Joe Chal: – Polski kierowca stracił karawan wraz z trumną i jej zawartością w centrum Monachium!

Obrazek użytkownika Joe Chal
Humor i satyra
Funkcjonariusze policji w stolicy Bawarii poszukują czarnego karawanu, który wraz z trumną zniknął kiedy kierowca tego pojazdu zrobił sobie krótką przerwę na posiłek podczas długiej podróży z Włoch do Polski.
 
W Monachium w maju jest zwykle wiele słońca tak jak i tego roku i tego popołudnia, gdy przedsiębiorca pogrzebowy z Polski wjechał swoim karawanem do centrum miasta i zaparkował "gdzieś w rejonie dworca kolejowego".
 
24-letni mężczyzna był w długiej podróży, transportując towarzysza Polaka, który zmarł we Włoszech z powrotem do kraju jego pochodzenia, czytamy w policyjnym raporcie.
 
Po zaparkowaniu pojazdu kierowca udał się do fastfood-u coś przekąsić a gdy wrócił tam gdzie powinien być jego czarny samochód to ze zdziwieniem stwierdził, że ​​karawan zniknął!
 
Policja w Monachium nie miała podstaw do sprawdzenia kierowcy pod wpływem trzeźwości, ponieważ nie był on zatrzymanym podczas jazdy, ale z zeznania wynika, że posiłkowi jemu towarzyszyło kilka napojów alkoholowych, co może tłumaczyć jego brak pamięci.
 
Istnieje podejrzenie, że karawan mógł zostać skradziony, ale nasuwa się pytanie, co złodzieje zrobią z trumną i trupem w środku?.
 
Policja w tej chwili sprawdza monitoring i poszukuje świadków zdarzenia, którzy mogli widzieć rzucający się w oczy charakterystyczny i niecodzienny pojazd w celu ustalenia miejsca jego pobytu a który podróżował na polskich tablicach rejestracyjnych.
 
"Ten pojazd naprawdę wygląda jak klasyczny karawan, czarny z białymi zasłonami w oknach. To nie mogło byćprawdopodobne, aby tego pojazdu nikt nie zauważył, "powiedział rzecznik policji w Monachium.
 
 
W artykule tym wykorzystano notkę internetową policji w Monachium jak i źródła własne.
Twoja ocena: Brak Średnia: 2.3 (7 głosów)