Najwyższy czas!
Gdy Mama i Tata wrócili z pracy zobaczyli, że ich syn jest jakiś odmieniony. Na początku nic nie wskazywało na żadną zmianę. Gdy Mama zajęła się szykowaniem obiadu, a Tata lekturą gazety, z pokoju ich syna dobiegało jednostajne stukanie w klawiaturę.
Takie same, jak każdego innego dnia. Bomba wybuchła, gdy jedzenie było gotowe i trzeba było zawołać latorośl.
"Macieek! Maćku!" krzyknęła mama. Chwilę później usłyszeli tupot ciężkich butów, po chwili zaś zobaczyli ogolonego na zero młodzieńca w koszulce z Adolfem Hitlerem. Dopiero po pierwszym szoku w łysym fanatyku ze wściekłym spojrzeniem rozpoznali swojego syna. Nie zdążyli się otrząsnąć, gdy ten wzniósł rękę w tak zwanym salucie rzymskim i krzyknął "Heil Hitler!". Następnie usiadł do stołu i zaczął, jak gdyby nigdy nic, jeść zupę.
- Synu, co się z Tobą stało? - zapytał, po dłuższej chwili milczenia Tata.
- Jesteś dorosły, masz prawo do swoich poglądów, ale my mamy prawo się o ciebie martwić - rzekła Mama, zanim Maciuś raczył odpowiedzieć.
- Nigdy nie interesował cię nazizm, przecież interesował cię liberalizm, konserwatyzm... Czytałeś "Najwyższy Czas"!
- Tak Tato, ale postanowiłem zostać narodowym socjalistą. Zrozumiałem kilka spraw. - odpowiedział w końcu syn. Rodzice spojrzeli na siebie ze zgrozą. Podczas, gdy Mama zaniosła się płaczem, Tata próbował negocjacji. Jednak na wszystkie racjonalne argumenty, łącznie z przypominanien, co jeszcze kilka dni temu Maciuś mówił o naziźmie jako odmianie znienawidzonego dotąd lewactwa, były tylko grochem rzucanym o ścianę. Ostatecznie obiad został zjedzony a strony pozostały przy swoim, syn przy swojej nowej ideologii, rodzice - w przerażeniu i zdumieniu. Drzwi do pokoju zamknęły się z hukiem, a po chwili zza drzwi dobiegła ich szybka muzyka. Muzyka była do zniesienia, syn przyzwyczaił ich do różnych oddmian ostrzejszego rocka, jednak gdy do siedzacych przy stole dotarły słowa, śpiewane przez wokalistę, zdrętwieli. Co gorsza, po chwili usłyszęli jak ich syn krzyczy wraz z nim.
"Nadszedł czas rasowej dominacji
Biała pięść w imieniu naszej racji
Rasy zew nigdy nie zamilknie
Thora młot - Combat Adolf Hitler"
...niosło się po domu. Tata na wszelki wypadek zamknął wszystkie okna i nastawił głośno telewizor.
- Co się stało, co się stało? - powtarzali oboje, zdezorientowani. Wreszcie, całkowicie załamani, poddali się. Ojciec zaczął bawić się pilotem, po jakimś czasie natrafił na TVN 24. Wtedy zrozumiał.
- Korwin Mikke zabrał nam syna - powiedział, patrząc na Mamę. - dobrze, że prokuratura już bada sprawę.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1059 odsłon
Komentarze
dobre;)) Swoją drogą
26 Września, 2008 - 21:52
dobre;))
Swoją drogą ponoć B'nai-B'rith domaga się zamknięcia redakcji "Najwyższego Czasu"...
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
@Budynia
26 Września, 2008 - 22:30
Podoba mi się "klimat" Twojej opowieści, a zwłaszcza wzmianka o tefałenie i jego fanatycznych janczarach.
Pozdro.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".