Demokracja ułomna ? A co to za zwierz ?
Kulawy Wiesiek ?
Czy "ułomna demokracja" to to samo co "kulawy Wiesiek" ?
Kulawy czy nie kulawy, Wiesiek jest Wiesiek. To ten sam facet. Ale demokracja ?
Zadziwiają mnie takie zwroty w ustach, wydawałoby się, poważnych ludzi i, dodajmy, akceptowane przez nawet reżimowe media:
" Nasza demokracja jest ułomna" albo " Żyjemy w demokracji, chociaż ta demokracja jest coraz bardziej ułomna."
Jak gruba Wieśka będzie coraz grubsza, to nadal pozostanie Wieśką, ale nie demokracja. Nie tylko Wiesiek pozostanie Wieśkiem choćby mu nogi amputowali, ale nawet stół z powyłamywanymi nogami stołem pozostanie, choć bezużytecznym. Obiekty materialne zachowują swoją tożsamość, choćby utraciły swoją funkcjonalność. Z pojęciami jest inaczej. "Demokracja" to nie rzecz, lecz pojęcie, a pojęcie to wiązka relacji. Odejmijmy jedną relację, a pojęcie traci sens lub go zmienia, tak jak odjęcie jednego boku od "czworokąta", robi z niego "trójkąt" ( boki + kąty). Odejmijmy "bogatemu" jedną relację a stanie się tylko "zamożny".Odejmijmy "gie" relację dźwięczności a pozostanie bezdźwięczne "ka". I wtedy mamy "gapie" albo "kapie", co oznacza zupełnie co innego. Są takie relacje, ktore są kluczowe dla demokracji, jak wybory, a ich brak demokrację przekreśla. Pamiętacie demokrację socjalistyczną vel ludową ? To był podobny zwierz.
Ułomna demokracja demokracją być już przestała. To jest błąd logiczny z gatunku "błędów brody". Nie żyjemy w demokracji. Ci zacytowani ludzie właśnie to stwierdzili.
Koniec lekcji, drogie dzieci. Przerwa.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 832 odsłony