Zachwyty i kompleksy

Choć zachwyty nad Konstytucją 3 Maja są oczywiście lepsze niż brak pamięci o tym wydarzeniu to jednak odnoszę wrażenie,iż zachwyty nad pierwszeństwem tego dokumentu w skali europejskiej są podszyte kompleksami i kompletnym brakiem rozeznania co do osiągnięć wcześniejszej polskiej tradycji republikańskiej.

Owszem, konstytucja wyróżniła się korzystnie na tle poprzedzającej ją epoki saskiego rozkładu, ale i przedtem polskie osiągnięcia w zakresie praw obywatelskich nie miały sobie równych w świecie.

Widać więc wyraźnie chociażby z przedwczorajszych obchodów i występów pana prezydenta,że konstytucja ta, rozpatrywana w oderwaniu od całej wcześniejszej tradycji staje się obiektem propagandowych manipulacji.