Michnik listy pisze...
Chyba nie nadążam ostatnio za trendami. Bo jeszcze do niedawna było wiadomo, że było cool jak facet poczuł się kobietą a facetka chłopem, albo też jednym i drugim na raz, z przemiennością dyktowaną fazami Księżyca.
A tu, patrzcie, taka rzecz, niecodzienna. Nowy trend. Michnik z kolegą ogłaszają, że:
"Czujemy sę chrześcijanami."
No i co mam o tym myśeć ? Czy to może rozwinięcie i pogłębienie dotychczasowego trendu czy też raczej jego zaprzeczenie ?
Brzmi to przecież obciachowo, nie do wytrzymania. Po prostu siara.
A do tego, mało tego, list jeszcze wzięli i napisali, otwarty, jakby kleju na zaklejenie koperty im nie starczyło.
I to do kogo ?
Zamiast do Wołodii, do Franciszka.
No, świat po prostu stanął na głowie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 847 odsłon
Komentarze
re: "Czujemy sie chrzescijanami "
14 Kwietnia, 2015 - 16:41
No tak, ale Michnik tylko pooooowoli mowi, co nie oznacza jednak, ze rowniez pooowoooli mysli...
a ponad to, ukazal w zyciu zdolnosci geszeftowe, polityczne i ...inne... takie, troche...nie tego, no...
Za "spoznialskiego " rowniez uwazac go nie nalezy, plynie bowiem z pradem historii
niczym gowno w potoku...
A ze ostatnio jest dobra koniunktura dla dewiatow sexualnych,
http://fr.blastingnews.com/europe/2015/04/vatican-tensions-autour-de-la-nomination-d-un-ambassadeur-de-france-homosexuel-00336747.html
albo tu :
http://www.welt.de/politik/ausland/article139369493/Papst-lehnt-homosexuellen-Botschafter-aus-Paris-ab.html
to ...stara sie jak moze, jezeli pedaly sie staraja, to czemu nie Michnik ?
zawsze mial zdolnsci do manipulacji, wiec ?
Nie wszyscy pamietaja, ze powinnoscia kazdego katolika jest bezustajaca ewangelizacja pogan.
Zapewne rowniez dlatego Papiez Franciszek wypowiedzial te...slowa :
JEZELI KTOS JEST HOMOSEXUALISTA I SZUKA BOGA I WYKAZUJE DOBRA WOLE,
TO KIMZE JESTEM BY GO OSADZAC
no dobrze, zadnych zastrzezen,
ale... ;-)
w interesie moznaby zapytac , ale na jakich warunkach ma sie to odbywac ?
Istnieje bowiem doktryna Kosciola Katolickiego i nie wolno nic przy niej " paprac "
Natomiast mozna , a zapewne nawet trzeba ja uzupelniac, o ile nie jest to sprzeczne z zawarta juz w doktrynie trescia.
Powtarzam wiec, jezeli koniunktura sie nadarza, to Michnik & Co. kombinuja ,jak kon pod gore,
- a noz widelc, cos mozna z tego bedzie ugrac, chocby wizerunek poprawic,
albo przed Panem Bogiem kilka procentow wyzebrac,
oj przepraszam - pomylka , tu chyba lepiej pasuje promili...
Na miejscu Michnika wypowiadajacego czy tez piszacego ..." CZUJEMY ..." bylbym ostrozniejszy.
Bo jego naprawde czuc i to akurat niezbyt przyjemnie...
chris