Czarna środa 4 września 2013 roku

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo

Zapamiętajcie tę datę. Właśnie w ten dzień rozpoczął się Wielki Kryzys gospodarczy Polski, kończący sześcioletnie rządy dyletanta Tuska i jego ekonomicznego kuglarza Rostowskiego. I tak epoka cudów Tuska zakończy się wielkim krachem gospodarczym Polski, gdyż nic tak bardziej nie obrazuje krachu, jak indeksy giełdowe. Wszak to Czarny czwartek – 24 października 1929 roku, dzień, w którym ceny akcji na Nowojorskiej Giełdzie Papierów Wartościowych (ang. New York Stock Exchange) gwałtownie spadły, uznawany jest do dzisiaj za jeden z objawów rozpoczynającego się Wielkiego Kryzysu.

W Czarną środę 4.09.2013 kończy się też okres bajerowania Polaków o cudzie gospodarczym, silnych fundamentach i zielonej wyspie, choć twórcom krachu gospodarczego udało się poprzez umorzenie120 mld zł obligacji skarbu państwa (wartość obligacji w aktywach OFE na dzień 31 grudnia 2012 roku), zredukować „na papierze” nasz dług publiczny o 8 pkt procentowych, a więc do około 50% PKB wg. metody unijnej i 47% wg metodologii krajowej.

Ratując dług publiczny, ekonomiczny dyletanci wepchnęli Polskę jednak w wielki kryzys, gdyż już od środowego popołudnia 4 września 2013 roku dziesiątki miliardów złotych wyparowały z warszawskiej giełdy, gdy premier Tusk ogłosił zmiany w OFE. W środę po południu doszło wręcz do panicznej wyprzedaży, a indeks WIG 20 stracił o godzinie 14:00 aż 6 procent. Co gorsza - inwestorzy nadal pozbywają się akcji, bo się boją, że OFE będą mieć mniej pieniędzy na zakup akcji, przez co ceny na giełdzie będą nadal spadać.

Wprawdzie Tusk wielkodusznie ogłosił, że przyszli emeryci będą mogli nadal inwestować w swoje emerytury w OFE, ale trzeba być kompletnym idiotą, by nadal trzymać swoje pieniądze w spadających akcjach – w jedynym komponencie portfela OFE. Przewiduję więc, że do końca roku giełda straci co najmniej kolejne 5-6 procent i ten proces będzie trwać, gdyż kolejni przyszli emeryci będą się wycofywać do ZUS-u. Ponadto - OFE pozbawione środków zainwestowanych w obligacje i zmuszone do przekazywania do ZUS środków ubezpieczonych, którzy w ciągu najbliższych 10 lat przejdą na emerytury, będą musiały pozbywać się akcji, co przy dużej ich podaży, będzie miało negatywny wpływ na ich ceny. Giełda szybko nie podniesie się po tym – miejmy nadzieję ostatnim „cudzie” Tuska.

Temu „cudowi” towarzyszy mi tzw. mieszane uczucie, gdyż z jednej strony – zdrowo po krzyżu dostaną zwolennicy Platformy Obywatelskiej, którzy uwierzyli w „liberalizm” Tuska – z drugiej zaś strony – żal mi Polski, która staje przed kolejnym krachem o niewyobrażalnych jeszcze konsekwencjach. Nacjonalizacja 50% aktywów OFE przez umorzenie ponad 120 mld zł obligacji skarbu państwa oznacza przecież spadek wartości polskich przedsiębiorstw, co zmniejszy ich zdolność kredytową, a więc i ekspansję gospodarczą.

W Czarną środę okazało się, że OFE są prawdziwym filarem giełdy, gdyż w ich portfelach jest jedna piąta wartości wszystkich akcji. Wysadzenie tego filara przez Tuska i Rostowskiego spowodowało, że tylko w jeden dzień z parkietu "wyparowało" około 40 miliardów złotych, zaś z samych tylko funduszy OFE wyparowało 10 miliardów ! Właśnie o taką wartość spadły ciułane tam przyszłe emerytury, a nie jest to koniec hekatomby. Bo ta hekatomba wpłynęła na wartość polskiej gospodarki, gdyż już następnego dnia spadały notowania akcji 338 spółek, podczas gdy tylko 26 rosły, a 67 pozostały bez zmian.

I choć jedynym „pocieszeniem” może być fakt, że Tusk ostatecznie zaczął pożerać własne dzieci – owych lemingów, którzy uwierzyli w cudy polskiego kapitalizmu i zapewnienia Tuska, że wszystkim będzie się żyło lepiej – to przecież, choć wszystkim będzie się żyło gorzej wcale nie jest takie pewne, czy Polacy znów nie uznają dyletanta i oszusta za „mniejsze zło”…

Brak głosów

Komentarze

Panie Nemo , oj racje , chcialbym aby sam Tusk wyparowal tak szybko z naszego wymiaru ze zwoja swita ja te pieniadze z ofe i gieldy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#379118

prosze zmienic grafike na inny obrazek ( Tuskowi bardzo daleko do kapitana, pilota )
Raczej tam pasowal by obrazek murzynka, ktory lata za sterami jak w filmie "Węże w samolocie" - bo wczesniej pogrywal na Play station....
oczywiście z gorszymi rezultatami niz tamten murzynek...

Vote up!
0
Vote down!
0
#379120

Teraz słyszę w tv jak pajac do pajaca plują sobie do ucha.Ryży do-vincenta-i odwrotnie.Znowu to samo kłamać,kłamać i jeszcze raz kłamać i wciskać narodowi kit.Kiedy te kałmuki skończą tą swoją misję?.Ale najważniejszy na tej konferencji jest niejaki-cieć graś..

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#379130

Ty piszesz o stratach rzędu 50 mld zł a Rostowski przed chwilą w tvn wyjaśniał ,że to jego sukces gdyż pokazał jak można na giełdzie "zbankrutować". Po prostu płakać się chce.

Vote up!
0
Vote down!
0

lupo

#379156

akacjonata

nic nie moge poradzić na sytuację gospodarczą mojej Ojczyzny chce mi się wyć,czuje mur złożony ze ślepych wielbicieli PO i nic nie mogę zrobić tylko krzyczeć,ilu jest takich ludzi jak my to musi wybuchnąć nie można kumulować złości tylko kiedy to będzie,nie wiem,może jutro może za 10lat,albo zaczne wyć do słońca

Vote up!
0
Vote down!
0
#379183

Okradają nas z pieniędzy, jak by na to nie patrzeć.
Ryżemu bandycie należałoby coś obciąć.
Ale i Buzekon i pan DOMner powinni być skazani na karę śmierci za wpakowanie nas w ten kanał. I niejeden doradca ekonomiczny też do ścięcia, wiemy którzy organizowali tę grabież tysiąclecia razem z Buzekonem.
To wszystko to kreatywna księgowość Ryżej Kanalii. W rzeczywistości mało co się zmienia, chyba że to,że nas okradają ponownie i na papierze mają lepszy wynik księgowy.
I jeszcze jedna sprawa. Należałoby sprawdzić kto z reżimu sprzedawał akcje przed ogłoszeniem tego bandyckiego skoku, lub w inny sposób wzbogacił się na giełdzie na tej informacji.
http://obroncakrzyza.wordpress.com/

Vote up!
0
Vote down!
0
#379188