Liczyłem na Platformę

Obrazek użytkownika Rybitzky
Kraj

Nie jestem, rzecz jasna, zwolennikiem Platformy Obywatelskiej. Lecz musze przyznać, że gdy rok temu partia Donalda Tuska obejmowała władzę to trochę na nią liczyłem. Ostatecznie PO kreowała się na partię, która zrealizuje interesy młodych i przedsiębiorczych ludzi. Takich jak ja.

Wprawdzie zostałem, jak to ktoś kiedyś uprzejmie ujął, „ideologiem Ciemnogrodu", ale to już wynika z przyjęcia z odmiennego w stosunku do wielu mych rówieśników systemu wartości. Interes ekonomiczny mam jednak podobny jak wszyscy - i tu PO wydawała się być nawet interesująca. Szczególnie na tle radośnie etatystycznego PiS.

Kiedy Tusk przejmował rządy widziałem, że dobrze nie będzie, ale naprawdę spodziewałem się pewnej liberalizacji gospodarki, zmian w administracji, reformy podatków itp.. Wydawało się to prawdopodobne nie dlatego, iż PO to zapowiadała - bo kto wierzy obietnicom wyborczym? Nie, wierzyłem w reformy naiwnie sądząc, że politycy z PO dostrzegą ich konieczność. Oczywiście - nie dostrzegli, i nie zamierzają dostrzegać.

Platformie, jak się okazało, bliżej jest do faszyzmu, niż liberalizmu. W kraju zapanował rozbuchany populizm. Rolnicy nadal mogą okradać resztę społeczeństwa, podatku liniowego nie widać, setki bezsensownych przepisów pozostają nadal nie ruszone.

Janusz Palikot jest w tym kontekście idealnym symbolem platformerskiej władzy. Polityk, którego wyznaczono na szefa komisji mającej przygotować ważne reformy prawa, poświęcił się chamstwu i błazenadzie. W telewizji występuje codziennie, za to efektów prac komisji „Przyjazne Państwo" po niemal roku pracy nie ma żadnych. I raczej nie będzie.

Tak właśnie wygląda całość rządów PO - nieustanny spektakl i kompletny brak konkretów.

Owszem, teraz to wszyscy widzimy, ale kto się tego nie spodziewał? Bo przyznaję się, że ja nie. Dlatego teraz tym bardziej jestem wściekły, gdy toczę wzrokiem po kraju zmienionym w potiomkinowską wioskę. I czekam, kiedy dekoracje z dykty zaczną się walić.

Brak głosów

Komentarze

" Bo przyznaję się, że ja nie."

Przecież to było jaskrawo widoczne.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#6719

... centrysty biorą? Acha, młodzi przedsiębiorczy.

Pzdrwm

triarius

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

It's not about who's right, but who's left. ("Ojciec amerykańskiego karate" Ed Parker)

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#6723