Skąd się bierze świat na opak - w teorii i w praktyce

Skąd się bierze świat na opak?

Otóż jest efektem przyjęcia błędnej perspektywy poznawczej, ale natychmiast pojawia się pytanie: skąd ta błędna perspektywa poznawcza się wzięła ? A potem pojawia się pytanie kolejne: jak to się stało, że ta błędna perspektywa poznawcza tak się rozpowszechniła ? 

Jak wiemy, natura ludzka jest dwoista: biologicznie indywidualna i duchowo społeczna, kulturowa. Wobez tego, żeby odpowiedzieć na te pytania trzeba wziąć pod uwagę oba te aspekty. 

W aspekcie indywidualnym podłożem elementów składających się na świat na opak jest neuroza, niski próg tolerancji na negatywne bodźce, prowadzące do zaburzeń neurotycznych, które skłaniają takich osobników do koncentacji na sobie, na własnym widzimisię, a w konsekwencji ich zainteresowania zmierzają w kierunku przekonań lewicowych. 

Teraz z kolei weźmy pod uwagę aspekt zbiorowy, systemowy. Dobrobyt społeczny i demokracja pozwalają na większą tolerancję dla rozmaitych nurtów politycznych, co sprawia,że system przestaje podlegać ewolucyjnym prawom wymuszającym efektywność poznawczą pod grożbą wymarcia i pojawiają się trendy indywidualistyczne, odśrodkowe, preferujące indywidualistyczną konsumpcję, pogoń za gadżetami, tożsamość zametkowaną , a więc trendy infantylizujące, preferujące widzimisię i subiektywizm i tego rodzaju trendy oparte na neurozach rozastają się do skali społecznej i prowadzą prostą drogą do powstania świata na opak, a następnie do jego upadku, bo ewolucja aż takich przegięć nie toleruje.  

Takie są teoretyczne źródła świata na opak. A jak to wygląda konkretnie, praktycznie, w przypadku systemu demoliberalnego ?. 

Wystarczyło przyjąć pewne wstępnie założenie, atrakcyjne dla wszystkich bo pozornie pozytywne - założenie o wolności. Któż by się bowiem nie opowiedział za wolnością ?  

Szkopuł w tym, że wolność jest tylko jedną z relacji występujących w życiu społecznym i wyrwanie jej z kontekstu pozostałych relacji zabija jej sens. No bo przecież nie ma w realu bytów jednowymiarowych ani nawet dwuwymiarowych. Realne byty muszą mieć trzy wymiary i podobnie jest z relacjami w ramach życia społecznego. Sama relacja wolności bez relacji prawdy i relacji miłości psu na budę się zda. 

A skąd się wzięła trwałość tej koślawej formacji, co sprawiło, że została utrwalona na kilkadziesiąt lat ? 

Zawsze znajdą się ludzie, którzy w to uwierzą, a następnie wykorzystają np do celów biznesowych w postaci wolności gospodarowania i wolnego rynku, a to prowadzi do powstania trwałych struktur gospodarczych i prawnie chronionych procedur. Jeżeli do procesu psucia włączą się środowiska lewackie, proces ulega daleko idącej patologizacji. Jednak po pewnym czasie system taki pokazuje swoję nieefektywność i musi upaść albo ulec znaczącej transformacji i właśnie jesteśmy świadkami tego procesu.