Zbrodnię 10 kwietnia popełniono umyślnie
W ciągu trzech lat, w postępowaniu przygotowawczym dotyczącym tragedii smoleńskiej, zmieniło się bardzo wiele.
Proszę porównać same tytuły postępowań. Tego z 2016* roku i z 2019**.
To wcześniejsze było prowadzone:
* „w sprawie nieumyślnego sprowadzenia, w dniu 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku na terenie Federacji Rosyjskiej, katastrofy lotniczej polskiego samolotu Tu-154 M nr boczny 101 z 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego, w wyniku której śmierć poniosło 96 osób - wszyscy członkowie załogi i pasażerowie wraz z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej i jego małżonką – to jest o przestępstwo z art. 173 § 2 i 4 kk".
Natomiast późniejsze:
** Sygn. akt PK III 1Ds 1.2016 w sprawie przeciwko P. Plusninowi i innym, o czyn z art. 173 par.1 i 3 Kk i inne, oraz w sprawie zaistniałego w dniu 10 kwietnia 2010 roku, w pobliżu lotniska wojskowego w Smoleńsku na terytorium Federacji Rosyjskiej, sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym, w wyniku której śmierć ponieśli wszyscy pasażerowie samolotu Tu-154M, nr boczny 101 Sił Powietrznych RP, w tym Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Lech Kaczyński oraz członkowie załogi wskazanego statku powietrznego, tj. o czyny z art. 173 § 1 i 3 kk.
A więc, co istotne, zmieniła się podstawa prawna śledztwa. Siedem lat temu mieliśmy art 173 § 2 i 4 kk, a cztery lata temu 173 § 1 i 3 kk. Różnica polega na tym, że paragrafy 2 i 4 odnoszą się do nieumyślności sprowadzenia katastrofy, a 1 i 3 nie.
Wniosek?
Prokuratorzy doszli w trakcie postępowania do wniosku, że do tragedii doszło w wyniku umyślnego działania jakichś osób.
Jakich?
Postępowanie przygotowawcze w 2019 roku, toczyło się „w sprawie przeciwko P. Plusninowi i innym". Paweł Plusnin to kontroler lotów z „Siewiernego", który w dniu 10 kwietnia 2010 roku, kontaktował się z załogą PLF 101.
Kim są „inni"? To przede wszystkim podległy mu Wiktor Ryżenko i jego przełożony Nikołaj Krasnokutski, osoby obecne na wschodnim stanowisku kontroli lotów lotniska „Siewiernyj", które podejmowały decyzje co i jak należy przekazać znajdującej się na kręgu okołolotniskowym załodze samolotu, oraz ewentualnie, dokąd ją pokierować.
Ale nie tylko oni. „Inni" to potencjalnie także przełożeni Plusnina i Krasnokutskiego zaangażowani w zawiadywanie lotem polskiego Tu-154M. Teoretycznie aż do samego szczytu wojskowo - politycznej drabiny Kremla.
Ale także i to nie wyczerpuje listy ewentualnych przestępców. Mogą się znaleźć na niej także wszyscy, którzy mogli świadomie współpracować ze sprawcami tragedii w celu doprowadzenia do niej, lub godzili się z tym, że może do niej dojść. Teoretycznie to dość pokaźna grupa osób. Problem w tym, że choć śledztwo toczy się zarówno „przeciwko" konkretnym, jak i potencjalnie podejrzanym osobom, to nikomu nie przedstawiono jeszcze zarzutów.
Co ciekawe, tytuł śledztwa z 2019, zdaje się sugerować, że prowadzone jest ono co najmniej dwutorowo. Bo nie tylko przeciwko konkretnym osobom, ale także, podobnie jak to z 2016, „w sprawie". Co to znaczy? Najuczciwiej byłoby powiedzieć, że nie wiem. Wydaje mi się jednak, jest to zabezpieczenie na wypadek, gdyby nie udało się żadnemu z podejrzanych przedstawić zarzutów. I tym samym, aby nie została zamknięta droga do kontynuowania postępowania.
Niemniej również ta druga część postępowania ma tę samą podstawę prawną co pierwsza, czyli wskazuje na umyślność działania. Co oznacza, że według PK nie może być w sprawie dotyczącej 10 kwietnia mowy o przypadku, czy czyimś błędzie. Że materiały śledztwa wskazują na zaplanowany, zbrodniczy mechanizm działania.
Bibliografia:
https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C880787%2Cmacierewicz-dla-niezalezn...
https://www.salon24.pl/u/stanzag/1126966,prostujemy-kublikacje-smolenski...
http://niezniknelo.pl/NPW/www.npw.gov.pl/491-Prezentacjanewsa-20069-p_29...
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/kodeks-karny-16798683/...
https://www.salon24.pl/u/stanzag/733741,czas-dokumentow-ekshumacje
https://10iv2010.blogspot.com/2016/10/pierwsza-nieoficjalna-konferencja....
https://10iv2010.blogspot.com/2016/10/co-wynika-z-postanowienia-prokurat...
Dziękuję Panu Stanisławowi Zagrodzkiemu za publikację skanów pism wystawionych przez PK, które stały się podstawą tej analizy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 630 odsłon
Komentarze
@Romek M
7 Kwietnia, 2023 - 20:56
"Postępowanie przygotowawcze w 2019 roku, toczyło się „w sprawie przeciwko P. Plusninowi i innym". Paweł Plusnin to kontroler lotów z „Siewiernego", który w dniu 10 kwietnia 2010 roku, kontaktował się z załogą PLF 101."
Moim zdaniem kontroler P.Plusnin nie był wprowadzony w przygotowywaną inscenizację katastrofy na Siewiernym w dniu 10.04.2010 roku, czego dowodem jest treść jego zeznań w prokuraturze w dniu 10.04.2010 roku, które śledczy rosyjski unieważnili, bo nie pasowały do narracji , którą zaserwowano w Raporcie MAK i powtórzoną w Raporcie KBWLLP oraz w pewnym zakresie w Raporcie Podkomisji MON.
Gdyby był wprowadzony w scenariusz, wtedy zeznania miał uzgodnione ze scenariuszem operacji.
O tym , ze sa te zeznania "nieprawowyślne" świadczy to, ze wszystkie trzy komisje je ignorują i nawet nie próbowały się do nich odnieść.
@35stan
7 Kwietnia, 2023 - 23:22
Trudno wyrokować. Gdyby nie był wprowadzony, przynajmniej częściowo, Krasnokutski nie powierzałby mu dowództwa i nie pozostawiałby mu wieży pod opieką, gdy sam wykonywał telefony do przełożonych na zewnątrz i udawał się do gubernatora obłasti Smoleńskiej by mu relacjonować sytuację - o ile można wierzyć w zapisy stenogramów i relacje rosyjskich świadków. Ja jednak miałbym tu zaufanie do naszej Prokuratury i Sądu. Skoro zdecydowano się postawić mu zarzut, to musi być coś co go obciąża, a o czym nie wiemy.
o 10 IV inaczej
@Romek M
8 Kwietnia, 2023 - 12:46
"Ja jednak miałbym tu zaufanie do naszej Prokuratury i Sądu."
W takich sprawach jak wydarzenia z 10.04.2010 roku, gdzie splatają się w nich interesy mocarstw Zachodu, Wschodu i Bliskiego Wschodu, nie mam zaufania do naszej Prokuratury i Sądu.
Po tych 13 latach ich działań wokół tych wydarzeń przekonało mnie, że obie strony nie mogą ujawnić całej prawdy o tych wydarzeniach.
Strona bezpośrednich realizatorów zbrodni z przyczyn oczywistych zaprzecza, ze była to zbrodnia i głosi że była to katastrofa typu CFIT(wina pilotów i nacisków na nich).
Strona reprezentująca ofiary zbrodni z przyczyn geopolitycznych ma przyzwolenie na oskarżanie Rosji o sprawstwo zbrodni i zaniechania po wydarzeniach oraz niejasną współpracę rządu D.Tuska w przygotowaniu tych wydarzeń.
Prawda na temat tego, że była ona dokonana w ówczesnym interesie polityki resetu USA/Zachód - Rosja i przy milczącej zgodzie USA, Niemiec i NATO, tego Polakom i światu oficjalnie przyznać nie można a o tym, że była to operacja fałszywej flagi, w której na Siewiernym urządzono inscenizację katastrofy a Delegację przejeto i zlikwidowano w innym przygotowanym miejscu, tym bardziej nie można ujawnić.
O pierwszej sprawie, czyli szerszego geopolitycznego wymiaru tych wydarzeń napisał w maju 2010 roku A. Macierewicz w Gazecie Polskiej w tekscie pt. "Droga do Smoleńska", w którym wskazał na rolę Niemców i rzadu D. Tuska(kapciowego "naszej złotej Anieli"):
(...)
Lech Kaczyński wraz z elitą niepodległościową znalazł się w wirze wielkiej rosyjskiej operacji odzyskiwania wpływów na obszarze dawnego imperium i to w uzgodnieniu z Niemcami oraz za zgodą rządu Donalda Tuska. Była to w istocie gigantyczna pułapka, która zatrzasnęła się wraz ze startem Tu-154 10 kwietnia o godzinie 7.20 czasu warszawskiego
(...)
https://www.salon24.pl/u/autorzygazetypolskiej/179901,droga-do-smolenska
Podał tam część prawdy o roli Niemiec i Tuska, ale usprawiedliwiał USA tym, że USA miały wtedy uwagę sierowaną na Bliski Wschód i Płd.Zach.Azję(Afganistan) oraz daleki Wschód i region Pacyfiku i dlatego nie zauwazyły przygotowaniań i samych tych wydarzeń pod katem sprawstwa(tłumaczenie dla naiwnych dzieci we mgle).
Powołując sejmowy ZP, już został postawiony do pionu i "zapomniał" o tym co pisał w tym artykule w GP i jezdżac po kraju i za granicę głosił, ze USA,NATO i UE chciałyby pomóc w badaniu i wyjaśnianiu przyczyn "katastrofy", ale rzad Tuska się na to nie godzi, oddając badanie w ręce Rosji.
Jednym z kluczowych dowodów na to, że wydarzenia z 10.04.,2010 roku miały szeroki geopolityczny zasięg i zgodę na to co się stało, jest manipulacja w tym dniu czasem lokalnym(zmiana urzędowego czasu letniego na czas zimowy/strefowy).
Oto potwierdzenie tego faktu na podstawie potwierdzenia czasu GMT/UTC i czasów lokalnych w Moskwie - czas moskiewski, Warszawie - czas środkowoeuropejski i w Atlancie(USA- czas wschodnioamerykański.
Oto zestawienie linków do tych screenów z opisem czasów emisji konferencji D. Tuska po zakończeniu nadzwyczajnego posiedzenia rzadu w dniu 10.04.2010 roku, transmitowanej "NA ŻYWO", EN VIVO", "LIVE", wyrażonych czasem zimowym zamiast urzędowego letniego:
'
A tu screny z ekranów telewizyjnych podczaś transmisji „NA ŻYWO”, „EN VIVO”,
Czas UTC/GMT
MOSKWA - UTC?GMT+3
WARSZAWA, TVP Info - UTC/GMT+1
ATLANTA - GEORGIA, CNN - UTC/GMT-5
Za kontrolę i rozpowszechnianie urzędowego czasu za pomoca serwerów czasu, w Polsce odpowiedzialne jest Labolatorium Czasu i Częstotliwośści Głownego Urzedu Miar, które zgodnie z ustawą podlega bezpośrednio Prezesowi Rady Ministrów(wtedy w Polsce Donaldowi Tuskowi)).
W innych państwach tamtejsze instytucje zrzeszone tak jak GUM w Międzynarodowym Biurze Miar (BIPM, Bureau International des Poids et Mesures), z siedzibą w Paryżu, która jest instytucją naukową, finansowaną wspólnie przez państwa - sygnatariuszy.
c.b.d.o.
Pozdrawiam.
@35stan
8 Kwietnia, 2023 - 14:00
Nie piszę o geopolityce i przyzwoleniach mocarstw na ujawnienie prawdy o Smoleńsku. Piszę o kontrolerach smoleńskich i zarzutach im postawionych. Tu nie potrzeba zgody globalnych graczy. A proszę pamiętać, że prokuratura ma dostęp do takich materiałów źródłowych, do jakich my dostępu nie mamy. Na przykład zapisu rozmów pomiędzy wieżą, a PLF-101. Oryginalnych zapisów z kokpitu, ale nie tych 4 wersji które nam upubliczniano na podstawie taśm rosyjskich, aż stało się to dla większości ludzi śmiertelnie nudne. Dla mnie, jeśli Sąd przychylił się do tymczasowego aresztowania trzech lokatorów wieży, to musiały mu być przedstawione naprawdę mocne argumenty ze strony prokuratury. Nie te, które znamy.
o 10 IV inaczej
Romek M
8 Kwietnia, 2023 - 21:53
Pan chce dojsc do prawdy o zbrodni smolenskij a jednoczesnie wierzy ze polskiej prokuraturze kierowanej przez Zbigniewa Ziobre zalezy na doprowadzeniu do wyjasnienia przebiegu tej zbrodni i ukaraniu osob winnych? Swietej pamieci general Petelecki udowadnial publicznie ze przestepstwem bylo potraktowanie lotu samolotu wojskowego jakim byl Tu 154M o numerze bocznym 101 jako lotu cywilnego, gdy kazdy moze sobie sam ogladnac jakie byly na tym samolocie dowody na to ze byl to samolot wojskowy. Samoloty cywilne nigdy nie maja na swoim ogonie szachownicy, ktora jest dowodem ze ten samolot nalezy do wojskowego lotnictwa polskiego, dodatkowym w tym wszystkim elementem byli piloci w wojskowych mundurach. Premier Tusk z racji takiego przestepstwa do dzis nie jest postawiony w stan oskarzenia przez prokurature Zbigniewa Ziobry. Czy wobec tego takiej prokuraturze mozna wierzyc w jej sposob prowadzenia dochodzenia do prawdy i ukarania osob winnych? Moim zdaniem gdyby Tusk zostal wziety w krzyzowy ogien, to puscilby farbe i wtedy by tez wyszla rola jego w organizowaniu tego zamachu. Nic takiego nie ma miejsca. Jest wiecej faktow ktore sa czarnymi dziurami w tych wszystkich sledztwach. Choziazby to dlaczego nagle zburzono obkiekty czesci Okecia okupowane przez jednostke lotnicza na Okeciu? Dlaczego zginal w Hiszpanii architekt ktory projektowal te obiekty znajacy istniejace tam tajne tunele pozwalajace wchodzic do samolotow bezposrednio poza jakakolwiek kontrola? Jednym slowem mgla smolenska rozeszla sie tez po Okeciu, gdzie nagle kamery przestaly dzialac akurat gdy odlatywal Tu 154M o numerze bocznym 101. Nie sadzi Pan ze to troche za duzo dziwnych zbiegow okolicznosci i dziwnych zachowan osob zaangazowanych w to sledztwo? Jakie sadzi Pan dowody ma prokuratura poza stenogramami przeslanymi przez Rosjan ktore sa najzwyklejszym zartem z Panstwa Polskiego? To jest pierwszy przypadek na swiecie od kiedy czlowiek nauczyl sie latac, zeby jedno panstwo ukradlo samolot panstwu wlascicielowi i nie bylo zadnej reakcji w tej sprawie jego strony. Odpowiedz moze byc tylko jedna: wspoludzial.
JanStefanski
@JanStefański
9 Kwietnia, 2023 - 08:42
Filmy z odlotu z Okęcia istnieją. Jeden z tych filmów przedstawił w 2016 Macierewicz. Okrojony, gdyż nie wszystkie informacje na temat odlotu - lista pasażerów - służby chciały podać. Natomiast teoria "lochów Okęcia" została moim zdaniem spreparowana i nagłośniona przez te same służby dla dyskredytacji Hipotezy 2M. Czyli odejścia Tupolewa na zapasowe znad Smoleńska.
o 10 IV inaczej
@JS
14 Kwietnia, 2023 - 11:53
Zanim sprawa współudziału w zbrodni zostanie dostatecznie wyjaśniona, wszyscy winni jawnego zaniechania powinni być sądzeni za zdradę stanu, odsunięci od władzy i wpływów na polskie sprawy. W tak szczególnej sytuacji moim zdaniem można sądzić i karać na raty (choćby było to niezgodne z obecnymi przepisami).
Szanuję dr Katarzynę Ratkowską za uczciwość w podejściu do Covid 19.
Dokładnie trzynaście lat temu
9 Kwietnia, 2023 - 09:43
Dokładnie trzynaście lat temu niemiecki zdrajca dzwoni do żydowskiego obszczymura z Chobielina z instrukcjami, co i w jakiej kolejności nazajutrz ma mówić. Rano zamach staje się faktem. Plan się powiódł. Jeszcze tylko żółwiki z Putinem i można bezkarnie kraść dalej.
Sqrwysyny
@
9 Kwietnia, 2023 - 19:15