Nie rozumiem ich świata :(

Obrazek użytkownika kataryna
Kraj

Marcin Dzierżanowski, Michał Krzymowski: Dzień po katastrofie smoleńskiej, w niedzielę wieczorem, w Pałacu Prezydenckim pojawiła się dziennikarka Radia Zet Monika Olejnik. Wzięła udział w różańcu odprawionym w prezydenckiej kaplicy. Po wyjściu z nabożeństwa przypomniała sobie, że od wielu miesięcy umawiała się z Lechem Kaczyńskim na kolację. Postanowiła, że tym razem to ona zaprosi na kolację współpracowników Lecha Kaczyńskiego. Wybrała znany warszawski lokal „Tradycja Polska" (…). Przed północą rozmowa w „Tradycji" zeszła na temat miejsca pochówku prezydenckiej pary. Przy stole siedzieli między innymi Paweł Kowal i Adam Bielan. – A co z pogrzebem? Macie jakiś pomysł? – spytała Olejnik– Możliwości jest pewnie kilka...– Kowal zawahał się. Był zaskoczony, zaczął liczyć w myślach. – Na pewno archikatedra w Warszawie, na pewno Świątynia Opatrzności Bożej. Tylko że to na razie plac budowy. Na pewno Powązki, tam jest rodzinny grobowiec prezydenta. Ale wtedy to byłby prywatny grób. No i Wawel. Moim zdaniem to miejsce też należy rozważyć. – Wiesz co, Paweł? – Bielan się ożywił. Najbardziej podobał mu się wariant krakowski. – Ty się na tym znasz. Może zrobiłbyś na jutro notatkę z rozpisanymi czterema wariantami. No wiesz, jak takie uroczystości mogłyby wyglądać. Dobrze byłoby wypunktować plusy i minusy wszystkich miejsc. W poniedziałek rano machina ruszyła. Notatka Kowala była już gotowa a Adam Bielan i Michał Kamiński pojechali przekonywać Jarosława Kaczyńskiego .
Trzy dni po spotkaniu, które tak właśnie zrelacjonowali dziennikarzom Wprost jego uczestnicy miała natomiast miejsce, tym razem już oficjalna, rozmowa Moniki Olejnik z Pawłem Kowalem, rozmowa, którą dobrze zapamiętałam bo mną wtedy wstrząsnęła. To pogrzeb właśnie, a konkretnie "wawelskie kontrowersje", były głównym tematem przesłuchania jakie Olejnik urządziła wtedy Kowalowi. Osobom o mocnych nerwach polecam odsłuchanie nagrania, wrażenie jest jeszcze bardziej dojmujące. Poniżej kilka pytań jakie Monika Olejnik miała do Pawła Kowala cztery dni po katastrofie, a - jeśli wierzyć dziennikarzom Wprost - trzy dni po tym jak była świadkiem, a może nawet inicjatorką, rozmów o pogrzebie. I dobrze wiedziała jak się pomysł rodził.
Monika Olejnik: Panie pośle, pan prezydent wraz z małżonką mają być pochowani na Wawelu, kto jest autorem tego pomysłu? ... Mogę coś powiedzieć, ale mogę coś powiedzieć, metropolita krakowski wczoraj powiedział dziennikarzom, że sam jest decyzją zaskoczony .... Nie będzie to panu przeszkadzało, panie pośle, nie wiem czy to jest decyzja kardynała Dziwisza, proszę mi powiedzieć, czy to jest decyzja kardynała Dziwisza? ... Ale nie mówimy o zgodzie, tylko pytam czy to jest decyzja kardynała, czy on powiedział tak, zróbmy to na Wawelu, o to pytam, to jest strasznie ważne panie pośle....A ja panu powiem, co powiedział biskup Pieronek, dobrze: „Wawel, to też pewne tradycje. Ostatnie pochówki to gen. Sikorski, Piłsudski, w Katedrze leżą królowie, królowe, ale nie ma prezydenta, prezydenci są chowani w stolicy, a stolica została przeniesiona do Warszawy, to jest naturalne miejsce spoczynku prezydenta”. Prof. Zoll „Wawel to nekropolia, która jest zamknięta, historycznie zamknięta, nie róbmy już pochówku na Wawelu. Dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego bardziej odpowiednia byłaby Świątynia Opatrzności”.... A nie czuje pan, że coś się stało, że prezydentura Lecha Kaczyńskiego różniła nas za jego życia, zostaliśmy połączeni po tej strasznej tragedii, tragedii 96 osób, które zginęły na pokładzie samolotu i teraz ta tragedia została przerwana w taki sposób, że będą komentarze, będą demonstracje...Może przeczytam prof. Krasnodębskiego z „Rzeczpospolitej” – „I wy miejcie odwagę pozostać sobą, już zaczęliście dzielić łupy i dobierać się do szaf, zróbcie kolejne „Szkło kontaktowe”, wyśmiejcie tę śmierć, wypijcie małpki, zaproście Palikota, Niesiołowskiego, krzyczcie cham, dureń, były prezydent Lech Kaczyński, wyśmiewajcie drwijcie...Tak, ja bym chciała wiedzieć i tak żeby opinia publiczna wiedziała, że to nie Jarosław Kaczyński był autorem tego pomysłu...Wie pan, ja już wylałam tyle łez i w studiu radiowym i w studiu telewizyjnym i w tych korytarzach radiowych i moi koledzy, że niech pan mi się nie każe powstrzymywać, dobrze i proszę nie wykorzystywać do tego nastroju panie pośle, naprawdę....Naprawdę, proszę nie wykorzystywać tego nastroju, bo tak się nie robi. Trzeba powiedzieć jasno, tak, zadecydowaliśmy my i będzie spokój, a nie że teraz będzie spór między księżmi a panem....Ja tylko chciałam żeby ktoś miał odwagę po prostu powiedzieć tak, to ja zadecydowałem, żeby tak powiedział kardynał Dziwisz, albo żeby pan powiedział - tak, to my zadecydowaliśmy wspólnie z bratem prezydenta. I to by mi wystarczyło, naprawdę .
***
Liczę na to, że do zacytowanego na wstępie fragmentu książki odniosą się w swoim czasie uczestnicy spotkania, i potwierdzą - lub nie - rzetelność tej relacji. Dopóki jednak nie ma zaprzeczeń, możemy chyba przyjąć, że jest ona zbliżona do prawdy. I właśnie wspomnienie tamtego wywiadu z Kowalem, nałożone na to czego się dzisiaj dowiaduję o rozmowie jakiej Olejnik była świadkiem trzy dni wcześniej, a w której i Kowal uczestniczył, potęguje u mnie poczucie wyobcowania z ich - dziennikarzy i polityków - świata. Bo jeśli było tak jak piszą dziennikarze, to rozmowa Olejnik z Kowalem nie miała prawa tak przebiegać. Z obu stron, dodajmy. Nie rozumiem tego, nie wiem czego bardziej - cynizmu Olejnik, czy bezradności Kowala wobec niego. Przez blisko rok żaden świadek tamtych rozmów nie stanął publicznie w obronie Kaczyńskiego, pod którego dom jeszcze przed pogrzebem skrzykiwali się internauci, żeby mu wykrzykiwać co myślą o wawelskim pochówku jego ukochanego brata. Nie rozumiem tego świata i nie chcę zrozumieć.
Nie liczę niestety, że któryś z uczestników tamtych narad pogrzebowych sam wyrwie się do odpowiedzi i opowie jak wyglądały tamte rozmowy, jaki był udział w nich Olejnik, i co wiedziała gdy z takim zaangażowaniem usiłowała wydusić z Kowala, że Wawel to pomysł Kaczyńskiego. Nie liczę też na dziennikarzy, choć naprawdę uważam, że ten wątek należałoby dokładnie wyjaśnić. Nie dlatego, że ustalenie autora pomysłu z Wawelem jest jakoś szalenie istotne, ale dlatego, że pełna wiedza o tym jak naprawdę było, zestawiona z tym jak wtedy zachowali się ci co o tym wiedzieli, polityczne (i nie tylko) elity, pozwoli nam lepiej zrozumieć jaka jest moralna kondycja tych, którzy kształtują nasz obraz rzeczywistości. Jakby ktoś jeszcze miał wątpliwości.
Rozmowa Olejnik z Kowalem

 

Brak głosów

Komentarze

... ale wydaje mi się, ze to strasznie ważny tekst. I podzielam opinię, że ten wątek należałoby dokładnie wyjaśnić. Co prawda nie mam wątpliwości co do tego, jaka jest moralna kondycja MO, ale przesłuchanie Kowala to był jakiś obłęd, to było coś więcej niż banalne draństwo, do jakiego zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Do dziś nie rozumiem, dlaczego Kowal to znosił, dlaczego nie wyszedł ze studia, nie przerwał tego nikczemnego widowiska. Niedobrze mi się robi na samo wspomnienie koszmaru, jaki nam to fałszywe babsko wówczas zgotowało.

Vote up!
0
Vote down!
0

Dama Pik

#144825

Jan Bogatko

...pytanie brzmi tylko - czyją?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#144828

Jak tu Panie Janie odpowiedzieć,
W miarę delikatnie a dobitnie,
na Pańskie pytanie - Czyją?
Jak każda z Place Pigalle,
Tego co da więcej,
Bo ona, to kobieta pracująca,
Więc żadnej pracy się nie boi.

Vote up!
0
Vote down!
0
#144847

Tuwim napisał piękna fraszkę, która brzmi następująco:

O jednej

Jan miał Cię za swa dzika żądzę,
Alojzy za to, ze był piękny ciałlem,
Tadeusz miał Ciebie za pieniądze,
Ja zawsze Cię za kurwę miałem.

Vote up!
0
Vote down!
0

Jerzy Zerbe

#144850

Mnie obrzydza tak naprawde jeszcze cos innego.

Kowal i Bielan sa w bardzo swiezym szoku po smierci Prezydenta, wiedza jaka role w jego oczernianiu odegrala Monisia i daja sie zaprosic na obiadek i to jeszcze omawiaja przy tej szmacie tak wazne kwestie jak miejsce pochowku pary Prezydenckiej.

Ci ludzie nie maja zadnego honoru. Na ich miejscu splunal bym tej szmacie w jej ubecka gebe. Wszyscy by mi wybaczyli, bo emocje wtedy mialy prawo byc silne.

Szmaciarze bez honoru, plastikowe kukly, drobne politykierskie przekupy. Dobrze ze wylecieli juz z PIS'u. Ale pewnie ciagle w PIS'ie jest jeszcze pelno takich marketingowych patriotow, typu pseudo-konserwatywny showmen Migalski.

Monisia byla na rozancu? To juz szczyt profanacji. Zdaje sie ze UB organizowalo nawet szkolenia w tym kierunku, zeby sie szpicel nie zdekonspirowal.

Vote up!
0
Vote down!
0
#144829

Przeczytałam o tym wszystkim ze zdumieniem i niedowierzaniem. Jeśli tak rzeczywiście było, to dla mnie to jest szok, mimo wszystko. Obrzydliwość. Charakterystyczne, że całe to towarzystwo wyniosło się potem do PeJoteNu. Skoro mogli biesiadować z Monisią tuż po śmierci Prezydenta, to widocznie kiepsko u nich z poczuciem przyzwoitości. Kwestia smaku.

Vote up!
0
Vote down!
0

Dama Pik

#144835

 

A czy innych, większych profanacji nie pamiętamy? Wystarczu przypomniec wypowiedzi Bul-Komorowskiego na temat in vitro,represje wobec ks.płk Żarskiego po Jego kazaniu i bezczelne przyjmowanie Komunii ś.w. Dlaczego ks.Kardynał Nycz nie ma odwagi ekskomunikować świętokradcy,dlaczego ks.Kardynał Kapciowy-Dziwisz tak się z Bulem  fraternizuje? Kowal i Bielan zawinili,ale mnie ,jako katolika,postawa,a raczej jej brak hierarchów mojego Kościoła boli bardziej.

"Nie lękajcie się!" J.P.II

Vote up!
0
Vote down!
0

"Nie lękajcie się!" J.P.II

#144920

dla mnie pochówek na Wawelu był sporym zaskoczeniem.
Podejrzewam, że obawiano się zbytniego zainteresowania/wzburzenia, Polaków tym co zdarzyło się w Smoleńsku, więc dano ludziom pogrzeb i to bardziej okazały niż mogli zamarzyć. Jednak to co stało się w te dni w Warszawie, te całodobowe pielgrzymki musiały kogoś zaktywizować i poleciały tezy o niepokojącym wzroście polskiego szowinizmu lub nacjonalizmu, być może nawet sugestie o możliwości wybuchu społecznego nieobliczalnych, jak zwykle, Polaków. Zadanie z jednej strony wykonała MO, najpierw marząc się na wizji (pewnie wzorem przedsiębiorcy pogrzebowego nazywanego Zwiebel z "Czarnego obelisku" Ericha Marii Remarqua'a natarła ślepia cebulą), a potem podprowadziła ww. panów pod właściwą a spodziewaną decyzję, z drugiej strony Tusk/lub/i Komorowski kanałami dyplomatycznymi odradzili osobistościom świata polityki przylot na uroczystości z powodów jak wyżej.
Wymyślono w tym celu szkodliwość pyłu emitowanego przez wulkan Helgę dla silników samolotów odrzutowych i jedna delegacja za drugą odwoływały swój przylot.
Stosunkowo niedawno dowiedziałem się od gościa zajmującego się pyłami w atmosferze, że pył o wielkości poniżej 10 mikrometrów po wyniesiemiu na dużą wysokość może utrzymywać się tam przez wiele miesięcy. I retoryczne pytanie: to jak to, po pogrzebie Pierwszej Pary pył opadł i nie był już szkodliwy? Co na to nauka?

Vote up!
0
Vote down!
0
#144834

Myślę, że dla "onych" bezpieczniej było wyprowadzić trumnę prezydencką z Warszawy. Pomysł mogła podsunąć MO, a może tylko wystąpiła w roli dyskretnej akuszerki, potem jeszcze - nie dość, że osiągnięto cel numer 1 (zdefiniowany wyżej), to jeszcze rozkręcono przy użyciu Wajdy te ordynarne protesty. Majstersztyk. Wajda był w owych pamiętnych dniach chorobliwie rozgorączkowany.
Dama Pik

Vote up!
0
Vote down!
0

Dama Pik

#144837

Bingo! Za kulisami wywiezienia ciał Prezydenckiej Pary stoi MO i pewnie podobny agent wpływu spowodował zaaresztowanie Krzyża Smoleńskiego. Inny znowu stał za udzieleniem pozwolenia na spęd Dominika Balkona po 22:00(!), a inny lub ten sam za nieudzieleniem pozwolenia na Koncert Rocznicowy na pl. Zwycięstwa. /Specjalnie piszę pod poprzednią nazwą./
Widać, że agenci wpływu usuwają wszystkie ślady po Prezydencie L. Kaczyńskim, również dosłownie w Pałacu Namiestnikowskim; z tego widać iż za tym stoją mocodawcy byłego hrabiego.
Swoją drogą niezmiernie ciekawe któż to, że słuchają go/ich p.rezydenci kraju i Warszawy, a Tusku kładzie uszy po sobie.
W. Grinin wyjechał z Warszawy, czyli wszystko posprzątane.

Vote up!
0
Vote down!
0
#144853

to założenie iz duet Marcin Dzierżanowski i Michał Krzymowski tym razem nie kłamie jest bardzo odważne.

Dodatkowo w sprawie pojawiaja się pjonki - a więc postaci które zawsze budowały swą pozycje za pomocą wrzutek i współpracy z mediami.
Czyli mamy juz dwie strony, obie tak samo wiarygodne.

Po kolejne - budowanie jakichkolwiek hipotez na relacjach gdzie kłamca i manipulator kłamce i manipulatora pogania jest tak bezsensensowne że az zastanawiające.
Co nas niby ma obchodzic ta wrzutka?
Chodzi o wiarygodność Moniki Olejnik?

Czy tylko o wiarygodnośc Kowala - Kataryna przyznaje sie publicznie ze panu Kowalowi ufa.

Vote up!
0
Vote down!
0
#144838

Chodzi o Pawła Kowala, i to nie tyle o jego wiarygodność, co o zagadkę - dlaczego uczestniczył w tamtym brutalnym przesłuchaniu w charakterze świadka, choć w taki czy inny sposób mógł je przerwać? Odniosłam wrażenie, że podjął wówczas jakąś dziwną grę...Pytanie zadawałam sobie od już wtedy, kiedy nie było żadnych wrzutek o biesiadzie w doborowym towarzystwie, obecnie pytanie powróciło, ale w zaskakującym kontekście, nabrało też innego znaczenia. Chyba, że Dzierżanowski & Krzymowski kłamią, ale wtedy ktoś powinien zdementować tę historię, zwłaszcza ze stawia ona Kowala w naprawdę dziwnym świetle.

Vote up!
0
Vote down!
0

Dama Pik

#144839

brak instyktu państwowego

polskiej historii to psikus
przewlekła choroba: homo sovieticus

podział w PiS-ie

grupka mała, konferencja szumna
i dobra nazwa: PiS V Kolumna!

osiągnięcia Tuska

trzy lata się poswięca, gorączkuje i spala
uwiódł Kluzik, podkuł nawet Kowala...

rozkrasć co się da

"Polska jest najważniejsza" przeciwstawić sobie braci
Lech już nie zaprzeczy, a PO im zapłaci...

warcaby Tuska

Tusk ma problem ten
jak rozegrać partyjkę PJN

Matka Ziemia Katyniowi

obejmując Europę stanem żałoby
wulkanicznym pyłem posypuje głowy

pochówek na Wawelu

kardynale czy (nie)Dziwisz się Wajdzie
że dziury szuka w całym i ją chętnie znajdzie?

http://www.niepoprawni.pl/blogs/jacek-km

Vote up!
0
Vote down!
0
#144841

Komentarz fraszką
Jacek K.M., 20 marca, 2011 - 06:04

osiągnięcia Tuska

trzy lata się poswięca, gorączkuje i spala
uwiódł Kluzik, podkuł nawet Kowala...

rozkrasć co się da

"Polska jest najważniejsza" przeciwstawić sobie braci
Lech już nie zaprzeczy, a PO im zapłaci...



Wybrałem dwie fraszki z zaprezentowanych przez Jacka K.M., z zaznaczeniem, że pierwsza w swej syntetyczności genialnie wprost opisuje pewien etap dokonań tej władzy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#144845

To środowisko budowało swoją pozycje w ścislej wspólpracy z tzw dziennikarzami. Jeden z heroldów tegoż środowiska przekonywał w liście otwartym do JK że "mediami można grać".

To tylko cześciowo prawda - udawało im sie grac mediami gdy najzwyczajniej ryli pod Jarosławem czy pod Lechem.

Tyle że wowczas gdy postanawiają odejść od wspólnego celu, ta gra mediami kończy się dla nich katastrofalnie.

Nie ma takiej mozliwości by wygrać ze środkami masowego przymusu wchodząc w ich grę. Nie ma.

Vote up!
0
Vote down!
0
#144907

krzyczący z nienawiści przeciwnicy pochówku na Wawelu są skończeni, choć i bez tego było wiadomo, jak złymi są ludźmi. Nie sposób mieć zaufanie do Kowala. Dziwię się, że komuś ta postać wciąż jawi się moralnie nienaganna. Niezły cwaniak z minką niewiniątka, zatem - złoczyńca inteligentny. Byłbym zdziwiony, gdyby komuś się spodobał powrót do PiS-u np. Bielana. Sam się skazał na niebyt, przecież zdradził.

Muldi

Vote up!
0
Vote down!
0

Muldi

#144840

ale też i Olejnik, Kraśki czy Szechtera dobitnie pokazuje, że interes polskiej państwowości powinien potomkom takich rodziców a priori zabronić pracy na eksponowanych stanowiskach w mediach. Może i to niezbyt humanitarne, ale wtedy najwyżej cierpią jednostki, bo w przeciwnym wypadku mamy to, co trwa na naszych oczach.

Vote up!
0
Vote down!
0
#144854

Lata mijają ,rządy się zmieniają,a w mediach ciągle ta sama ekipa?

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#144859

Nie doszukiwałbym się jakichkolwiek ludzkich przesłanek "ich" rozumienia świata. Odbierali wszystko, co ludzkie POLEGŁYM 10 KWIETNIA, i tym samym stracili prawo do ludzkiego ich przez nas teraz traktowania. Nie to jest więc - dla mnie przynajmniej - ważne. Dziękuję Ci za ten tekst, a właściwie za odszukanie tej informacji, bo wydaje się, że to kolejny krok do zmiany świadomości Polaków. W tekście źródłowym (źródło - poniżej) jest, oprócz wątku, o którym piszesz, także część, powiedzmy, "krakowska" (że o rozmowach ministra Jacka Sasina nie wspomnę). I to są istotne świadectwa, z jednej strony postawy kardynała Dziwisza, z drugiej - degrengolady moralnej namiestnika z rosyjskiego Pałacu Namiestnikowskiego.

Tak na marginesie: ciekawym, jakie będą losy autorów owej książki w tej gazecinie na "W" i czy w ogóle nie należy się zastanowić nad tym związkiem?

Źródło: za stroną tygodnika "Wprost" http://www.wprost.pl/ar/236531/Kulisy-Wawelu/

Vote up!
0
Vote down!
0

Warszawa1920

#144865

Przyznam, że jestem tymi nowinkami zszokowana.
Nawet komentować nie będę zachowania tych żałosnych facetów, którzy dali się podejść słynnej farbowanej "blądi". Nie mieści mi się w głowie to wszystko, czego dopuszczaly się i co knuły odrażające hieny w obliczu narodowej tragedii, kupcząc nawet ciałami ofiar. Uważam, że takie informacje muszą być masowo upowszechniane, bo tylko całkowite zdemaskowanie kłamstwa, na którym stoi IIIRP - może być zaraniem odradzającej się Prawdy i Człowieczeństwa.

Vote up!
0
Vote down!
0
#144870

To jest ciężka praca agenturalna i operacyjna Moskwy. Poprzez oddelegowane miejscowe służby i agenturę. Wpływ środków masowego przekazu a także formowanie pożądanych postaw u w miarą"opornych" Moskwa ćwiczyła już w latach 20-tych.
To co dzieje się dziś w Polsce " na odcinku mass mediów " w sensie negatywnym to między innymi brak osłony kontrwywiadowczej w działaniach publicznych a w tym wypadku PR-u. Są specjaliści z tego zakresu .Nawet z wąskiego zakresu ochrony wizerunku jako działań kontrwywiadowczych. Niektórzy nawet bardzo oddani sprawie polskiej.... Należałoby to jedynie wszystko odpowiednio zorganizować.
Logistycznie nie jest to trudne ani skomplikowane. Trzeba tylko chcieć o tym widzieć i zacząć doceniać takie działania. Reszta przyjdzie sama po uzyskaniu świadomości zagrożenia. Szkoda jedynie , że takim kosztem musimy jako frakcja patriotyczna uczyć się czegoś co dla naszych przeciwników jest abecadłem jedynie.

Vote up!
0
Vote down!
0

Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.

#144875

... ktoś ten konflikt o Wawel wymyślił, ktoś inny podchwycił i natychmiast ruszyło z kopyta. (...) Później kilka liczących się w Polsce mediów prowadziło bezpardonową walkę zmierzającą do zniszczenia rodzącego się w dość naturalny sposób MITU PREZYDENTA KACZYŃSKIEGO.

Starano się, jak wskazują wyniki badań prezentowane na naszym zjeździe tworzyć swoisty anty mit.

(podkreślenia - moje)

prof. Piotr Gliński socjolog w wywiadzie dla "Rzepy" zanotowałem 15 X 2010 r.

Spraw dotyczy Zjazdu Polskiego Towarzystwa Socjologicznego z dnia 8 IX 2010 r.

Ktoś z niepoprawnych ma może dostęp do tych badań. Ja nie mieszkam w Warszawie więc trudno mi za sprawą "pochodzić". Ale może ktoś...

Tutaj szukałbym!

P.S. I bardzo dobrze, że nie rozumiesz ich świata Kataryno.

Gdybyś rozumiała to pewnie Ty a nie blond wydra prowadziłabyś "Śniadanie w radiu Zet".

Odebrałabyś sobie tylko prawo komentowania na niepoprawnych.pl !

TYLKO a może AŻ.

POZDRAWIAM SERDECZNIE.

Vote up!
0
Vote down!
0
#144879

Pomiot esbecki mnie i Polakow nie interesuje - natomiast Kowal i Bielan zatanczyli na trumnach Pary Prezydenckiej KAZACZKA! To czego dopuscili sie w godzine smierci Polskiej Elity nie odroznia ich niczym od tych ktorzy te smierc spreparowali! Niepoprawni xerujcie i rozprowadzajcie te informacje po calym kraju a zwlaszcza tam z kad ci osobnicy pochodza i startuja w wyborach. Ciagle namawiam do dzialalnosci ulotkowej jak z przed trzydziestu lat, jak my to czynilismy, odwagi i do boju! Co do Kowala nalezy chyba do rodziny tych czerwonych Rzeszowian, a znalem to towarzystwo przed laty. O polityku by na niego glosowac nalezy wiedziec wszystko, czyli gdzie mu urosly nogi i rogi! Jak chce zachowac prywatnosc niech idzie do PGR-u pracowac w ksiegowosci, to taki przyklad, a jezeli nie ma PGR-u to na bezrobocie.

Vote up!
0
Vote down!
0

Teraz  z  duzym  wysilkiem  wysluchalem  wypowiedzi  chyba  najwiekszej zgnilizny  moralnej z  Kutzem, a duzy  to wysilek  mego systemu  nerwowego.  Kanalia  pasozytujaca  ciagle &

#144893

Nie o blond wydrę, Kowala i Bielana tu chodzi ale o początek niszczenia rodzącego się N A T U R A L N I E mitu śp. Prezydenta.
Rozmowa w Radiu "Zet' wpisuje się w ten mechanizm. To jest ważne aby wiedzieć jak działał, gdyż skutki tego działania odczuwamy do dziś a odczuwać będziemy jeszcze bardzo, bardzo długo.
P.S. Piętnowanie postępowania zdrajców, oczywiście popieram!

Vote up!
0
Vote down!
0
#144908

co na to Bielan i Kowal! A jeszcze bardziej Kowal. Kowal miał "epizod" WSIowy -...
-kto wie czy Kowal i Stokrotka nie grają w jednej drużynie?

Vote up!
0
Vote down!
0
#144884

Jezeli potwierdzone pisac kiedy igdzie i niech kurwy nie udaja Polakow patriotow, bez nich tez istniec bedziemy! Jak Tuskomatol ongis zapowiadal mwojne z degeneratem matolem Bartoszewqskim to beda miec wojne informacyjana - ile szmajornia ma pluc Polakom w twarz?

Vote up!
0
Vote down!
0

Teraz  z  duzym  wysilkiem  wysluchalem  wypowiedzi  chyba  najwiekszej zgnilizny  moralnej z  Kutzem, a duzy  to wysilek  mego systemu  nerwowego.  Kanalia  pasozytujaca  ciagle &

#144896

Czy świadkiem opisywanej kolacji jest sama stokrotka?
Vote up!
0
Vote down!
0
#144912

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#144928

Panie europosle czy jest prawda ze uczestniczyl pan w wyzej wymienionej kolacji z panem Bielanem i pania STOKROTKA zwana Olejnik???????

Vote up!
0
Vote down!
0

Teraz  z  duzym  wysilkiem  wysluchalem  wypowiedzi  chyba  najwiekszej zgnilizny  moralnej z  Kutzem, a duzy  to wysilek  mego systemu  nerwowego.  Kanalia  pasozytujaca  ciagle &

#144946