Skąd pieniądze na reformy PIS

Obrazek użytkownika Janusz 40
Kraj

Na przedstawione przez J. Kaczyńskiego postulaty (program PIS)- mające być ustrojową alternatywą dla istniejącego rządu PO-PSL - przedstawiciele obozu władzy mają jeden druzgocący argument: skąd wziąć na to wszystko pieniądze? Najwyraźniej niedokładnie przeczytali, czy też wysłuchali to "ekspoze"; było tam sporo o racjonalizacji zarządzania państwem, co niewątpliwie ograniczy potrzeby budżetowe - likwidacja NFZ, uproszczenie podatków i sprawozdawczości podatkowej, podporządkowanie prokuratury ministrowi sprawiedliwości, wprowadzenie podatku bankowego. Jeszcze jedno - dość symboliczna sprawa, ale charakterystyczna - automatyczny przepadek majątku osobistego przestępców gospodarczych na rzecz skarbu państwa (to każdemu wydaje się oczywiste, tylko nie dotychczasowym prawodawcom).

Jest jeszcze wiele możliwości pozyskania pieniędzy na wielce kosztowne (wg rządu) plany J. Kaczyńskiego. Nie mówił o wszystkich - w krótkim wystąpieniu nie da się zawrzeć wszystkiego, ale dla tego kto śledzi wypowiedzi opozycyjnych polityków - jest jasne w czym upatrują oszczędności budżetowe i w czym widzą zwiększenie tych dochodów.

Dostrzegam następujące kierunki działań w tej mierze:

- Likwidacja nadmiernie rozrośniętej administracji państwowej i samorządowej - obecnie ma niejednokrotnie miejsce dublowanie zarządzania; w czasie, kiedy D. Tusk zwiększył zatrudnienie o prawie 100 tysięcy nowych urzędników (najlepszych wyborców) - Cameron w Anglii ograniczył administrację o kilkaset tysięcy osób. Najbardziej bulwersujące jest powołanie "gabinetów politycznych" w resortach. Jedynym wytłumaczeniem ich istnienia jest to, że mają pilnować czystości ideologicznej wśród zatrudnionych; innymi słowy - ma się zatrudniać "swoich", a nie najlepszych. W efekcie - ci najlepsi szukają pracy za granicami państwa. Mamy do czynienia z drenażem mózgów na ogromną skalę.

- Likwidacja OFE i przejęcie przez budżet zgromadzonych tam kapitałów, to obecnie ok 240 mld zł. - pozwoliłoby to skokowo zmniejszyć zadłużenie państwa, a co za tym idzie - obsługa długa mogłaby wynieść nie ok 50 mld. zł. rocznie, a np. ok. 40 mld.

- Zaprzestanie pozorowania budowy gazoportu (powinien dawno już działać), budowa odcinka rurociągu łączącego nas z systemem rurociągów Europy Zachodniej. Te operacje pozwoliłyby na żądanie renegocjacji fatalnego dla Polski kontraktu gazowego z Rosja.

- Natychmiastowe zawieszenie wykonywania pakietu klimatycznego (katastrofalnego dla Polski) i zażądanie renegocjacji.

- Likwidacja pojęcia "kontraktów menedżerskich" w instytucjach państwowych i spółkach skarbu - tylko bezwzględnie przestrzegana ustawa "kominowa".

- Zaprzestanie finansowania wszelkich przedsięwzięć "kulturalnych" - poza kilkoma teatrami i operami w głównych 4 - 5 miastach Polski. Także finansowania czasopism "politycznych" np. "Krytyki politycznej", której program jest wyraźnie sprzeczny z interesem kraju.

- Zlikwidować pojecie "samochodu służbowego" - poza kilkoma pojazdami dla prezydenta i ewentualnych zagranicznych gości wysokiego szczebla.

- Zintensyfikować produkcję energii z odnawialnych źródeł energii. (elektrownie wiatrowe, geotermia, solary).

- przyspieszenie wydobycia gazu z łupków gazonośnych (należy szybko ustalić wysokość podatku "od kopalin").

- ograniczenie finansowanie partii politycznych.

Brak głosów

Komentarze

Witam Cię Januszu.

Dawno nie wymienialiśmy zdań.

Napisałeś, cyt.: "- Zintensyfikować produkcję energii z odnawialnych źródeł energii. (elektrownie wiatrowe, geotermia, solary)".

Nie sposób się tu z Tobą nie zgodzić, wszakże pod warunkiem, że... wyłączymy elektrownie wiatrowe z tego programu. Zajmuję się profesjonalnie energią odnawialną i wiem, że nie jest to dobre rozwiązanie z punktu widzenia strefy klimatycznej (siła i częstość występowania wiatrów), a przede wszystkim ze względu na emisję infradźwięków - bardzo szkodliwych dla ludzkiego zdrowia oraz degradację przyrody (zanik ptactwa).

Wydaje mi się, że warto by było, abyś zaglądnął tu:  

http://niepoprawni.pl/blog/6583/re-do-‘jak-ulepszyc-polska-polityke’-autorstwa-elig 

Materiał tam zawarty - choć wydaje się być tylko... pobożnym życzeniem Elig i moim, ale coś w tym jest.

Pozdrawiam, Satyr

______________________________________

"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta". (ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#287578

N ie omieszkam przeczytać - oczywiście. nie jestem w kwestii energetyki wiatrowej specjalistą, tylko obserwuję, co sie dzieje na świecie. US - przebogate w surowce energetyczne jednak rozwijają tę formę - mają ogromne "farmy wiatrowe", Niemcy stawiają takie na Morzu Północnym - bardzo wysokie wiatraki o wydajności z powodzeniem zastępującym elektrownie jądrowe. Technologia energetyki wiatrowej podobno tak sie rozwinęła, że wymagania dotyczące "nasycenia" wiatrami obniżono kilkakrotnie, ale - powtarzam - nie jestem w tej mierze specjalistą. Oglądałem ostatnio olbrzymie farmy "solarne" w Czechach (po kilkanaście - może kilkadziesiąt hektarów paneli słonecznych) - musi się to opłacać.

Pozdrawiam serdecznie

Vote up!
0
Vote down!
0

Janusz40

#287615

PIS to nie moja bajka bo od dluzszego czasu brzydze sie polityka.Partyjniactwo rozplenilo sie w swiat luksusowych etatow dla swoich i swiat gangreny toczacej panstwo Polskie
Ale trzeba docenic ze PIS jako jed jedyny twor polityczny(jesli szczerze w koncu zdecydowal sie mowic)
Kibicuje goraco a jak trzeba to sie przemoge i zaglosuje.
ps
Wazne jest by zmienic w sadownictwie pojecie korupcji-kary wiezienia powinny byc dotkliwe np 25lat

Vote up!
0
Vote down!
0
#287607

Jak zwykle - mądrze, inteligentnie i zwięźle, ale wiadomo o co chodzi.

A chodzi przede wszystkim o uporządkowanie gigantycznego bajzlu, przypadkowości i bezsensownej polityki gospodarczej  albo -  tendencyjnego dążenia do marginalizacji Polski.Według mnie największym grzechem tego rządu jest kompletny chaos organizacyjny (jest on jednym z podstawowych czynników rozkładu  każdej instytucji, a państwa w szczególności), trwonienie, wyrzucanie w błoto ogromnych sum pieniężnych  przez złe inwestowanie, brak nadzoru nad nimi, no i nieprzygotowanie  zawodowe tego zlepku "intelektualistów"  POwców , ,z wielkimi aspiracjami, do rządzenia. Krytykowano dwuletnie rządy PiSu, które było bezprzykładnie atakowane ze wszystkich stron, nawet ze strony, pożal się Boże , koalicjantów, że nie uporządkowali WSZYSTKIEGO w ciągu tej dwuletniej szarpaniny z tymi nieudacznikami o każdą , najmniejszą nawet próbę przeprowadzenia reform. Jedyne co się udało osiągnąć  to rozwalenie tego "centrum dowodzenia" . z przeszłością  agenturalną   - KGB-owską  - pupilka naszego prezydenta - WSI ! Kaczyński skupił na tym dziele całą swą determinację, by to, - antypolskie ,  gniazdo obcych agentów - rozwalić. I tak powinna była zrobić z inymi instytucjami, skupiającymi w swych szeregach starą komunę, która trzymała krzepko jeszcze stery państwa w swych łapach. (do tej pory próbują wchodzić w wszelkie struktury, ale coraz gorzej im to wychodzi)  - pierwsza władza postkomunistyczna z Wałęsą na czele. Ale on miał inne cele i inne aspiracje z magicznym słowej JA, JA  na czele  wraz z  WZMACNIANIEM LEWEJ NOGI . Analizując jego przeszłość (bolek) - trudno tej postawie się dziwić, zważywszy coraz bardziej rozbydowywane swoje EGO i prymitywny , w gruncie rzeczy, umysł - człowieka niewykształconego  bez ambicji rozwijania swoich intelektualnych niedoskonałości. Gdyby wówczas nie oddano steru państwa lewicy komunistycznej - na pewno nasza historia potoczyłaby się inaczej, a Tusk nie uzyskałby większości elektroratu. Tak sobie podumałam , nie wgłębiając się zanadto w temat.

Vote up!
0
Vote down!
0
#287627

nie "ROZWIJANIA  swoich intelektualnych niedoskonałości", a dążenia do  naprawy tych niedoskonałosci , czy podniesienia swojej edukacji. Jak sie człek spieszy, to, wiadomo, diabeł się cieszy, a ja mam tendencję do pospiechu we wszystkim, co robię.

Vote up!
0
Vote down!
0
#287629