Zgoda i bezpieczeństwo dla Adamowicza
W prezydenckiej kampanii mamy dwa motywy przewodnie-świetnie ocenianą kampanię Dudy i pasmo kompromitacji urzędującego prezydenta. Serię kompromitacji dopełniły wczorajsze zarzuty dla jednego z członków Komitetu Poparcia Bronisława Komorowskiego-prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Hanna Grzeszczyk z Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu poinformowała, że śledczy postawili Pawłowi Adamowiczowi łącznie sześć zarzutów, które dotyczą podania w "oświadczeniach majątkowych nieprawdziwych danych co do posiadanych zasobów pieniężnych oraz nieruchomości" i obejmują lata 2010-2012.-Za popełnione czyny grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat - wyjaśniła Grzeszczyk.
Niestety, do chwili obecnej Komorowski nie skomentował problemów z prawem osoby która wspiera jego kampanię. Jakie zarzuty dla ludzi zaangażowanych w jego kampanię muszą paść by skłonić Komorowskiego do reakcji? Czy hasło "zgoda i bezpieczeństwo" oznacza bezpieczeństwo dla wszystkich zgodnych z nim w poglądach?
Milczenie Komorowskiego rzuca cień na wszystkich członków jego komitetu. W tej sprawie milczenie jest zgodą i bezpieczeństwem dla Adamowicza....
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 793 odsłony