Gdzie ta zdrada Ziemkiewicza?
Ziemkiewicz wystąpił na kongresie narodowców i stał się natychmiast obiektem krytyki. Muszę przyznać iż dziwi mnie to, on przecież nigdy nie ukrywał swej sympatii dla narodowców. Świadczył o tym tytuł jego bloga na interii-"Myśli nowoczesnego endeka", Ziemkiewicz zatytułował tak też swą książkę...
Poniżej wklejam fragmenty z jego dwóch ostatnich wpisów blogowych na Interii.
Tydzień temu pisał tak-"I skoro narodowcy (których osobiście widziałbym w tej roli najchętniej) jeszcze do takiego zadania nie dorośli, twarda prawica i lewica skazały się Korwinem, Palikotem i "marszami szmat" na wieczne odium błazeństwa, a inne polityczne byty raczkują gdzieś na marginesie - to trudno, niech już będzie z braku laku ten nienawidzony przez wszystkich Kaczor. Przez sześć lat głoszono, że Tusk jest silny strachem przed Kaczyńskim, teraz ruch huśtawki się odwraca, i to Kaczyński staje się silny wściekłością na uosabiającego całą śmieciowość III RP Tuska."
Dziś pisze tak-"Mariusz Max Kolonko wróży, że narodowcy rządzić Polską mogą za jakieś 10 lat. Moim zdaniem będą rządzić szybciej, jako następni po Kaczyńskim. No, chyba że Kaczyński tym razem będzie rządzić zupełnie inaczej niż w latach 2005-2007 i poradzi sobie z tym, z czym wtedy sobie nie poradził, ale, niestety, nie widzę na razie żadnych powodów, dla których tak by miało być. Będzie jak będzie, zobaczymy, w każdym razie straszenie widmem faszyzmu, coraz bardziej zdartym od ciągłego nim wywijania, na pewno biegu wypadków nie zmieni."
Nie widzę tu żadnej zdrady, żadnego wspomagania Tuska. Nie widzę obrony układu IIIRP. Ziemkiewicz potwierdza to co wiadomo było od dawna, najbliżej mu do narodowców. Z pozostałych formacji najbliżej mu do PiSu i Kaczyńskiego. Ja w formacji narodowej nie widzę żadnego zagrożenia dla wyniku PiSu w wyborach. Widzę raczej szansę. Narodowcy pozabierają głosy tym wszystkim PJNom, SPnom, Wiplerom i Korwinistom. Te głosy i tak są dla PiSu nie do zdobycia...Podobnie jak głosy zatwardziałych narodowców. Zgadzam się z Ziemkiewiczem- narodowcy będą rządzić po Kaczyńskim.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2698 odsłon
Komentarze
a ja się nie zgadzam
14 Czerwca, 2013 - 14:42
i nie mam najmniejszej wątpliwości, że nie ma to najmniejszego znaczenia (moja zgoda czy jej brak). Myślę, że Prezes zanadto polubił bycie w opozycji, a jeśli stworzyłby rząd wg Glińskiego, to potem już nie byłoby narodowcow.
Pozdrawiam
cui bono
cui bono
Re: a ja się nie zgadzam
14 Czerwca, 2013 - 15:00
PiS chce wygrać wybory. Narodowcy będą rosnąć w siłę niezależnie od sytuacji innych partii.
Pozdrawiam
zuberegg
Re: Gdzie ta zdrada Ziemkiewicza?
14 Czerwca, 2013 - 14:51
Ale jak można obarczać zdradą przeciwnika.
Czy różne teksty Ziemkiewicza, Grile u Giertycha z Kaliszem, Wolskim i z kim tam jeszcze, niczego Wam nie mówią?
Przecież to nie sa głupi ludzie. W mojej ocenie specjalnie napisał tę książkę o myślach nowoczesnego endeka, żeby przeniknąć w struktury, wiedzieć co się tam dzieje i je sobie podporządkować.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Re: Re: Re: Gdzie ta zdrada Ziemkiewicza?
14 Czerwca, 2013 - 15:22
Proszę nie odnieść tego do siebie, ale to żaden argument bronic słowem, chciałoby się więc rzec - o naiwności!
A jak Pan chciałby się uwiarygodnić w pewnym środowisku, to co by Pan robił?
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
co powiedział
14 Czerwca, 2013 - 15:11
<p>wes</p>
Co za naiwność!!!
14 Czerwca, 2013 - 15:27
Słowa Ziemkiewicza: "Tak samo mi daleko do Tuska jak i do Kaczyńskiego"
Czemu narodowcy mieliby zabierać głosy PJN albo innemu Korwinowi? Przecież to całkiem inne środowiska. Czym jest nagła reanimacja "narodowców" jak nie budowaniem "prawicy bez Kaczyńskiego"? Progu wyborczego nie przekroczy, ale PIS osłabi. Przecież sama idea reanimacji ruchu narodowego, podobnie byłoby z piłsudczykowskim, nie porwie społeczeństwa. Ale będzie okazja do obrzucania się zarzutami o agenturalności kierownictwa, zdrad ideałów itp. A już resztę przekaziory zrobią.
Gdzie są te rzesze chętnych do działalności politycznej??? To tylko Ziemkiewicz co pewien czas lansuje tezę, że jak jest trzy stanowiska do obsadzenia w gminie to PIS czwartego członka nie chce przyjąć. To jest kompletne oderwanie od rzeczywistości. Dominująca cześć społeczeństwa traktuje partie polityczne jak zastępy najemnych do walki swych interesów a swój udział sprowadziłaby do oglądania tejże walki z pozycji wygodnego fotela.
Na takie "narodowe", "korwinowe" itp. hasła zawsze jakaś część elektoratu daje się nabrać i to będą przede wszystkim Ci, którzy na złość Tuskowi mogliby już zagłosować nawet na PIS, ale jeśli będą mieli inną możliwość to z niej skorzystają bo być "ponad podziałami" i zagłosować na tych "co jeszcze nie rządzili". Niestety ogromna większość naszego społeczeństwa ma głęboko w... interes Ojczyzny nie mówiąc już o jakimkolwiek poważnym uczestnictwie w życiu publicznym i dla takich robi się tego rodzaju szyldy.
Udział w tym Ziemkiewicza to dla mnie już nie bruk, ale rynsztok. Ceniłem go kiedyś, ale swój talent postanowił przekuć wyłącznie na złotówki. Robi to dość skutecznie umiejętnie korzystając z pieniędzy Hajdarowicza, pisząc z Lisickim, głosząc się do tego mentorem PIS i Kaczyńskiego a teraz jeszcze ojcem wskrzesicielem ruchu narodowego.
Re: Co za naiwność!!!
14 Czerwca, 2013 - 15:38
Ja swój pogląd opieram na komentarzach z jego bloga...
zuberegg
Było się nie bimbać na huśtawce PiSu.
15 Czerwca, 2013 - 23:39
No ale gdyby nie na huśtawce PiSu, to nie bimbałby się w ogóle. A teraz już może zmienić huśtawkę. I na tym polega zdrada.