Czy można do komunistów strzelać* ?
Warto tej kwestii poświęcić chwilę uwagi, bo w mediach pełno jest piany bez logicznej analizy. Wiadomo, że szum informacyjny ma celowo zagłuszyć próbę logicznego rozważenia kwestii, więc tym bardziej warto nad kwestią podeliberować. Czy da się znależć uzasadnienie dla czynności wymienionej w tytule ?
Ależ to kwestia wręcz banalna, gdyż sprawa została już dawno rozstrzygnięta, gdy komunistów jeszcze nie było na świecie, i to praktycznie a nie teoretycznie, bo teoria jest tu drugorzędna. Mamy tu do czynienia z prawem naturalnym. Agresja wobec człowieka wymaga obrony i przeciwdziałania co jest rzeczą naturalną, tak jak dzieje się to w świecie zwierzęcym. Obrona jest oczywista w przypadku agresji skierowanej przeciwko jednostce jak i wspólnocie, czy to rodzinnej, rodowej czy narodowej, do której ta jednostka należy. Odparcie agresji jest nie tylko uzasadnione, jest wręcz obowiązkiem, szczególnie gdy mówi się o ochronie i obronie innych czy słabszych.
Takie zachowanie dotyczy każdego agresora a więc i komunisty czy nazisty, choć tych ostatnich jest jakby mniej. Ale trzeba też zwrócić uwagę na jeden aspekt często, a może i celowo, pomijany.
Otóż człowiek jest istotą dwoistą: cielesną i duchową, biologiczną i kulturową, jednostkową i społeczną zarazem. Agresja skierowana przeciw człowiekowi może więc być wymierzona w oba te aspekty jego natury - może zagrażać zarówno jego ciału jak i duchowi, które są równie ważne bo nierozdzielne.
Agresja wobec ciała jest jedynie bardziej zauważalna bo jej namacalne i dotkliwe efekty można obserwować bezpośrednio, podczas gdy agresja wymierzona przeciwko jego duchowi jest mniej dostrzegalna, a przez to nieroztropnie lekceważona, ale to nie zmienia istoty rzeczy. I próby agresji wymierzonej w oba te wymiary życia ludzkiego wymagają zdecydowanego przeciwdziałania.
Rzeczą naturalną jest obowiązek człowieka wolnego obrony swego ciała, swego ducha, oraz ciała i ducha innych ludzi padających ofiarą agresji, w tym przede wszystkim członków własnej wspólnoty. Nierespektowanie tego obowiązku jest poważnym naruszeniem prawa lub moralności więc jeżeli zachodzą stosowne okoliczności, należy strzelać*, nie ograniczając się tylko do komunistów.
* strzelanie jest tu terminem umownym, rodzaj użytej broni jest rzeczą nieistotną.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 860 odsłon
Komentarze
Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie!!
29 Listopada, 2012 - 20:43
Z tym ze tym ci so u wladzy mysla ze to ich nie dotyczy gdyz sa pod ochromna ich sluzb i POslusznej bandzie terroru jak zawisle sadownictwo czyli czyli calkowite bezprawie,psiarnia dobrze oplacanych z pieniedzy podatnikow kundli i buldogow poprzebieranych w mundury policyjne i innych sluzb w tym miejskich ,propagandy medialnej i swoich sponsorow za granicy ktorzy poklepuja ich po plecach i daja medale za likwidacje panstwa Polskiego.
Nie takie rezymy byly w histori i wiemy jak sie narod z nimi sie rozprawial np. rozszarpanie przez tlum, seria z kalacha pod sciana, urwanie glowy przy powieszeniu,otrucie czy gnicie w wiezieniu, to tylko przyklady z ostatnich lat.
Wladza oslepia i zatraca instynkt samozachowawczy tyranow ktorzy sa przekonani do konca o swojej bezkarnosci, apozniej ich sie wyciaga jak szczury z roznych kryjowek bo nioe maja odwagi stanac oko w oko z wymiarem narodowej sprawiedlowosci.
strzelać*
29 Listopada, 2012 - 22:50
Samosprawdzajaca się przepowiednia ma prawo dojść do głosu. Zwłaszcza w okolicznościach gdy propaganda robi z tego pierwsze narzędzie to podsycania nastrojów. Mieliśmy już ofiary po naszej stronie - nie pomogło. Oni teraz "modlą" się o ofiary po ich stronie. Są im niezbędne bo już nie dają rady propagandowo. Muszą chyba sami się pozabijać by mieć pretekst...
W końcu o to chodzi by nas było jak najmniej i byśmy słaniali się ze strachu.
Nie biorą jednak pod uwagę naszej psychicznej odporności, dużo większej niż ich odporność. Z tego wnioskuję że trup będzie miał teraz na imię "leming". Prowokacja jest tu widoczna gołym okiem i tylko musi upłynąć odpowiedni czas i odpowiednia ilość zdań zawierających odpowiednia słowa musi zostać puszczone w eter. Zielone światło dla "najstraszniejszej" zbrodni zostanie wtedy zapalone.
Mam wrażenie że gdy tak oglądam i słyszę to wszystko, to jakbym czytał jakąś dobrze mi znaną książkę. Pierwsza strona tej książki miałaby numer 1944 a może jeszcze wcześniejszy na przykład 1939. Wydanie poprawione i uzupełnione. Ktoś tę książkę uparcie pisze i pisze każdego dnia.
zetjot
29 Listopada, 2012 - 23:51
Nawet należy, byle celnie.
Inaczej nie ma to sensu.
Nie będę rozwijał, kto rozumny, ten wie i czyta ze zrozumieniem.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Na razie to lewactwo strzela
30 Listopada, 2012 - 10:03
tutaj natomiast rozważania czy "się godzi" czy może nadstawić drugi policzek
Kazek
Kazek
Z ruskiem uczciwie ?
30 Listopada, 2012 - 10:27
"Z ruskim uczciwey mowy nie masz, bo plemię złodzieyskie.
Przeto każdy dyskurs zaczynay dawszy wprzódy w pysk!"
(Mikołay Rey}
Firley