Dowód Politycznej Klasy
Zwolennicy Bronisława Komorowskiego i sam "hrabia" kandydat, zbudowali całą swoją strategię zdobycia poparcia wyborców na antytezie do Jarosława Kaczyńskiego. Na wiecach, w poprawnomyślnych gazetach, w wywiadach i debatach przewija się propozycja wyboru Komorowskiego ze strachu przed IV RP, ze strachu przed „prawdziwym obliczem” Prezesa, które to rzekomo kryje się pod przemianą, ze strachu przed kolejnymi barbaroblidopodobnymi grobami, na zasadzie kontestacji wypowiedzi przeciwnika. Popierający kandydata PO odwołują się do tzw. dawnych „agresji” i „łamania prawa” przez Kaczyńskiego, Ziobrę i Kamińskiego, do protestu odnośnie grania tragedią smoleńską (to, co że nikt nie gra), strachami przed kontaktami Kaczyńskiego z Torysami, kontestacji wypowiedzi i w ogóle jako przeciwwaga tzw. kaczystowskiego obciachu. Zadziwiające jak w tym wszystkim mało pozytywnego programu, który by się miał kojarzyć z osobą Marszałka. Jak mało się mówi o jego dokonaniach, jak mało weryfikuje jego intencje i przypomina ewentualne kwalifikacje do sprawowania tak godnego i samodzielnego urzędu. Efekt taki, że nie wiemy nic dobrego o Bronisławie Komorowskim oprócz tego czemu jest przeciw. Czyżby jego sztab uznał, że nie ma pozytywnych atutów.
Ja niniejszym chcę postąpić inaczej. Namawiając wszystkich do głosowania na Jarosława Kaczyńskiego, w dwóch zdaniach chciałbym nakreślić sylwetkę Męża Stanu, którego popieram w wyborach na Prezydenta RP.
Zdanie pierwsze:
Jarosław Kaczyński to wykształcony gruntownie patriota i człowiek instytucja, dla którego przez całe życie Polska była najważniejsza i który w imię wiary w prawo i sprawiedliwość, polską tradycję i wartości chrześcijańskie zbudował od podstaw największą dzisiaj partię opozycyjną.
Zdanie Drugie:
Jarosław Kaczyński - człowiek z doświadczeniem w wielkiej polityce, z pomysłem na Polskę, który jako Premier działający wbrew ukorzenionym koteriom i układom oligarchicznym potrafił, z jednej strony, podjąć próbę konwalidacji instytucji państwowych oraz podbudowania znaczenia Polski w geopolityce, a z drugiej poddać się honorowo przedterminowej ocenie wyborców, gdy koalicjanci zawiedli – dziś działając tylko w imię prawdy, bez socjotechnicznych sztuczek i poparcia międzynarodowego biznesu, dzięki swojemu profesjonalizmowi, szczerości intencji i sile charakteru, a wbrew wieloletniemu czarnemu PR-owi głównych mediów, potrafił zdobyć poparcie połowy czynnych wyborczo Polaków.
Czyż nie jest to dowód charyzmy, skuteczności działania i klasy politycznej?
Dlatego właśnie mam nadzieję, że to Jarosław Kaczyński zostanie moim Prezydentem, że to on będzie strzegł przestrzegania Konstytucji i reprezentował majestat mojego Kraju na arenie międzynarodowej.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3349 odsłon
Komentarze
A jeszcze...
2 Lipca, 2010 - 15:37
A jeszcze, dla dobra Ojczyzny nasz kandydat potrafi wznieść się ponad podziałami i twórczo nawiązać do postaci i dokonań tow. Edwarda Gierka, który - okazuje się - wielkim patriotą był! Polska rosła w siłę (rozdęło Ją w różnych wymiarach aż do dziesiątego miejsca w świecie!) a ludziom żyło się dostatniej - niektórzy to nawet pamiętają! A opozycji tak w sumie to nawet nie zamykał tow. Edward do więzień. Szanownego jakże przecież już wówczas opozycyjnego Prezesa na przykład wcale nie zamknął. A mógł!
Ja-rek! Ja-rek! Ja-rek!
(miałem się do niedzieli wieczór nie odzywać, ale nie zdzierżyłem, przepraszam)
Mufti - Wiem dlaczego głosujesz na Komorowskiego
2 Lipca, 2010 - 23:41
Bo powtarzasz jakieś mema z onetu zamiast czytać ze zrozumieniem. Jakbyś usłyszał lub przeczytał co mówił Kaczyński o Gierku i jeszcze na dodatek pomyślał to byś w życiu takich bzdetów nie na temat nie napisał
Bro-nek, Bro-nek Twój wy-bor-ca dał popis w Two-im stylu.
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
Re: Mufti - Wiem dlaczego głosujesz na Komorowskiego
3 Lipca, 2010 - 08:28
Słyszałem i zrozumiałem co mówił Kaczyński, niestety.
Ja też chcę być dumny z Polski. Pamiętam, że więcej powodów do dumy było za Gierka niż teraz.
Chodzi mi tylko o to, żeby nie łgać, ok? Nie być TVN-enem/GW-nem a rebours. Czy naprawdę szczytem Twoich marzeń jest bycie drugim Michnikiem? A może autentycznie panujesz nad sobą do tego stopnia, że pamiętasz tylko czerwone bannery, maszt w Gąbinie, wysokie wydobycie węgla i kredyty dla młodych małżeństw? A wyparłeś z pamięci siermiężność, puste półki, komunistyczną nowomowę, poczucie beznadziei i niemożności? Przejadanie ogromnych pożyczek i irracjonalną gospodarkę? Ogromną machinę represji i inwigilacji, zaszczuwanie, wyrzucanie z pracy, bicie opozycji (między innymi osławione "ścieżki zdrowia"), więzienia? I co, w końcu z tego dobrobytu i pieszczenia ludziom się we łbach poprzewracało i zrobili Solidarność, tak?
A może rzeczywiście czasy Gierka dla Ciebie wyglądały tak, jak je opisuje Jarosław?.. W takim razie przepraszam. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a "byt kształtuje świadomość".
Normalnego człowieka na tę laudację Gierka ogarnia pusty śmiech!
Kaczyński pojechał w tym co mówił grubo za daleko. A ja mu wierzę :) Traktuję Prezesa serio, traktuję poważnie to, co mówi.
Widocznie nie powinienem.
Niedobrze mi się robi, jak czytam takie załgane, przesłodzone i nawazelinowane teksty, jak ten komentowany Twój.
Jak będę głosował, to każdy kto chce wiedzieć wie. No, ale splunąć zawsze można, prawda?
grubo za daleko
3 Lipca, 2010 - 08:32
może nie grubo, ale za daleko.
też tak uważam. po co to było? nie rozumiem :(
(miałem się do niedzieli wieczór nie odzywać, ale nie zdzierżyłe
3 Lipca, 2010 - 00:12
i szkoda
bo odezwałeś sie głupio a miałes szanse siedziec cicho jak twój Tusio w prawie Smoleńska
bywaj!
zabrałes tak durnie głos jak twoj wybranek Komoruski dziś w faktach po faktach pierdol....o bizantyjskim orszaku do Katynia
ale cóż widocznie buc buca popiera
pzdr
Re: (miałem się do niedzieli wieczór nie odzywać, ale nie zdzier
3 Lipca, 2010 - 08:21
Trudno się oprzeć, mając takich rozmówców ;-)
Pozdrawiam.
chlop o niebie, baba o chlebie
3 Lipca, 2010 - 00:40
i taka z wami rozmowa caly czas. Przed chwila byla mowa ze pewna pewna osoba nie prezentuja soba nic procz tego ze nie jest inna, powszechnie zaszczuwana osoba, a ty medrku potrafisz tylko jeszcze troche na ta druga osobe poszczuc.
Wasza pustynia umyslowa jest porazajaca.
Re dowód politycznej klasy
2 Lipca, 2010 - 16:08
Dodałbym jeszcze, że Pan Jarosław Kaczyński wielokrotnie pokazał, jak silny ma kręgosłup.Mimo stałego ataku mediów, mimo wielokrotnych szantaży ze strony antagonistów, NIE UGIĄŁ SIĘ.Nawet wtedy, kiedy ktoś z Jego najbliższego środowiska zawiódł, nie zawachał się usuwając "relatywistów".
I to w Nim szanuję najbardziej. PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ nigdy nie powinny być traktowane, jako poletko do uprawiania politykierskiego relatywizmu. To nie miejsce na "pomroczność jasną".
Pozdrawiam myślących.
gratuluję
2 Lipca, 2010 - 18:01
dziś dobre wydanie specjalne gazety polskiej. udało mi sie dostac bo szło jak bułeczki. gratuluję artykułu.
dzieki pańskim publikacjom mam juz na koncie 3 osoby przekonane do głosowania na Jarosława K. które w 1 turze głosowały na komorowskiego:)
dziekuję
kaczoorek
Kurde to skoro takie skuteczne
3 Lipca, 2010 - 00:43
to dlaczego nie dali go na strone?
wyksztalcony gruntownie patriota
2 Lipca, 2010 - 23:10
Pieknie Pan to ujął
Mam nadzieje, ze w poniedzialek rano obudzimy sie w kraju tego wlasnie Prezydenta Szczerze zyczę tego sobie i Wam
Re: Dowód Politycznej Klasy
3 Lipca, 2010 - 09:14
Ja tez się miałem nie odzywać i też nie wytrzymałem :P.
Parafrazując: niedobrze mi się robi, kiedy czytam takie komentarze.
Sugeruję rozważyć drobną różnicę miedzy dwoma faktami:
Fakt A
Kandydat jest popierany przez generała, który wprowadził stan wojenny oraz osoby takie jak były rzecznik rządu komunistycznego oraz ma powiązania ze słuzbami specjalnymi.
Fakt B
Kandydat stwierdza, że w epoce Edwarda Gierka nie żyło się źle, "nie zamykał", a Gierek był komunistą, ale patriotą.
I wyciagnąc wnioski.