Do pana Łukasza Schreibera, młodego posła PiSu.

Obrazek użytkownika Janko Walski
Kraj

Jest Pan młody, więc zapewne przyjmie krytykę.  Ta krytyka odnosi się nie tylko do Pana, dlatego pozwolę sobie zająć uwagę Pana i mam nadzieję zainteresowane krytyką pańskie koleżanki i kolegów z ław poselskich oraz  P.T. Czytelników.  Na pocieszenie powiem, że istnieją politycy Prawa i Sprawiedliwości bardziej na tę krytykę zasługujący.

Skupię się na jednym tylko fragmencie ]]>pańskiego wpisu]]>:

"Sytuacja, w której cały Trybunał Konstytucyjny byłby zawłaszczony przez nominantów Platformy i jej akolitów, oznaczałaby ni mniej, ni więcej, paraliż prac sejmu i rządu w niedalekiej przyszłości. Przypomnijmy zresztą, że to pod koniec poprzedniej kadencji PO dokonała skoku na Trybunał wybierając cześć sędziów przed upływem czasu. Gdzie byli wówczas wszyscy ci, którzy dzisiaj krzyczą o nocnej zmianie i zamachu na demokrację? My oczywiście mielibyśmy się pogodzić z zastanym stanem rzeczy i potulnie schylić głowy. No niestety, te czasy już minęły."

Używa Pan dwóch argumentów: pierwszy odnosi się do potencjalnych skutków, a  drugi do... no właśnie czego? Nie jest to wprost powiedziane, czytelnik domyśla się, że ten "skok PO na Trybunał", o którym Pan pisze był bezprawiem... "takim samym" jak obecny "skok PiSu". Czy o to chodziło Panu? Nie sądzę, ponieważ mamy tu do czynienia z usunięciem deliktu prawnego powstałego wskutek zamachu na demokrację dokonanego przez PO/PSL w czerwcu. Dewalidacja aktu prawnego sprzecznego w wielu miejscach z Konstytucją, o czym mówią ekspertyzy profesorów prawa, konstytucjonalistów zlecone przez Kancelarię Sejmu, dewalidacja ustawy, która stawiała władzę sądowniczą PONAD Sejmem było konstytucyjnym obowiązkiem Sejmu i tak to należy przedstawiać. Trzeba mówić zgodnie z tym co się działo, że właśnie wówczas w czerwcu dokonano zamachu na demokrację, bo to Sejm jest wybierany przez Naród, a nie Trybunał Konstytucyjny. 

To jest właściwa odpowiedź na utrzymujący się od dwóch tygodni wysoki diapazon "jedynie słusznych" wypełniający szczelnie całą przestrzeń publiczną.  Jest to odpowiedź na tym samym poziomie aksjologicznym co zarzuty, więc powinna trafić na pierwszy plan.

U Pana na pierwszym planie pojawiły się potencjalne skutki pozostawienia ustawy z czerwca bez zmian. Znów wywód opiera się na domyśle czytelnika, jest odwołaniem do tego co już w głowie ma. A co ma w głowie? Ano to co jest dominujące w przekazie publicznym. A w przekazie publicznym dominuje to, że wszystko co złe to PiS, a w tym konkretnym przypadku instrumentalne traktowanie prawa (wyciągnięto nawet ze śmietnika wysłużoną pałkę p.t. "falandyzacja") . Jak zatem czytelnik to odbiera? Ano tak: "złodziej sądzi, że wszyscy kradną"

Panie Łukaszu, argumenty oparte na przewidywaniach skutków jakichś działań czy zaniechań  powinny być dobrze osadzone na solidnych podstawach. W tym przypadku należałoby poprzedzić  obawy podaniem przykładów skrajnej arogancji PO, bezczelności, cynizmu i zwykłego sk..twa z czego UBekistan w wcieleniu PO/PSL uczynił metodę rządzenia. Tego wszystkiego przeciętny odbiorca nie wie. Właściwie jeden dobry przykład załatwiałby sprawę.

I ostatnia uwaga. Pisze Pan:

"My oczywiście mielibyśmy się pogodzić z zastanym stanem rzeczy i potulnie schylić głowy. No niestety, te czasy już minęły."

Takie nadymanie się robi fatalne wrażenie i jest antyskuteczne: odrzuca zamiast przyciągać. Być może wzmacnia poczucie siły tych Polaków, którzy wyzwolili się  z Matrixa, ale ta korzyść nie równoważy strat. To byłby poważny błąd nawet wówczas, gdyby wolna Polska, która doszła do głosu miała tę siłę, którą  dysponuje UBekistan. Na razie udało nam się jakimś cudem zdobyć przyczółek na szczycie góry lodowej a przeciwko mamy umacniany przez 25 lat UBekistan ze swoimi strukturami formalnymi i nieformalnymi, pajęczynami powiązań, zależnościami, najróżniejszymi uwikłaniami, w tym takimi, których sznurki prowadzą na Kreml. W dodatku Polska jest niema, nadaje UBekistan i są to nadal WYŁĄCZNIE kłamstwa i złe emocje przeciwko Polsce.

Proszę brać przykład z pani Premier i pana Prezydenta jeśli chodzi o sposób komunikowania się z Narodem (i w każdym innym obszarze publicznej służby też, są naprawdę dobrzy)! Ponieważ wciąż Polska nie ma swoich mediów i jeszcze przez jakiś czas mieć nie będzie, nie możemy sobie pozwolić na takie błędy.

Kłaniam się,
JW

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.4 (18 głosów)

Komentarze

Co innego jest niszczy, a co innego jest to naprawiać, co według pana PIS miał grzecznie prosić by cofnąć nadanie przez POlszewie 5-ciu sędziom TK, czy raczy pan żartować, czy o drogę pan pyta.

Strofuje pan młodego patriotę z PIS-u że prawdę mówi jak cała reszta biało czerwonych, niech pan posłucha co mówił mecenas Piotrowski z PISu na temat zawłaszczania TK, przez samych sędziów z TK i POlszewi.

Czy pan się dzisiaj urodził i nie widzi że z tymi bandytami inaczej niemożna, trzeba walczyć przyjmując metody jakie oni stosują, a może pan tylko udaje że chce zmiany, i myśli że sami oddadzą władzę i będą posłuszni.

A ja panu mówię że Polacy oczekują takiego stawiania sprawy jak to robi PIS, a panu widzę Wersal się marzy, a ja panu mówię, nie będzie żadnego Wersalu, bo WSI-owi i POstkomuna na to nie POzwoli.

To nie jest walka o pupę Maryni, tylko walka czy Polska będzie wolna i niepodległa, a pacyfiści do których pan należy, tej wolności naszej Ojczyżnie nie zapewnią.

Zamiast wpierać działania PIS-u, to pan tych ludzi gani i uczy moralności, dobrymi radami to piekło jest wydrukowane.

Vote up!
6
Vote down!
-1

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1500149

zastawionej przez PO z wykorzystaniem TK uważam za optymalne. W moim wpisie nie może być zatem cienia krytyki skoro tak wysoko oceniam rozgrywkę i.. jako żywo nie ma.  Wpis dotyczy formy komunikowania się ze społeczeństwem w warunkach skrajnie ograniczonego dostępu do mediów.

Vote up!
3
Vote down!
-1

JW

#1500177

My jako internetowi harcownicy możemy sobie pozwalc na na .więcej. Pani Premier, politycy, ministrowie, posłowie musża ważyć każde słowo.

Dla mnie kapitalnym, dobrym przykładem są bardzo mądre, trafne, wyważone  i sensowne wypowiedzi tak Pana Prezydenta Andrzeja Dudy jak też Pani Premier Beaty Szydlo.

Ze względu na nadal trwajacy dy\ktat ( niestety) ścieku medialnego tzreba ważyć slowa, szcególne wy[powiadane przez polityków obecnie rządzącej Zjednoczonej Prawicy. Np Marek Jurek niepotrzebnie wyszedł przed szereg w sprawie TK!

Lepiej byłoby, żeby milczał i zajął się swymi sprawmi w PE!

Howgh!

 

Vote up!
6
Vote down!
0

antysalon

#1500152

Skok PiS-u na TK to tylko naprawienie skoku dokonanego przez PO-szustów w czerwcu...natomiast inna sprawa jest "nadymianie się" niektórych członków PiS...powinni pamiętac wskazania prezesa - pokora, praca, służba...

Vote up!
4
Vote down!
0

Yagon 12

#1500153

Moim zdaniem jest to nawoływanie do bardziej merytorycznego prowadzenia debaty, nawet jeśli z drugiej strony odpowiedzią jest wrzask medialny. Należy przedstawić fakty, a następnie zachowując spokój prowadzić dyskusję na rzeczowe argumenty. Może nie jest to łatwe, ale jest możliwe i niektórzy politycy PIS potrafią tak postepować.

Jeli jakiś polityk nie potrafi zachować "zimnej krwi", to może nie powienien zabierać głosu, pozostawiając ten przywilej politykom  lepiej przygotowanym do merytorycznej dyskusji i do obrony stanowiska PIS. Młody wiek nie może stanowić żadnego wytłumaczenia w takiej sytuacji, bo po nprostu "nie pchaj się na afisz, jak nie potrafisz".

Nieraz takie "gorączkowe" wypowiedzi mogą uczynić wiecej złego niż dobrego, a chodzi o nasze wspólne dobro. 

 

Vote up!
6
Vote down!
0

Grasja

Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć - tracą życie.

#1500165