A Niemcy wciąż plują w twarz i dzieci nam germanią

Obrazek użytkownika Romuald Kałwa
Kraj

Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz,
Ni dzieci nam germanił.

Głoszą słowa „Roty” Marii Konopnickiej z 1915 roku. Niestety, minęło ponad 100 lat, a Niemcy poczynają sobie coraz śmielej. 15 października porwali polskiej parze ich 10-cio miesięczną córeczkę. Ta już nie poznaje rodziców.

Wiele znajomych skarży mi się, że boją się, ale skoro wybrali sobie taka ojczyznę, to niech nie narzekają. Prawda? No niezupełnie. Winna jest również polska władza po 1989 roku, która pozwoliła różnych międzynarodowym instytucjom w ograbieniu i zhańbieniu milionów Polaków.

Dopóki Polacy nie będę stosowali wobec traktujących nas jak bydło Niemców czy Duńczyków (przykład pobitego polskiego kibica, który został zmasakrowany za to, że Duńczycy nie wpuścili Polaków na stadion choć ci mieli legalne bilety).

Dziś szwabiska mają czelność oskarżać nas o dokonanie zbrodni, które sami zrobili na naszym narodzie.

Czym jest Jugendamt? To posthitlerowski Urząd ds. Zarządzania Młodzieżą, który odbiera rodzinom coraz więcej dzieci.

– Jugendamt to organizacja Adolfa Hitlera, która ukradła 200 tys. polskich dzieci, które nigdy nie wróciły do Polski (tylko ok. 10% tych dzieci odnaleziono), a Jugendamt zniszczył w 1952 roku ich akta osobowe! – mówi Wojciech Pomorski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Rodzice Przeciw Dyskryminacji Dzieci w Niemczech na łamach „Najwyższego Czasu!”.

Od rodziców porwanej dziewczynki żąda się 7000 euro za pobyt w przytułku. To rozbój? Nie, to już zbrodnia!

Przeraża mnie i doprowadza do furii to, jak Polacy pozwalają na hańbienie własnego narodu!

Jugendamty nie mają swojej definicji na polskiej Wikipedii. Uczymy się w szkołach germańskich i greckich mitów, a kpiąco wyrażamy się o własnej kulturze.

Do furii może doprowadzić definicja „Germanii” na Wikipedii. Skromna definicja pokazuje nam mapę z 1849 roku z pogwałceniem wszelkiej naukowej rzetelności (brak autora i źródeł), gdzie ziemie rzekomej Germanii pokrywają się z ... ziemiami wyrwanymi Polsce przez wspierane przez Watykan cesarstwo niemieckie i zaborami.

Hańba! Na terenie Polski pozwalamy się okłamywać przez niemieckie polskojęzyczne media i piszących w niej polskich szczurów:
Dlaczego tak się dzieje? Tłumaczy to użytkownik Misio pod moim tekstem „Ziemie Zachodnie nie są rekompensatą”:

„Nasz problem z Niemcami polega na tym, że oni nigdy za zniszczenie Polski i mordowanie Polaków nie ponieśli żadnych konsekwencji i to wszystko uszło im całkowicie bezkarnie. Inaczej mówiąc nie dostali z tego absolutnie żadnej nauki, a wyłącznie utwierdzenie w przekonaniu o naszym statusie podludzi jak im to już Adolf tłumaczył.

Zasada jest prosta, sama psychologia - jeśli coś niszczysz i ponosisz za to dużą karę to znaczy, że to coś miało dużą wartość. Natomiast jeśli nie ponosisz żadnej kary to znaczy, że to było bezwartościowe. I oni tak nas właśnie postrzegają i tak traktują - stąd permanentna niemiecka agresja wobec Polski, tyle że prowadzona takimi metodami na jakie w obecnych warunkach mogą sobie pozwolić.

Albo, w trochę innym ujęciu tej samej kwestii - niszczenie Polski zawsze im się opłacało bo nigdy nie ponosili z tego tytułu żadnej kary. Więc robią to i będą robić nadal, to z ich punktu widzenia jak najbardziej racjonalne postępowanie. Z kolei niszczenie np. Żydów bardzo im się nie opłacało więc tego już nie robią, a wręcz się do nich na różne sposoby umizgują. Gdyby więc Niemcy zostali zmuszeni do zapłacenia nam tych gigantycznych reparacji to od razu zmieni się również ich stosunek do nas. Prosty mechanizm”.

Proletaryat w mocnej rockowej piosence „Mamy 1000 lat” śpiewa:

„Mamy przeszło 1000 lat
Gorzki nasz historii smak
Niemiec z ruskim dbali by
Ciągle nam upuszczać krwi

Europa to nasz dom
Sierp komuny przeciął ją
Burdel w środku znowu jest
Szczeka hitlerowski pies”

Ten kundel szczeka, szczeka, i nie chce przestać, ale jak ma to zrobić, skoro sami pozwalamy mu na to ujadanie! Jak w Polsce ma być dobrze, skoro jeśli niemieckie media uczą Polaków jak mają myśleć. Jeśli tylko jedna spółka Polska Press Grupa wydawcą 20 dzienników regionalnych. Należą do niej:


Dzienniki:
• Dziennik Bałtycki,
• Dziennik Łódzki,
• Dziennik Zachodni,
• Gazeta Krakowska,
• Głos Wielkopolski,
• Gazeta Wrocławska,
• Polska Metropolia Warszawska
• Express Bydgoski,
• Nowości Dziennik Toruński
• Express Ilustrowany,
• Kurier Lubelski,
• Gazeta Pomorska,
• Gazeta Lubuska,
• Dziennik Polski,
• Kurier Poranny,
• Gazeta Współczesna,
• Nowa Trybuna Opolska,
• Echo Dnia,
• Gazeta codzienna Nowiny,
• Głos Dziennik Pomorza (Głos Szczeciński, Głos Koszaliński, Głos Pomorza)
Regionalne dodatki telewizyjne:
• Tele Magazyn,
• Super Tele,
• TV Pilot,
• Tele Program
• tygodniki ogłoszeniowe:
• Moto Express,
• Autogiełda Wielkopolska,
• „Jarmark”,
• Motojarmark
• bezpłatna gazeta miejska:
• Nasze Miasto ukazujący się dwa razy w tygodniu w kilkunastu miastach Polski
• oraz około 150 tygodników lokalnych.
W skład grupy Polska Press wchodzą także media internetowe.
Spółka jest właścicielem m.in.:
• serwisów ogłoszeniowych: Gratka.pl i Alegratka.pl,
• serwisu motoryzacyjnego Motofakty.pl,
• miejskiego portalu informacyjnego naszeMiasto.pl,
• portalu strefabiznesu.pl,
• internetowej wersji dodatku telewizyjnego teleMagazyn.pl,
• serwisu opartego na dziennikarstwie obywatelskim – Wiadomości24.pl
• Jest współwłaścicielem m.in.:
• grupy e-budownictwo.pl,
• agregatora informacji o wydarzeniach Coigdzie.pl,
• platformy e-learningowej Langloo.com,
Polska Press posiada 6 drukarni:
• Drukarnia Łódź,
• Drukarnia Poznań,
• Drukarnia Sosnowiec,
• Drukarnia Bydgoszcz,
• Drukarnia w Białymstoku,
• Drukarnia w Koszalinie.

Spółka posiada własną agencję informacyjną. Agencja Informacyjna Polska Press przygotowuje codzienny serwis informacyjny dla gazet regionalnych.

Onet i mało popularny obecnie serwis Nasza Klasa to również niemieckie media. A Ty Polaku idź do roboty, jedź do niemieckich fabryk i zapieprzaj na niemieckich, germańskich Panów. Albo wreszcie obudź się i wstań z brzucha, bo na kolanach już dawno byłeś. To my, świadomi swoje wartości i przynależności do narodu polskiego jesteśmy elitą, dumni, inteligentni, świadomi i bezlitośni dla wrogów, pielęgnujący dziedzictwo i dobro wspólne. Pamiętajcie o tym! Nie dajcie sobie wmówić, że jesteście kimś gorszym. Jesteście elitą tego świata!

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)

Komentarze

Czy to dałem Niemcom przekaźniki ?

Czy to ja zawożę polskie dzieci do Germanii?

Czy moją winą jest, ze nie ponieśli odpowiedzialności za zbrodnie ?

Bo jeśli tak, to dlaczego Ty :

- oddałeś Niemcom przekaźniki ?

- wysyłasz do germanizacji polskie dzieci ?

- dlaczego nie spowodowałeś, aby Niemcy ponieśli odpowiedzialność za zbrodnie na polskim narodzie ?

Nie wiesz ?

To Ci odpowiem, bo ja i Ty zwykli szarzy ludzie mamy g...o do powiedzenia. Podobnie jak wówczas gdy rządzili komuniści i twierdzili, że 99,96% ich popiera, a ani ja ani moi rodzice ani moja żona nigdy nie chodziliśmy na nich głosować. Więc zarówno wówczas, jak i dzisiaj mimo, iż nie mogę przeszkodzić w stanie, o którym piszesz, mam czyste sumienie.

Nie potrzebujesz mnie budzić, a ja nie muszę wstawać z brzucha, gdyż kiedy trzeba było robiłem to co trzeba, mimo, iż byłem tylko jednym z 10 milionów w '81 roku.

Poza tym pozdrawiam Cię serdecznie.

 

 

Vote up!
2
Vote down!
0

Apoloniusz

#1551740

Żartuję, żartuję! ;)

A zupełnie serio: niech Polska przestanie być wreszcie kobietą, którą wszyscy na około dymają. Mieszkam między szwabami i wiem, że jak się im pokazuje, że się ich nie boi, to ściągają uszy po sobie. Trzeba ich napierdalać wszelkimi możliwymi metodami. Są wówczas grzeczni jak chomiki.

Przestańmy narzekać. Zjednoczmy się, weźmy w garść i wszelkimi metodami napierdalajmy każdego skurwysyna, który odważy się podnieść rękę na Polskę!

Wystarczyło 100 arabusów, by wkurwiony Mahomet rozprzestrzenił swoją parszywą religię na pół świata. Rozumiesz? Trzeba stworzyć organizację facetów z jajami gotowych na wszystko. ale nie na poświęcenie swojego życia, tylko na "poświęcenie" (nie chce użyć słowa eksterminacja) wrogów.  

Trzeba stosować odwet, a zdrajców, zaprzańców, wrogów, zakopywać żywcem. Dosyć do kurwy nędzy z tym kompleksem niższości wobec wschodu i zachodu. 

Vote up!
2
Vote down!
-1

Romuald Kałwa

#1551755

Przy Twoim temperamencie wcześniej czy później założysz partię, wejdziesz do rządu, zostaniesz MON-em albo jeszcze lepiej i poprowadzisz nas na szwabów. I już. Czołgi nam Amerykanie pożyczyli (przyprowadzili i nie mają zamiaru zabierać) bo myślą, że my będziemy nimi jeździć na wschód, ale czołg jak czołg jedzie (i strzela) tam gdzie chce.

Pozdrawiam serdecznie

Vote up!
4
Vote down!
-1

Apoloniusz

#1551760

To posthitlerowski Urząd ds. zarządzania młodzieżą, który odbiera coraz więcej dzieci

Vote up!
2
Vote down!
0
#1551764

...który stanowi ciągłość z tamtych czasów. Denazyfikacja , której nie było jest tego przykładem. Takiego urzędu, niezależnego od władz państwowych, ani podobnego, nie ma w żadnym , innym kraju na świecie.

MODLITWA DO NIEMIECKIEGO BOGA
„Poraź o Panie, bezwładem ręce i nogi Polaków,
Zrób z nich kaleki, poraź ich oczy ślepotą,
Tak męża, jak kobietę ukarz głupotą i głuchotą.
Spraw, żeby lud polski gromadami całymi zamieniał się w popiół,

Ażeby z kobietą i z dzieckiem został zniszczony, sprzedany w niewolę.
Niech nasza noga rozdepcze ich pola zasiane!
Użycz nam rozkoszy mordowania dorosłych, jak też i dzieci.
Pozwól zanurzyć nasz miecz w ich ciele

I spraw, że kraj polski w morzu krwi zniszczeje!
Niemieckie serce nie da się zmiękczyć!
Zamiast pokoju niech wojna zapanuje miedzy oboma państwami.
A jeśli kiedyś będę się zbroił do walki na śmierć i życie

To będę wołał umierając:
„ZAMIEŃ O PANIE, POLSKĘ W PUSTYNIĘ"!

Tekst ukazał się na krótko przed 1 września 1939 roku nakładem „Veretinung zum Schutze Oberschlesiens”( Niemiecki Komisariat Plebiscytowy (niem. Plebiszitkomissariat für Deutschland).
Autorem tekstu jest Hans Lukaschek (ur. 22 maja 1885 r. we Wrocławiu, zm. 26 stycznia 1960 r. we Fryburgu Bryzgowijskim) – niemiecki urzędnik państwowy, działacz polityczny, doktor nauk prawnych, hitlerowiec, niemiecki polakożerca, minister do spraw wypędzonych w pierwszym rządzie Konrada Adenauera.

Vote up!
3
Vote down!
-1

Verita

#1551768

Dziękuję za tę uwagę, która uzupełniła moją wiedzę.

Vote up!
1
Vote down!
0

Romuald Kałwa

#1551781

i nie chować się za pseudonimem.

Po drugie mieszkam w Polsce, a po trzecie nie stosuj wycieczek osobistych. Radzę też czytać ze zrozumieniem i odnosić się do sprawy, w momencie kiedy mentalnie ślęczysz na kolanach przed wschodem i zachodem, bo z tego co piszesz, wynika, że masz mentalność poddańczą. Weź zastanów się nad tym co piszesz. Twoja odpowiedź brzmi jakbyś traktował/traktowała Polaków jako drugie dno, wiecznie słabych, impotentnych ludzi, a ja twierdzę, że Polacy mają ogromny potencjał i nadchodzi nas czas.

Powstajemy z kolan, ale dlatego, że następuje przebudzenie także wśród tych, którym losy Polski były co najmniej obojętne. 

Vote up!
1
Vote down!
-1

Romuald Kałwa

#1551780