 350 zł, bo tyle wynosi podstawowa stawka w komisjach wyborczych. Zdaje się, że wirus utrzymuje się długo w powietrzu, na rzeczach materialnych. Czy członkowie obwodowych komisji wyborczych mają chodzić w skafandrach płetwonurka?

Podobno w wielu miastach nie ma w ogóle chętnych do obwodowych komisji wyborczych, a ci co zgłosili się wcześniej, mogą zrezygnować. Nie będą mogły też głosować osoby z zagranicy. 

Wybory, nie dość że prawdopodobnie okażą się katastrofą organizacyjną, będą charakteryzowały się mętnymi, niejasnymi procedurami. Szykuje się sporo protestów wyborczych.

Propozycja jest taka, aby członkowie PiS sami liczyli głosy. Szykuje się totalne wyborcze oszustwo, i żeby nie było, oszukiwać będą członkowie wszystkich komitetów wyborczych.

Bardzo prawdopodobne, że szeregowi członkowie komisji wyborczych, którzy będą liczyli głosy, staną się chłopcami do bicia i na to na nich skupi się agresja polityków.

Wielokrotnie byłem członkiem komisji wyborczych, i wiem, że z wyborów na wybory procedury były coraz trudniejsze. Największy chaos był, gdy podczas ostatnich wyborów samorządowych, stworzono dwie komisje:

- komisję do przeprowadzenia głosowania

- komisję do liczenia głosów

Wiem co mówię, bo powtarzam, w komisjach wyborczych zasiadałem wielokrotnie. Wiem też, jak  członkowie komisji muszą pilnować jedni drugich - zasiadanie w komisji wyborczej często wiązało się ze społecznym prestiżem. Teraz może być odwrotnie.

Wybory zawsze były świętem demokracji. Niedoskonałej, ale jednak wiązały się z sytuacją ogromnego zaufania i wzajemnej kontroli.

Zawiodłem się na Dobrej Zmianie i prezesie Kaczyńskim. To prawda, ale władza degeneruje. Szykują się totalnie zafałszowane wybory, chaos organizacyjny, po prostu bałagan. Jeśli Prezydent Duda podpisze ustawę, a pewnie tak zrobi, to podpisze wszystko, co mu podsuną, nie tylko polską zgodę na akt 447. Paradoksalnie, zgoda na głosowanie korespondencyjne, może mu bardzo zaszkodzić. 

Czas pokaże, czy będzie mężem stanu. Ograniczanie wolności, plany, aby poczta otwierała korespondencję, i ci biedni, zapracowani i za mało opłacani listonosze. Wieje grozą. Nie na taką dobrą zmianę liczyłem 5 lat temu. Coś tu nie gra. 

Szanowni Zwolennicy Dobrej Zmiany!

Naprawdę, macie szansę wpłynąć na politykę swoich politycznych faworytów. Sprawa naprawdę jest poważna. Hejt mnie nie obchodzi. Czas pokaże, że mam rację. Szykuje się też trybunał stanu i polityczna zemsta. I to nie ze strony takich dobrodusznych krzykaczy, jak ja. To nie żart. 

 

Romauld Kałwa - Wielokrotny członek komisji obwodowych komisji wyborczych

 

Ps. Wiecie Państwo dlaczego PSL w 2014 roku w wyborach samorządowych osiągnął tak znakomity wynik wyborczy - 23,88 procent w skali kraju? Ponieważ miał pierwsze miejsce na liście, a karta do głosowania była w formie książeczki. Wiem, że to nieładnie zabrzmi, ale po prostu niektórym wyborcom zabrakło inteligencji, aby otworzyć inne strony tej specyficznej karty do głosowania i zauważyć, że startowały jeszcze inne komitety.

Naprawdę, nikt wtedy nie oszukiwał. Niektórzy wyborcy głosują tak bezmyślnie, że jako liczący karty do głosowania mieliśmy wielokrotną polewkę.

Niektórzy Polacy czytają zaledwie 2 (słownie: dwie) strony tekstu w ciągu roku. Nie ma się o co obrażać. Szykuje się farsa.

Twoja ocena: Brak Średnia: 2.3 (6 głosów)

Komentarze

Napisał Pan sporo oskarżeń i wprost  hejtu /np. "wieje grozą", "szykują się totalnie zafałszowane wybory /, po czym odcina się od hejtu...: "Hejt mnie nie obchodzi".  :)

Napisał Pan też:  "Zawiodłem się na Dobrej Zmianie i prezesie Kaczyńskim. To prawda, ale władza degeneruje "... "Nie na taką dobrą zmianę liczyłem 5 lat temu" itd. Czyli wiemy, że ten rząd się Panu nie podoba, i rządzić ma kto inny. Rozumiem. Kogo pan proponuje?

Bo nie dowiedzieliśmy się kto Pana zdaniem byłby lepszy, kto jest bliski pańskiemu sercu i umysłowi. Jakie ugrupowanie i jakiego przywódcę Pan popiera. A ponieważ w grze, do wyboru, w Sejmie są jeszcze tylko poniższe, więc rozumiem że któraś z tych, osobno lub w koalicjach.

Koalicja Obywatelska -134, Lewica-49 , PSLz Kukizem/Koalicja Polska/-30 , Konfederacja -11, i Mniejszość Niemiecka -1.

Tylko proszę nie proponować Marsjan.  Przeczytaliśmy Pana program na "nie". Prosimy też o swoją własną propozycję na "tak", jakąkolwiek. Albo jest  Pan  ciemną siłą, destruktorem i nihilistą. Którego intencją jest zarażanie tym innych. A wtedy rodzi się pytanie, w czyim imieniu? Chciałbym życzliwie to wykluczyć, więc proszę o tą inną propozycję niż aktualny rząd i Jarosław Kaczyński.

Vote up!
6
Vote down!
0

Bogdan Jan Lipowicz

#1625074

Twój powyższy tekst jest jedną wielką... "bujdą na resorach" :-(
Zabawiłeś się w krytykanta, zamiast krytyka. To szalona różnica.
Twoje wielokrotne - jak napisałeś - uczestnictwo w pracach komisji wyborczych nie upoważnia cię do tego, byś tutaj nas "wpuszczał w maliny"! - tj. między innymi zapewniał, że w wyborach samorządowych w roku 2014 nie było przekrętów. Skąd posiadasz taka wiedzę?...
Co do twojej informacji, że były dwie komisje: - jedna do przeprowadzenia głosowania i druga do liczenia głosów, to... kolejna bzdura! O jakich komisjach napisałeś?!

Jeśli już podjąłeś się tego tematu, to powinieneś podejść do niego rzetelnie, bez przekłamań, a przede wszystkim podać alternatywne rozwiązania. I tu zgadzam się ze słowami komentatora "Janksero", który wskazał na brak twojej alternatywy w odniesieniu do PiS-u.
Zatem, jeśli nie PiS, to które ugrupowanie powinno wg ciebie sprawować władzę?
Jeśli nie Andrzej Duda, to wg ciebie kto powinien sprawować najwyższy urząd w państwie?  

 

Satyr

Vote up!
6
Vote down!
0

___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz". 

© Satyr


 

#1625081

Satyrze jedno małe sprostowanie - faktycznie w ostatnich wyborach samorządowych były dwie komisje przy jednym obwodzie do głosowania (dzienna i nocna), jednak nie to było główną przyczyna wtedy niewyobrażalnego bajzlu, tylko to, że urzędasy w urzędach zrobili jawny w całym kraju sabotaż PiS-u i ich nowych wytycznych względem wyborów, które to wytyczne uderzały pośrednio w tych urzędasów (nie od dziś wiadomo, że te urzędasy to w większości POwce itp.). PiS był (i jest, bo do tej pory nie wykorzystał wniosków i robi w kółko ten sam błąd) głupi, bo myślał, że POwce będą pracowali dla nich w dodatku wbrew sobie.

Vote up!
2
Vote down!
0

Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)

#1625158

 by fałszować wybory w sytuacji, gdy wygrana Dudy jest pewna? Zarzuty, że "Duda nie jest prezydentem" (jest "dublerem") pojawią się niezależnie czy będzie głosowanie korespondencyjne, czy kadencja będzie przedłużona do 7 lat, lub czy wybory odłoży się na czas "po epidemii".

Vote up!
0
Vote down!
0

Leopold

#1625188