Czy Niemcy przyjmą 1 mln Ukraińców, tak jak od 2015 r przyjęli 1 mln muzułmanów?

Obrazek użytkownika Andy51
Świat

Czy Niemcy przyjmą 1 mln Ukraińców, tak jak od 2015 r przyjęli 1 mln muzułmanów?

W 2015 r. protektorka Tuska Makrela, bez konsultacji z sojusznikami z UE i NATO zaprosiła do Niemiec muzułmanów.  Ówczesnym hasłem Niemców było powiedzenie „herzlich willkommen”, faktem jest, że w Syrii trwała wojna , ale z tej masy 1 mln a niektórzy mówią 1,5 mln ciapatych, Syryjczycy stanowili max. 10% muzułmańskich przybyszów.

Korzystając z okazji, masowo niszczyli swoje paszporty, żeby trudniej było ich identyfikować.  Razem z uciekinierami rzeczywistymi czy udających emigrantów, do Europy Zachodniej dostali się fanatyczni muzułmanie z ISIS, zaczęło się podkładanie bomb ataki terrorystyczne, w wyniku których zginęło kilkaset osób a tysiące zostało rannych.

Na dokładkę  setki młodych kobiet zostało przez tę dzicz zgwałconych, ale w imię poprawności politycznej nie można było o tym mówić.

Należy przypomnieć słowa idioty z PO Tomczyka, który mówił, że Polska może przyjąć każdą ilość muzułmańskich emigrantów, na szczęście dla Polski wybory parlamentarne w 2015 r wygrało PiS.

Wówczas dał głos lokaj Juncknera i protegowany Makreli:

Szef RE Donald Tusk chcąc pomóc swojej protektorce Makreli oświadczył, że polski rząd wyłamuje się z europejskiej solidarności, nie przyjmując uchodźców w ramach programu relokacji. Dodał, że jest w stanie zrozumieć argumenty polskiego rządu, ale będzie wiązało się to z konsekwencjami. „Takie są zasady w Europie” – zaznaczył. Konsekwencje miały mieć konkretny wymiar czyli gdzieś około 200 tys. ojro za każdego nie przyjętego emigranta.

Należy zwrócić uwagę, że muzułmańscy emigranci to z reguły młode byczki często zradykalizowani, natomiast Ukraińcy przekraczający granicę, to w olbrzymiej większości kobiety i dzieci, a młodzi Ukraińcy będący w Polsce często wracają do Ukrainy by bronić ojczyzny.

Mamy rok 2022, Putin „karmiony” niemieckimi pieniędzmi za NS II zdecydował się na zaatakowanie niepodległej Ukrainy.

Ostrzeżenia polskiego rządu, że projekt NS II będzie uzależniał Europę od rosyjskiego gazu, było niczym rzucanie grochem o ścianie.

Do pomocy Putinowi włączył się lewacki wieprz Timmermans były ambasador Holandii w Rosji.

Chce pod pozorem walki z ociepleniem klimatu wyeliminować węgiel i ograniczeniem emisji CO2 co uderza szczególnie w Polskę, należy przypomnieć że w skali globalnej Europa emituje ca 8% dwutlenku węgla, a takie kraje, jak Indie Chiny Rosja mają to gdzieś i energie wytwarzają z węgla.

Lewackim idiotom głównie w Niemczech przeszkadza również energia wytwarzana z atomu, tylko gaz od Putina ma być „zbawieniem świata” tzn. ma zbawić świat i wypchać konta Putina i jego oligarchów pieniędzmi frajerów.

Już towarzysz Lenin mówił, że kapitaliści sprzedadzą nawet sznurek, na którym ich później powiesimy.

Takim sznurkiem obecnie jest gaz.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)

Komentarze

Niemcom nie chodzi o przyjmowanie rasy białej, bo wg założeń Europa ma mieć społeczeństwo rasy mieszanej: białej czarnej i żółtej, tak jak to zakładał Richard  hrabia Coudenhove-Kalergi, polityk austriacki, twórca paneuropeizmu i pierwszy laureat niemieckiej nagrody Karola Wielkiego w 1950 roku.

60 lat po nim, laureatem tej nagrody został Donald Tusk, zasłużony dla Niemiec za udział w przygotowaniu do zbrodni z 10.04.2010 roku(kapituła nagrody w Akwizgranie  postanowiła o przyznaniu jej Tuskowi 16.01.2010 roku, następnego dnia po końcu jego  tajnego zimowego urlopu a wręczenia dokonała po raz pierwszy urzędujący kanclerz Niemiec  A.Merkel w dniu 13 maja 2010 roku, po wykonaniu zadania).

Vote up!
1
Vote down!
0
#1641618