Nowe hobby prezydęta ?

Obrazek użytkownika contessa
Kraj

W piątek 13.XII. pan prezydęt palił świecę w oknie Belwederu. Widział kto, czy pan prezydęt tylko tak sobie gadał ? To i tak cokolwiek dziwne bo z reguły jeśli pan prezydent cokolwiek zapala, to jest to żyrandol albo menora. No ale pan prezydęt ubzdurał sobie, że jest prezydętem wszystkich Polaków (po menorze można nawet odnieść wrażenie, że więcej niż Polaków) i od czasu do czasu musi zademonstrować jakąś więź z Narodem, choćby tycią tycią knota. Taki odprysk od słabości do żyrandoli i wszelkich innych ciał światłodajnych jak np. lampa Alladyna, słońce Peru, gwiazdy WSI itd....
Śmiem jednak twierdzić, że pana prezydęta hobby żyrandolowe wyparło nowe hobby, a mianowicie... otwieranie drzwi... Drzwi różnego kalibru i różnego przeznaczenia. Teraz dopiero sobie uświadamiam, że błyskotliwe stwierdzenie pana prezydęta w 2010 roku, że polscy piloci to i na byle drzwiach byle stodoły polecą, było nie bez kozery i miało o wiele głębszy sens tylko nikt na to nie zwrócił uwagi...
Wracając do drzwi - pan prezydęt otwiera je ochoczo i przy każdej okazji. To, że głównie przed wszem barachłem to już chyba tylko następstwo jego światłej myśli „jaki prezydent, taki zamach”, parafrazowanej na wszelkie sposoby i doprowadzającej do konkluzji - jaki odźwierny, tacy goście..... Ot, na ten przykład tacy ruscy – pan prezydęt otworzył im drzwi w 2010 roku (śmiem podejrzewać, że otwierał je o wiele wcześniej, jeszcze podczas swej kariery w MON), no to walą ruskie do Polski, drzwiami i oknami. Niedługo a odchylisz kołdrę, a tam Wańka szczerzy się w uśmiechu i mówi „Izwinitie,eta była aszybka, mnie skazali i ja dumał czto eta gastilnica”, otworzysz lodówkę, a tam... ? Inny Lońka zażera się twoją-naszą polską białą, chłopską, jałowcową, wiejską z Biedronki lub Carrefoura i z gwinta ciągnie chłodzącą się wódeczkę... Pan prezydęt otworzył drzwi dla brukselizacji, fiskalizacji, dla różnych innych "-zacji". Dla Niedopchniętych Walkirii Genderu i ich fantasmagorii o równości homogości też wrota na oścież otworzył i tylko patrzeć jak zacznie im ślubów udzielać... Otwiera te drzwi i otwiera, jak jaki Pierwszy Odźwierny III RP. I w pas się kłaniając, z jowialnym uśmiechem zaprasza z prawa i lewa, z dołu i z góry – łeeeł...łeeel....łelkampf kaman na bigosik, łelkampfff na udko jelenie (koszerne do tego), na leminży móżdżek panierowany, leminże gniazdka w sosie chrzanowym i w ogóle czym chata bogata... i bierta co chceta, wszystko jest wasze.
A ile się tych drzwi naotwierał w Emiratach, rany Julek! Aż głupio mi było czasami czytając prasę, że to prezydęt niby, mojej Polski, a się zachowuje jak za przeproszeniem piccolo. To nie były drzwi do Polski, do Afryki, do Zatoki Perskiej, Bliskiego Wschodu i dalszego też. Co ja mówię – nie drzwi, a całe bramy. I zapraszał, zagajał – "Polska jest krajem otwartym na inwestycje" i wy tylko te wasze naftes-dolares do Polski przywieźcie, pójdą w nasze dobre ręce i bierzcie co chcecie – energetykę, chemię, dla was wszystko, a my was pięknie z torbami puścimy.... No nie, tego ostatniego to akurat pan prezydęt głośno nie powiedział ale patrząc jak rodzimy szejk Donald ibn Franccośtam (kto wie jak jest Franciszek po arabsku ?) z kolesiami rozwalił wszystko, wyparował polską kasę i unijną, to to samo może się stać ze złotem emirów...
Ale jedziemy dalej bo jak już się tych drzwi nasz prezydęt w emiratach naotwierał to....

Siekiera, motyka, myszy w kącie,
wrócił możeł na wielbłądzie,
siekiera, motyka, flaszka, bat,
z emirami za pan brat....

Siekiera, motyka, gwóźdź, jodyna
przywiózł lampę Alladyna,
siekiera, granacik, kilka min,
w lampie i tak ruski dżin.

Oczywiście zaraz po powrocie znów zagaił: - „Rolą prezydenta jest otwieranie drzwi i tworzenie klimatu, który będzie sprzyjał temu, aby praktycy życia gospodarczego mogli robić jak najlepsze interesy”.
Których praktyków miał pan prezydęt na myśli, nie wiadomo. Może Sławku Nowaku, dopiero co filaru rządu Tuska i póki co filaru PO ? A może Arłukowiczu ? Hmmmm... a może Kulczyku albo jakiegoś sprytnego jenierała co jak rower składał to mu wciąż kałach wychodził. Lub innego basenowego praktyka gospodarczego PO z haremu Donalda ibn Franccośtam.... O ! Już widzę jak dla emirów taki „spec” zarządza jakimś naszym źródłem mineralnym i nagle się okazuje, że zamiast np.”Kryniczankę” my sprzedawać Arabom za ciężką kasę bo u nich tam z wodą pitną krucho, to tę „Kryniczankę” my od Arabów będziemy kupować za jeszcze cięższą kasę. I to będzie ten klimat, stwarzany przez prezydęta do najlepszego interesu. Szejków oczywiście bo gdzieżby dla Polaków...
A mógł przecież I odźwierny III RP nauczyć się właśnie od szejków i emirów jak się pilnuje i dba o interes państwowy. Bo ten nasz I bigos III RP to sobie myśli, że być prezydentem to zabawa i jakieś jaja - wystarczy pouśmiechać się, pootwierać drzwi, dać plecki do poklepania, poklepać po pleckach, cmok-cmok i wszystko co gadane to już blat, fertig, zaklepane na mur beton i już emiry wpuszczają Brona ibn Sigleona do swego naftowego Eldorado i będzie się ów ibn z ferajną szejków, wezyrów i eunuchowatych praktyków życia gospodarczego Donalda ibn Franccośtam, w nafcie pławił. Mógł też załatwić żeby nie Polska Saudyjczykom coś prywatyzowała, a Saudyjczycy Polsce ale nie – znów przyjedzie jakaś fatamorgana z Kataru czy innego emiratu i zrobi fatamorganę z kolejnej polskiej stoczni...
Tak się zastanawiam czy przypadkiem genialny pomysł nowego ministra sportu o budowie zbiornika pod Kasprowym do dośnieżania tras narciarskich nie ma związku z wizytą pana prezydęta w tych Dubajach ? Może zanosi się na opchnięcie szejkom całych polskich Tatr za symboliczną złotówkę i będziemy jeździć na wczasy do emiratu ? Zakopiańskiego ? Łomatko ! Wchodzisz do Gazdowej Kuźni albo do Sabały, a tam skrzypki i basy na kołkach wiszą, zaś kapela Staska od Topora z Pardołówki zasuwa na rebabach i szałamajach różne habibi ya habibi.
Koniec świata !
Panie prezydęcie, zostawcie wy te drzwi w spokoju ! Niech ta Polska jest i zostanie dla Polaków !

14.XII.2013

Cytaty pochodzą z:
http://wpolityce.pl/wydarzenia/69379-prezydent-komorowski-o-roli-polski-we-wspolczesnym-swiecie-jestesmy-dla-krajow-arabskich-brama-do-europy

Brak głosów

Komentarze

I to jest to nowe hobby (cerowanie, bo trzeba będzie zacerować to i owo więc dobrze jest umieć).

Nathanel

Nie da się iść dwiema drogami na raz.

Vote up!
3
Vote down!
-1
#396534