Dyskutujmy o sprawach ważnych dla Polski, nie o taktyce prezesa, premiera, czy ministra
Pojawiają się często trudności z zamieszczeniem komentarza pod wpisami na niektórych portalach społecznościowych - szczególnie gdy rzecz dotyczy uznanych blogerów realizujących (jak się zdaje) linię politycznej poprawności. Traci sie w ten sposób czasem efekt prawie godzinnej, lub dłużej pracy. By temu zapobiec - kopiuję tekst komentarza i wklejam go jako oddzielna notkę (tu odpowiadam niejakiemu "Staremu".
A kto Ci powiedział, że pieniądze (o wiele mniejsze niż "wyliczył" to Rostowski), należy zabrać z gospodarki? Masz zapewne na myśli szczelniejsze ściąganie podatków od przedsiębiorstw handlowych i banków, których centrale usytuowane są poza Polską. Chyba nikt nie zaprzeczy, iż w tej mierze nasz fiskus jest dość bezradny.
Jawisz się jako zwolennik drapieżnego kapitalizmu, też nim jestem - co do liberalizmu w gospodarce, to jestem bardziej na prawo niż JKM; tyle tylko, że wprawdzie państwa powinno być jak najmniej, ale jednak tyle, by wystarczyło na zapewnienie porządku (też prawnego), obrony granic, ale także ochrony zdrowia, kształcenie młodego pokolenia, także państwo winno sprzyjać rozwojowi gospodarki i sprzyjać przyrostowi naturalnemu ludności.
Państwo pod kierownictwem PO-PSL - nie robi tego; "państwo" pod tym kierownictwem dba przede wszystkim (prawie wyłącznie) o zachowanie władzy. Panaceum na zapewnienie potrzebnych dochodów owo "państwo" widzi prawie wyłącznie w podnoszeniu podatków i danin, w zamrażaniu płac, ograniczaniu przywilejów, dawaniu zapomogi zamiast waloryzacji emerytur i dalszym zadłużaniu kraju.
Pieniądze, które jeszcze są, należy inaczej alokować - zabrać, ale przede wszystkim nadmiernie uposażonym w nadmiernie rozbuchanej administracji i przeznaczyć między innymi na działania, które mogą zatrzymać staczanie się Polski po równi pochyłej. Nad tym należałoby się zastanowić, a nie nad tym, czy prezes toczy taktyczne rozgrywki, czy jest czas na debatę, czy go braknie; czas ma to do siebie, ze każdy ma go po równo i każdemu go brakuje; oby nie brakło czasu na ratowanie Polski przed grożącym kryzysem.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 597 odsłon
Komentarze
@janusz 40
8 Września, 2012 - 18:51
Witaj Januszu.
Tak, masz rację. Może dodałbym do tego, aby dyskusja sprowadzała się także do wskazania propozycji wyjścia z tego impasu.
Pozdrawiam, Satyr
______________________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta"
(ks.J.Popiełuszko)