Wajda przegrał wojnę domową
To wojna domowa! To walka o wszystko! mówił Wajda podczas prezentacji komitetu poparcia dla kandydatury Bronisława Komorowskiego na prezydenta.
Dziś ten sam Wajda mówi przy okazji prezentacji filmu o Wałęsie:
To był taki film, że wszyscy nie wiedzieli, czy już jesteśmy w tym miejscu gdzie trzeba. Co należałoby przerobić i ile wymaga to cierpliwości. W życiu nie robiłem tak długo żadnego filmu. Byłem zawsze niecierpliwym człowiekiem. Poza tym wiedziałem, że jeśli nie zrobię szybko filmu, to się sytuacja polityczna zmieni i nie wejdzie on na ekrany – podkreślił Wajda. tvp.pl
Jak widać Wajda już wie że wojnę domową przegrał-to musi cieszyć. Co innego musi jednak budzić zdumienie. Wajda uważa iż po zmianie sytuacji politycznej następcy będą zachowywać się tak jak on sam i partia którą popiera-czyli że będą blokować "niewłaściwe" poglądy. Mówi to osoba której nie przeszkadza blokada filmu o "Roju", której nie przeszkadza sekowanie autorów książek o Wałęsie. Mówi to osoba która bez przeszkód zrealizowała swój poprzedni film, w czasach gdy rządziła krajem ekipa której wypowiedział wojnę domową.
Jak widać Wajda mierzy wszystkich miarą swego obozu, mimo iż nie ma do tego żadnych podstaw. Panie Andrzeju proszę się nie martwić, następcy nie zamierzają brać z Was przykładu w żadnej dziedzinie. Cenzury nie będzie, będzie prawda.
Ale cieszyć musi pańska świadomość porażki, szkoda tylko że tak późno. Szkoda Polski i tych zmarnowanych lat....
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3923 odsłony
Komentarze
@zuberegg
19 Sierpnia, 2013 - 13:09
Zostaw mistrza demencji. Niech skończy jak bohater jednego z jego filmów. Na śmietniku. Historii.
Pozdrawiam
Re: @zuberegg
19 Sierpnia, 2013 - 13:41
Ja tylko odnotowałem fakt:)
Pozdrawiam również
zuberegg
@zuberegg
19 Sierpnia, 2013 - 13:42
Ależ... nie czynię wyrzutów ;-)!
Jeżeli na Śmietniku Historii zabraknie miejsca, a wszystko
19 Sierpnia, 2013 - 14:24
wskazuje na to, że ze względu na ilość kandydatów, tak będzie, pozostaje jeszcze kanał. Najlepiej ogólnospławny.
Pozdrawiam
HdeS
HdeS
@HdeS
19 Sierpnia, 2013 - 14:27
Nie tylko. Jest jeszcze Ziemia Obiecana ;-)!
PS. Nie wspominając o recyclingu... ;-).
Można też dać szusa w Tatarak. Może tam czekają panny z
19 Sierpnia, 2013 - 14:32
wilkiem? :-)
HdeS
HdeS
Aha, jeszcze dla ludziów z żelaza pozostają skupy złomu ;-))
19 Sierpnia, 2013 - 14:35
HdeS
HdeS
A wiesz,
19 Sierpnia, 2013 - 16:06
gdyby tych wszystkich ludzików z żelaza z zakutymi łbami oddać na złom, to może spłacilibyśmy zadłużenie?!
;)))
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
To nie jest takie proste, Szary Kocie!
19 Sierpnia, 2013 - 21:21
My odwieziemy na złom odpady komunistyczne, a kierownik punktu skupu powie, że to nie są odpady komunalne i trzeba mieć pozwolenie marszałka.
<p>ro</p>
Przyznam,
19 Sierpnia, 2013 - 22:07
że na surowcach wtórnych słabo się znam :(
A zawsze mi się wydawało, że złom jest pożądany, szczególnie taki, co ma filmowe korzenie ;)))))
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@TŁ - nie da rady...
20 Sierpnia, 2013 - 01:16
... on właśnie kończy dopowiadać historię redaktora Winkiela.
Lepkie gówno z zababraną przeszłością, wyraźną skłonnością do egzaltacji, przy niemałym wyczuciu o której i gdzie otwierają kasę.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
wajda.
19 Sierpnia, 2013 - 15:35
Teraz powinien nakręcić film o tym zbydlęconym człowieku niejakim maturzyście--bartoszewskim.
Marika
Ciekawe czy PObolszewicy beda rozdawac darmowe biltey
19 Sierpnia, 2013 - 16:51
na dyzurnego zydowskiego falszerza historji i czy szkoly autokarami podstawionymi przez miejska komunikacje opod przymusem zawioza dzieci, aby wypelnily puste sale na nastepnym klamstwie Wajdy?
wajda i jemu podobni!
19 Sierpnia, 2013 - 19:37
adolfnr2 Jest to upokarzające ze inwestuje się pieniądze przeznaczone na krzewienie kultury i prawdy historycznej na obrazy gloryfikujące kłamców,zdrajców i donosicieli czy ludzie pokroju wajdy maja już taka degrengolade w mózgu?czy wypełniają po prostu narzucone im rozkazy?
adolfnr2
Niepojęta.....
19 Sierpnia, 2013 - 19:54
....umiejętność adaptacji....jak u karalucha. Trochę ciepełka i wilgoci, kolejna samokrytyka(która z rzędu-nie policzę)....Ciekawy jaki projekt w główce...Najlepszy był by....człowiek z gówna.... i jakże adekwatny i aktualny! Kto bohaterem...cóż...z kandydatami nie będzie problemu, ale znowu wizjonerem...? Nie, tego nie ścierpię...
Re: Wajda przegrał wojnę domową
19 Sierpnia, 2013 - 21:02
Wydaje mi się, że Wajda ma w rodzinie zakładnika, a właściwie zakładniczkę, i musi być grzeczny.
Ale to tylko moje prywatne przypuszczenie.
Chyba masz rację Proxeniu!
19 Sierpnia, 2013 - 21:23
To o TĘ wojnę domową chodzi.
<p>ro</p>
Przeszłość...
19 Sierpnia, 2013 - 21:33
zięcia-nie-zięcia też jest mglista.Na pewno jest to jakieś tłumaczenie, ale także i potwierdzenie, że swoista bezkarność w naszym kraju, zresztą nie tylko tu jest to stosowane, nie jest za darmo...Z drugiej strony....czy człowiek mający ambicje kształtować sumienie i wrażliwość społeczną ,ma prawo tak się skurw.....?! Nie wydaje mi się, że rodzicielska miłośc jest wytłumaczeniem...
Re: Re: Wajda przegrał wojnę domową
20 Sierpnia, 2013 - 01:07
Wajda zawsze był grzeczny wobec władzy popieranej przez tzw. salon, więc zakładników mieć nie musi
zuberegg
Wajda się boi?
19 Sierpnia, 2013 - 21:44
To świetnie.
Połowa jego talentu to wyczucie koniunktury politycznej , druga - dobranie obsady (dokładny cytat z Mistrza: "Trzeba znaleźć temat i obsadę. Reszta jest prosta jak cięcie laubzegą").
Ot całą tajemnica sukcesu w komunie i postkomunie.
"Dantona" na przykład Wajda robił dwa razy, a zawsze z odpowiednim podtekstem (na wszelki wypadek było to tylko mruganie okiem).
Raz w teatrze. Tu (zgodnie akurat z intencją Przybyszewskiej - autorki "Sprawy Dantona") pozytywnym bohaterem był... Robespierre (że to niby Gomułka, który, idealista i strażnik rewolucji, robi porządek).
Raz w kinie (i z Francuzami). Tu podły, małostkowy komuch Robespierre wykańcza trybuna ludowego, czyli, a jakże, Wałęsę.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: Wajda się boi?
20 Sierpnia, 2013 - 01:09
Otóż to
zuberegg