Czy homoseksualizm jest złem ?
Czy homoseksualizm jest czymś złym ?
Popatrzmy na to zagadnienie z naukowego punktu widzenia, unikając świadomie perspektywy religijnej.
Ale najpierw oczyśćmy pole do dyskusji i postawmy inne pytanie:
Czy rak, choroba nowotworowa, jest złem ?
Chyba nie ma osoby która by zaprzeczyła. Rak jest w sposób oczywisty czymś złym, bo zagraża osobie chorej. Czym jest rak ? Jest zaburzeniem biologicznego mechanizmu rozmnażania się komórek.
Homoseksualizm jest także zaubrzeniem biologicznego mechanizmu procesu kształtowania się płciowości poprzez naruszenie mechanizmu działania hormonów, a czasami naruszenia mechanizmów psychologicznych.
Tak więc cierpiąca na jakiekolwiek zaburzenie jednostka doświadcza zła indywidualnego, które uniemożliwia lub utrudnia nawiązywanie relacji między płciam i płodzenie potomstwa. A próby nawiązywania relacji z innymi osobami też zakłócają ustalony porządek relacji spolecznych.
Problem nie byłby aż tak dotkliwy, gdyby chora jednostka panowała nad swoimi zachowaniami i podjęła terapię, ograniczając się do sfery prywatnej. Choroba jest jej sprawą prywatną, indywidualną, ograniczoną do indywidualnej biologii.
Ale niektóre jednostki tym się nie zadowalają i wychodzą z problemem poza ramy prywatności. Niektórzy domagają się nieuzasadnionych przywilejów i wchodzą w przestrzeń społeczną - domagają się od innych modyfikacji relacji i legalizacji związków jednopłciowych, domagają się mozliwości adopcji dzieci.
Jeżeli jednostka ma jakieś problemy, to zgodnie z zasadami naszej cywilizacji , cywilizacji opartej na indywidualnej odpowiedzialności, musi liczyć na siebie i swoją osobistą odpowiedzialność. Inni mogą takiej osobie pomóc ale wyłącznie na zasadzie dobrowolności.
Tymczasem problem z osobami z zaburzeniami seksualnymi i to nie tylko homoseksualistami jest taki, że przerzucają one odpowiedzialność na społeczeństwo domagając się zewnętrznej, politycznej czyli spolecznej interwencji i bezzasadnej modyfikacji relacji społecznych.
Tym samym ograniczone osobiste zło ulega ekspansji i dochodzi do rozwoju zła w skali społecznej. Zło indywidualne, osobiiste, prywatne przerzuca się na relacje społeczne, infekując i niszcząc je.
Zachodzi też przy okazji niszczenie infrastruktury intelektualnej i prawdy. Aktywiści ruchu promocji dewiacji odrzucają pojęcie zaburzenia i normy biologicznej i dążą do uznania go za normalność. Chcą uznania antynormy za normę. A to jest negatywna działalność społeczna.
Promotorzy dewiacji powołują się na postulat wolności osobistej i tu własnie popadają w pułapkę. Przyjrzymy się więc wolności. Otóż będziesz pewien co do swojej wolności dopiero wtedy, gdy także inni będą jej mogli doświadczać, tzn jeżeli nawiążesz więzi emocjonalno-uczuciowe z innymi członkami wspólnoty i przyznasz im takie same same prawa jak sobie i ten sam poziom wolności jakiego pragniesz dla siebie. Ale to jeszcze nie wystarczy - musisz zdobyć świadomość, że tylko w ten sposób ukladając relacje z innymi jesteś w stanie stworzyć społeczny mechanizm zapewniający wszystkim wolność. Czyli wchodzi tu, oprócz relacji wolności i miłości także relacja prawdy.
Dopiero taki uklad relacji pozwala stworzyć funkcjonalny system spoleczny i to jest dowód na słuszność mojej teorii przestrzeni spolecznej. Jeżeli popatrzymy z tej pesrspektywy na kwestię homoseksualizmu to widać, że promocja homoseksualizmu narusza relację prawdy o ludzkiej biologii i zakłóca więżi uczuciowe, a praktyczne dowody o represjach skierowanych wobec przeciwników tej ideologii świadczą, że zostaje naruszona wolność. W ten sposób możemy wykazać, że promocja homoselsualizmu rujnuje system społeczny.
I tak waśnie wygląda liberalne podejście do rzeczywistości.
Skąd się bierze taka ewidentna skłonność do tolerowania zła ?
Po pierwsze wynika ona z wykluczenia prawdy z systemu liberalnego, co pociąga za sobą odrzucenia kategorii oceny dobra i zła. System liberalny, a szczególnie jego gospodarcze, konsumpcjonistyczne wcieilenie toleruje, lub nawet promuje hiperseksualizację przestrzeni publicznej i nie widzi żadnego powodu by dewiantów wyłączać z tego procesu.
Po drugie, macherzy liberalni, spece do marketningu korzystają z najnowszej wiedzy o ludzkiej naturze, której to wiedzy strzegą i starają się jej nie rozpowszechniać i wiedzą, jak emocjonaklnie formatować ludzie umysły w odpowiednim kierunku. Wystarczy więc odpowiednio skonstruować przekaz medialny czy narrację filmową opierając się na czystym sentymentalizmie, by wywołąć wspólczucie dla biednych, rzekomo prześladowanych dewiantów.
A osoby nieprzekonane zostają zbombardowane propagandowym obuchem powtarzającym tysiące razy iż białe jest czarne i w ten sposób zepchnięte do defensywy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 532 odsłony
Komentarze
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika mary nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Nie podzielam twego zdania,22 Września, 2022 - 21:43
Nie podzielam twego zdania, ale też jestem przeciwna promowaniu homoseksualizmu. Homoseksualiści to są często ludzie nieszczęśliwi. Bo zanim się domyślą, że coś jest z nimi nie tak, zanim to powiedzą komuś bliskiemu przeżywają męki i czują się przez wielu ludzi odtrąceni. Wielu z nich wybiera nawet zawód księdza, żeby nikt się nie dopytywał dlaczego jeszcze się nie ożenił. Jedna z najbardziej znanych i tragicznych postaci homoseksualnych był angielski uczony( nazwisko zapomniałam, odegrał kluczową rolę przy odszyfrowaniu z enigmą). Poddał się terapii i popełnił samobójstwo. Pytanie jest czy ze wzgl. na terapię czy po prostu z nieszczęścia. Moja liberalność jest taka: dopóki społeczeństwu nie szkodzą, a znajdą się 2 osoby, które się kochają i szanują - to jest ich prawem ze sobą żyć, my nie mamy się co do tego wciskać. Normalni homoseksualiści nie wychodzą na ulicę i nie robią ze siebie pośmiewiska.
Żyć i dać żyć innym.
Moja teraźniejsza szefowa jest lesbijką, jej przyjaciółka ( żona) ma własne dzieci. Są akceptowane i cenione w pracy.
Ja też mam obiekcje, jeżeli chodzi o prawo do adopcji, ale to jest już moja konserwatywna strona.
Gosia
@ Mary
23 Września, 2022 - 23:18
No to Pani pojechała... Pedały wybierają zawód księdza, aby ukryć swoją orientację seksualną...Takie radykalne wypowiedzi, pokrywa się faktami, a nie propagandą. Również przykładowo można by to samo powiedzieć o sędziach, policjantach, aktorach, czy budowlańcach. Dla mnie to mała grupka wynaturzonych dewiantów, którzy mnie nie obchodzą, dopóki się z tym publicznie nie obnoszą. Jednak nie ma przyzwolenia społecznego, na jawne wywracanie biologi, które na swoich sztandarach proponuje nam Lewizna, grając tą garstką ludzi.
ronin
"Grupa wynaturzonych
27 Września, 2022 - 00:40
"Grupa wynaturzonych dewiantów"
???
Myślę, że mówimy tu o dwóch różnych grupach ludzi. Przeczytałam pańskie i inne komentarze, zauważyłam minusy, których się spodziewałam. Czy zauważyliście państwo, że widzicie tylko jedną stronę człowieka, oceniacie tylko wg ich seksualnosci. To, że postępują etycznie, że wielu z nich uważa się za wierzących, szanują matkę i ojca, nie zdradzają, nie zabijają , nie zazdroszczą, to wszystko nie odgrywa żadnej roli. Wyobraźcie sobie, że to może być syn albo córka waszego sąsiada albo wujka. Jakoś mi tutaj brakuje miłości bliźniego.
O tej innej grupie, nie mówię, bo jej tak samo jak wy nie znoszę, to jest rzeczywiście ideologia LGBT.
Jeżeli chodzi o księży, znam takie wypadki, ale pewnie z tym "wielu" pojechałam.
Gosia
Przesiąknięta jest Pani
23 Września, 2022 - 15:41
Przesiąknięta jest Pani niemieckim lewactwem, stąd te "osobiste" przemyślenia...
Serdecznie pozdrawiam.
rower
23 Września, 2022 - 15:47
H. to mechanizm samoregulacji społeczeństwa. W społeczeństwach starych, częściej występują różne nieciekawe zjawiska, co prowadzi do mobilizacji lub śmierci. Myślę, że osoby dotknięte takim (pato) genem nie koniecznie muszą być temu winne i mogą starać się żyć godnie. To zasługuje na szacunek jak abstynencja alkoholika. Publiczne udawanie małpy nie zasługuje na szacunek.
To trochę
25 Września, 2022 - 23:36
jak towarzystwa płaskiej Ziemi. Jak ktoś uważa że Ziemia jest płaska, jego sprawa. Ale jeżeli ktoś wymusza na mnie że mam jego przekonanie uważać za potencjalną prawdę, zaczyna się i jego i mój problem. Tak nawiasem, ideologia LGBTOitd funkcjonuje jak marksizm w komunie. Bzdura totalna, ale gdyby ktoś chciał za komuny ją negować...
Honic
Facet nazywał się Turing.
26 Września, 2022 - 18:42
Facet nazywał się Turing.
Mnie w tym tekście chodzi
26 Września, 2022 - 18:45
Mnie w tym tekście chodzi głównie o kontekst biologiczny i konsekwencje logiczne tego faktu biologicznego.