"Platforma jest zmęczona"...
... zauważają niektórzy dziennikarze. Fakt. Nic tak nie męczy jak nicnierobienie. Tylko nie jestem pewien, czy o taki rodzaj zmęczenia takim dziennikarzom chodziło. Bawią mnie tacy "dziennikarze".
Ale nie kończy się na takich niezwykle odkrywczych stwierdzeniach. Są tacy dziennikarze, ktorzy lubią podkreślać, że w obliczu takiego wszechświatowego kryzysu trudno od Platformy wymagać...
Toż to nie kryzys, dobry człowieku, chciałoby się zawołać. To nie kryzys, ów magiczny wytrych wszystko wyjaśniający, to s k u t e k . Skutek postaw i postępowania takich polityków jak ci w Platformie. Uczniowie czarniksiężnika pod nieobecność szefa pomylili strony magicznych ksiąg, poprzestawiali retorty, poprzekręcali zaklęcia i teraz płaczą, że im nie wyszło. Trzeba było trzymać się od polityki z daleka. To nie zajęcie dla frajerów.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 448 odsłon