Zespół czy reprezentacja ?

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Nie należy zanadto przesadzać z pretensjami czy oczekiwaniami wobec naszej reprezentacji. Adamowi Nawałce udało się sklecić niezłą repreznentację, ale to jeszcze nie zespół. Ma ona w składzie paru doskonałych i paru dobrych piłkarzy, ale reszta to ligowi kopacze. Żeby reprezentacja mogła stać się zespołem musiałaby grać regularnie - wtedy gracze dostosowaliby się wzajemnie i ustaliłby się jednolity styl gry. Lewandowski dobrze strzela gole w zespole Bayernu, bo to właśnie zaspół, grający regularnie dwa mecze w tygodniu. Regularność, regularna gra w tym samym składzie, to jest klucz do stworzenia zespołu.

W reprezentacji Lewandowski spełnia w tej chwili rolę najbardziej wysuniętego do przodu obrońcy więc trudno mu pogodzić obie role i pełnić funkcję napastnika, a i tak wychodzi mu to nieźle dzięki przygotowaniu i technice. Pozostali gracze nie są na tyle technicznie sprawni, by mogli pozwolić sobie na otwartą grę z piłką. Dlatego nie są w stanie dłużej utrzymać piłkę by wypracować jakieś schematy taktyczne. I widać natychmiast, że gra się zmienia na lepsze, gdy na zmianę wchodzą Błaszczykowski czy Grosicki, gracze obyci i dynamiczni.

Mniej sprawni gracze musieliby nie tylko grać regularnie w reprezentacji, ale i przejść całkiem inny trening na orientację i grę w zamieszaniu, bo brak umiejętnośći technicznych odbiera im pewność siebie i utrudnia podejmowanie niezbędnych błyskawicznych i trafnych decyzji. Trzeba im poprawić GPS, a to wymaga innych metod na zmianę umysłową, która poprawiłaby orientację we wciąż zmieniającym się pejzażu gry. Braki techniczne reprezentacja nadrabia determinacją i to jest zasadniczy element zespołowości w jej grze. Pozostałe będą trudne do naprawienia, chyba że pojawią się nowe talenty w rodzaju Milika.

Taki stan rzeczy i niepewność z nim związana sprawia jednak, że mecze tej reprezentacji dostarczają ogromnego ładunku emocji, bo tu nigdy nie wiadomo, jak gra się potoczy, gdyż dużo zależy od przypadku.

Twoja ocena: Brak Średnia: 4.2 (6 głosów)

Komentarze

Praktycznie kazdy moglby zostac trenerem reprezentacji narodowej... a tak po prawdzie - to naprawde trzeba fachowca (i to nie od treningu - ale raczej od psychologii), zeby "poustawiac" reprezentacje.

"Ligowi kopacze" z dzisiejszej reprezentacji juz za miesiac - najdalej dwa beda grac w komplecie w klubach Europy Zachodniej - wiec uwagi na ich temat chyba nie na miejscu. Najwiekszym problemem jest zgranie zespolu i porozumienie miedzy zawodnikami -,  zeby "chcieli chciec", a przede wszystkim, zeby chcieli sie zaangazowac naprawde, ze wszystkich sil i checi.

Sa tacy, ktorzy chca, sa tez tacy, ktorzy juz licza pieniadze, ktore dzieki wystepowi w kadrze zarobia - po przejsciu do lepszych klubow. Mam nadzieje, ze trener Nawalka potrafi to jeszcze jakos poukladac - choc na pewno nie zrobi z kadry druzyny grajacej w stylu hiszpanii czy Anglii - predzej bedzie to Grecja z 2004 r - brzydka gra ale skuteczna w obronie... no i Mistrzostwo Europy w zasiegu...

Vote up!
3
Vote down!
0

mikolaj

#1515331

To tylko grupa lepszej i gorszej klasy kopaczy piłki nożnej zebranej w celu wykonania jakiegoś zadania przy pomocy nóg i troszkę głowy.Z takiego tworu nigdy nie bedzie wspaniałego wyrobu w postaci wygrania wszystkiego co możliwe.

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze zaświeci słoneczko

#1515343