Witam
Piątego dnia czerwca napisałem post podziękowanie....
(wspomnienie o księdzu Jerzym Popiełuszce)
Miałem 16 lat i świat krętych dróg życia przed sobą...
Wszystko było możliwe, nic nie było przeszkodą...
Świat widziany ze szczytów gór dawał skrzydła anielskie...
I kazał lecieć ku pełni kolejnych dni nieskończonych, zdawały się wieczne...
Śmierć nie istniała...
Słońce oblane blaskiem purpury...