Joe Chal: - Dodatkowe wydatki na obronę Niemiec, mogą okazać się niewystarczające!

W środę  ministrowie Niemiec przedstawili uzgodniony plan wzrostu wydatków na cele obronne w wysokości 10,2 mld Euro, ale wojskowi ostrzegają, że suma taka może okazać się niewystarczająca na zmodernizowanie Bunderwehry.

"Chodzi o utrzymywanie niemieckiej zdolności do działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa wewnętrznego", powiedział w czwartek szef Bundeswehry André Wüstner.

Wüstner mówi, że armia niemiecka potrzebuje co najmniej 18,5 mld euro w ciągu najbliższych czterech lat, co stanowi prawie dwukrotnie więcej niż to co zaplanowało ministerstwo.

Dodał jednocześnie, że " Bundeswehra jest niedofinansowana  i daleko jej do całkowitego przekształcenia", chociaż kanclerz Angela Merkel i jej zespół podjęli pierwsze kroki we właściwym kierunku, ale w jakim kierunku tego nie potrafił sprecyzować?

Minister obrony Ursula von der Leyen z Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) powiedziała, że chce wydać 130 mld € na niemiecką armię w ciągu najbliższych 15 lat, by wreszcie zmodernizować własne siły i skończyć problemy ze sprzętem.

Ale nawet gdyby tak się stało i nastąpił wzrost budżetu na obronność Niemcy będą nadal daleko z tyłu od celu jakie postawiło NATO wydając dwa procent Produktu Krajowego Brutto (PKB) na obronę.

W rzeczywistości, Niemcy pozostaną na takim samym poziomie jak w tej chwili z niewystarczającym budżetem na zbrojenia przeznaczając około 1,2 % PKB na swoje siły zbrojne.

Wiele lat niedofinansowania niemieckiej armii spotkały się z krytyką swoich zagranicznych sojuszników, zwłaszcza w USA i Wielkiej Brytanii, które spędzają dużo większą część swoich budżetów na obronę niż w dużych krajach europejskich, takich jak Niemcy, Francja, czy Włochy.

Partia Socjaldemokratyczna (SPD), obecnie rządząca w koalicji z CDU, przyłączyła się do krytyki planów budżetowych dla niemieckiej armii.

Dodanie zaledwie 10 mld €Euro do budżetu jest "całkowicie niewystarczające" powiedział Rainer Arnold szef parlamentarnej komisji obrony z partii SPD.

Od autora

W sytuacji politycznej związanej z masowym exodusem ludności muzułmańskiej emigrującej do Niemiec stan bezpieczeństwa narodowego tego kraju będzie się pogarszał i nawet 20 mld euro przeznaczone na dozbrojenie sił wewnętrznych wydaje się niewystarczające a zwiększenie tego budżetu nie będzie możliwe, ponieważ wydatki na cele socjalne dla nowych imigrantów ciągle rosną i pożerają dość znaczny kapitał.

Trzeba pamiętać, że w Europie już zamieszkuje grubo ponad 20 mln Muzułmanów a jak określają badacze: „1 % z nich to aktywni radykałowie” co stanowi 200 tys potencjalnych terrorystów – raport CIA. 

Każdy trzeźwo myślący rozumie, że tego się nie da opanować a problem będzie narastał wraz z napływem większej grupy imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu.

Tylko w obozach przejściowych czeka na przesiedlenie nie mniej niż 100 mln ludzi a znacznie więcej jest gotowych natychmiast ruszyć wraz z nimi.

Plan „odnowy społeczeństwa europejskiego” jaki chcą zrealizować i już realizują kraje Europy zachodniej nie będzie można zatrzymać agresywnymi metodami a tym bardziej militarnymi.

Czyżby „Stary kontynent” chylił się ku upadkowi?

W artykule tym wykorzystałem niemieckie rządowe statystyki i źródła własne.