Gdzie solidarność?
Każdy dzień przynosi zresztą inne wiadomości. Każdy dzień przynosi uderzenie w jakąś grupę ludzi. Rodziców, dzieci, pacjentów, klientów jakiejś firmy, lokatorów... I co? I nic. Mnie może gorzej, ale przecież ogólnie coraz lepiej. Wiem z telewizji. Zacisnąć zęby i czekać. Byleby spokój. Gdzie pochowana jest legenda Solidarności? A gdzie ukryta jest zwykła solidarność?
*
Czasami potrafimy upomnieć się o prześladowanych za granicą, daleką lub bliską. Czasem robią to ludzie, którzy w analogicznych działaniach władzy na własnym podwórku nie widzą niczego niestosownego. A jeśli u nas krzywda spotyka jakąś grupę społeczną? Co mamy do powiedzenia? Co do napisania w sieci? "Niech się wezmą za robotę", "Zgubiła ich chciwość, mają za swoje", "Tylko frajer dałby się nabrać" - piszą, za jedyną robotę mając te komentarze, czasem za darmo, czasem nie. Piszą, chciwi, tacy w swoim mniemaniu cwani, a oszukani przecież. Czasem czują, że dzieje im się krzywda, ale winnych nauczeni są szukać wszędzie tam, gdzie ich nie ma. Wśród innych, którym dzieje się krzywda. Mniejsza, większa, taka sama. Zaczyna być ich nie stać. Na przedszkole, na raty, na mieszkanie. Przede wszystkim, na refleksję. Coraz im trudniej, ale przecież aspirują. A że do grupy docelowej przynależy się nie realnymi dochodami czy wykształceniem, a jedynie deklaracją odpowiednich poglądów i zestawem własnych uprzedzeń, fobii i dogmatów - będą czuli się bogaci samym patrzeniem w telewizor, samym zaprzeczeniem tym, którzy w ich oczach są biedni, niewykształceni, gorsi. Zawsze?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1841 odsłon
Komentarze
@Budyń78
19 Września, 2012 - 23:09
Dobry tekst. Smutny tekst.
Pozdrawiam
Święta prawda
19 Września, 2012 - 23:14
Dobry tekst, ja zawsze.
Pisz dalej i ...reklamuj się na forum :)
Mnie z kolei ciekawi, parafrazując tytuł, gdzie Solidarność?
19 Września, 2012 - 23:27
Czuję, że to jaka będzie reakcja Solidarności bardzo zaprocentuje (oby in plus) w najbliższej przyszłości.
Pozdrawiam
HdeS
HdeS
Niewygodni dla władzy za życia, upokorzeni po śmierci.
20 Września, 2012 - 00:17
Jak mało wystarczy dać,a właściwie obiecać, by człowieka ubezwłasnowolnić.
Re: Gdzie solidarność?
20 Września, 2012 - 00:36
Gorzki jest Twój wpis, ale jakże prawdziwy.
Dzisiejszy spektakl w TV skomentowałem tak: http://niepoprawni.pl/blog/64/michalki
To się jeszcze trochę pokolebie, ale jak ściana (bankomat) przestanie dawać kasiorkę, to pierdyknie. Bo ci hunwejbini systemu wezmą dupę w troki i wyjadą do łojców. A łojce wezmą pasa i przetrzepią rozumek z dupki do główki. Każą pójść do spowiedzi, posłuchać "Polskiego punktu widzenia" w TV Trwam, rozmów niedokończonych. A to wystarczy jeden lub dwa takie odcinki, żeby znormalnieć. I ci MWzWM znormalnieją w pięć sekund. Tak będzie.
Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
Śpij
20 Września, 2012 - 08:53
Anno w ciemnym grobie niech się Polska przyśni Tobie-Cenckiewicz zadedykował te słowa piosenki Annie Solidarność,nastała kultura barbarzynców,o której pisał Herbert
Zasnęli bo zaczarował ich guru
20 Września, 2012 - 21:34
Może pochodzi ze zwykłych szczurów
Jednak ma moc widać dużą
Skoro wielu się nie oburza
Na kradzież majątków i Ojczyzny
Widać zapomnieli biedacy swojej ojcowizny
Gdy garnki dno pokażą wyschnięte
Przestaną się oglądać na miętę
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"