Co lemingi rozumieją z historii i "Pokłosia" ?
Wiemy co słychać w Gdańsku a co słychać w centrali ? Poczytajmy:
Jak sobie strzelić kolejnego samobója ? Poprzednim samobójem był wybór Platformy do rządzenia, do czego lemingi wstydzą się przyznać, bo trudno zaakceptować autokompromitację. Kolejnym samobójem o nieco innym charakterze była realizacja filmu "Pokłosie", nie będącego żadnym objawem odwagi reżysera lecz próbą przyłączenia się do pewnego modnego trendu i chęcią zyskania aprobaty salonu.
I jedno zastrzeżenie metodologiczne - nie oglądałem filmu, bo nie muszę. Znam założenia tego rodzaju mentalności i znam cele przyświęcające tego typu przedsięwzięciom, bo znam się na sposobach konstrukcji scenariuszy i ich założeń. Jest to cybernetyczny problem tzw. czarnej skrzynki a znajomość stanu wejścia i stanu wyjścia pozwala poznać to co jest ukryte wewnątrz.
Trójka dyskutowała na temat "czy Pasikowski powinien przepraszać ?".
Lemingi dały popis narzuconej poprawności politycznej i kompletnej ignorancji.
"Nie wszyscy byli szmalcownikami i nie wszyscy byli sprawiedliwymi."
Super symetria. Szczególnie to duże kwantyfikatory - nie wszyscy, więc 60%, 70 % było szmalcownikami i
sprawiedliwymi jednocześnie. Cóż za logika ?
A oto wypowiedź reżysera Kutza:
" Pojawił się ktoś (Pasikowski), kto kontynuuje najlepsze tradycje moje i szkoły polskiej."
Czy "dzieło artystyczne" ma prawo odwracać kota do góry nogami i fałszować fakty ? Nie może. Dzieło artystyczne ma przekazywać prawdę w inny, artystyczny , metaforyczny sposób, ale prawdę.
"To kawałek naszej historii, niechlubnej i tyle." A skąd ten leming to wie, skoro historii się nie uczył ?
Ktoś mówi o "odwadze" Pasikowskiego, a ktoś inny "Polacy mają coś na sumieniu i nie radzą sobie z tym".
I zestawmy to sobie z reakcjami na poruszanie kwestii katastrofy smoleńskiej i na ciągłe problemy z ekshumacjami ciał ofiar. Widać, że lemingi zapędzone zostały w kozi róg, nie dają sobie rady z emocjami a w związku z tym muszą iść w zaparte.
Zapomniałem dodać jeszcze jeden znakomity cytat:
"Jak oglądaliśmy film o dobrych Niemcach (Schindler) dlaczego nie mamy oglądać filmu o złych Polakach".
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1350 odsłon
Komentarze
ZJ
22 Listopada, 2012 - 13:12
Fakt, ostatni cytat zwala z nóg...
Jego autor na pewno jest wyjątkową postacią. ;)
Słuchałem tego - co to za sukinsyn prowadził audycję ?
22 Listopada, 2012 - 13:32
Strzyczkowski to przy nim mister elegancji.
To była tak parszywa, antypolska menda, że własnym uszom nie mogłem uwierzyć w to co słyszałem.
Komentarze, modulacja głosem tego gościa, wyrażały bezmiar nienawiści do krytyki filmu - hitlerowsko-stalinowski rodzaj propagandy.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Ernest
22 Listopada, 2012 - 17:53
może to był Zozuń (http://www.trojkofan.trojka.info/zozun.html)
zawsze gdy prowadzi południową audycję, to wśród dzwoniących słuchaczy przeważają jacyś politpoprawni lewacy
Zgadza się - to ten
23 Listopada, 2012 - 01:37
Pamiętałem, że miał dziwne imię i debilne nazwisko.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
@zetjot
22 Listopada, 2012 - 14:45
A co lemingi miałyby rozumieć z historii, której nie znają?
Nie pamiętam już szczegółów filmu Spielberga o dobrym Niemcu. A więc nie wiem, czy reżyser wspomniał o tym, że Schindler był agentem Abwehry w Czechosłowacji, że najprawdopodobniej uczestniczył we wrześniowej agresji na Polską właśnie w tej roli, że zarabiał na "swoich" Żydach nie tylko wykorzystując ich niewolniczą pracę, ale także sprzedając na czarnym rynku ich majątki ruchome...
Ja chętnie obejrzę film o złych Polakach. Np. o Bierucie, o zabójstwie Mołojca, o eksterminacji Żydów przez niektóre oddziały AL...
Tyle, że nie mogę się ich doczekać w repertuarze...
Kontynuacja "szkoły polskiej", o której wspomina Kutz, to chyba "kino (nie)moralnego niepokoju"
Pozdrawiam
ja w ogóle nic nie rozumiem
22 Listopada, 2012 - 18:23
akacjonata
Myśle,że Polacy mają mentalność płytką,chaotyczną i nie pojmują pewnych spraw jako naturalne prawo narodu do obrony swej godności narodowej.Nie możemy we wszystko wierzyć, to co jest zawarte w filmach,to jest zawsze jakaś myśl reżysera,która jest jego obrazem, a nie widza.Obraził tym filmem wielu Polaków,ale został bohaterem,ludzie mu wierzą, że tacy jesteśmy.Skoro Polacy akceptują i łykają tę prawdę to faktycznie nic nie rozumiem, kim jestem i dlaczego nie mam takich cech jak bohaterowie filmu.
@akacjonata
22 Listopada, 2012 - 18:43
"Myślę,że Polacy mają mentalność płytką,chaotyczną i nie pojmują pewnych spraw jako naturalne prawo narodu do obrony swej godności narodowej."
Uogólnienie godne Pasikowskiego. Gratuluję... :-(
Pozdrawiam