Po raz pierwszy od 2009 roku poczuliśmy dziś powiew polskości...

Obrazek użytkownika Yagon 12
Kraj

Mija powoli dzień wielkiego święta Polski i Polaków. W nim najlepiej połączyły się fundamenty naszego państwa, dziejów naszego narodu. W dniu Wniebowzięcia Najśiwetszej Maryi Panny 96 lat temu nastąpiła kulminacja Bitwy Warszawskiej. Dzięki doskonałemu dowodzeniu, wielkimu męstwu i patriotycznej postawie Polaków wszystkich grup społecznych, udało sie odepchnąć sowiecka agresję, na dwadzieścia pięć lat odroczyć bolszewizację ziem polskich. W tym dniu najlepiej widać jak mocno tożsamość narodowa, historia i pamięć łączy się nierozerwalnie z wiarą świętą katolicką. 15 sierpnia dobrze można odczytać stare przysłowie - "Bez Boga ani do proga"...

Nareszcie w 2016 roku to święto w Warszawie pachniało polskością. Prezydencka Para doskonale reprezentowała majestat Rzeczpospolitej, oddając hołd Bohaterom tamtych zmagań, bez wyniosłośc,i za to z szacunkiem dla historii i godnością. Rząd wreszcie był plslkim rzadem, wojsko, kierowane sprawną ręka Pana Antoniego zaprezentowało się wspaniale wspaniale. Tłumy na ulicach potwierdzały tezę, że Polacy wreszcie czują się współgospodarzami kraju. To kolejny krok do budowania wspólnoty narodowej, do lepienia i odtwarzania wartości, które były celowo niszczone przez ostatnie osiem lat. Nowe władze pokazują, że służą rodakom, nie traktują uroczystośc takich jak dzisiejsza jako przykrego obowiązku, który trzeba odpękać i tyle. One traktują pamięć o zwycięzcach z 1920 roku poważnie i działania swoje traktuja jako honor i zaszczytny obowiązke. Oby tak dalej....

A pamiętacie Państwo "uroczystości" lat poprzednich?. W ubiegłym roku obecność Pana Prezydenta była dysonansem w gromadzie bezideowych i znudzonych PO-szustów. Tomuś Czereś...pardon - Siemoniak rzecz jasna, po prostu "odpękał" 95-tą rocznicę Bitwy. Choć już wtedy wiało na zmianę jeśli wspomnimy słowa przemówienia Prezydenta Dudy.  Ale wcześniej - przysypiający Komorowski, bełkoczący bez składu z kartki, Tusk z pogardliwą miną, Kopacz-ka miotająca się bezradnie w plażowej sukience...żenada. Cała ta ferajna wraz z tabunami "autorytetów", "postępowców" i "twórców" składających się na elytę III RP, mogła dziś tylko bezradnie spoglądać w ekran ogłupiacza jak Polacy fetują nowe władze. Jak dziekują im za podniesienie z kolan, za powolne odbudowywanie autorytetu suwerennej Rzeczpospolitej. Jakże marnie przy dzisiejszym biało-czerwonym święcie wygląda bełkot tzw. opozycji "broniącej demokracji" za brukselskie srebrniki. Dobra Zmiana to także zmiana wizerunkowa - dziś było pięknie...

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (13 głosów)

Komentarze

Choć wielu niecierpliwych kwestionuje dobrą zmianę , dla nich nic się nie dzieje , ale zapominają , że przecierz  " nie od razu Kraków zbudowano" , a powiew polskosci czuć wyraźnie .

Vote up!
6
Vote down!
0
#1518411

Dziś było pięknie i wreszcie po Polsku, patriotycznie z poszanowaniem tradycji i naszych wspaniałych bohaterów żołnierzy niezłomnych oraz oręża Wojska Polskiego. Cześć i chwała naszym bohaterom fundamentom przyszłości Polski.

Vote up!
6
Vote down!
0

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

#1518418

Lubie takie momenty, czesto jestem np. na Monte Cassino, choc nie rokrocznie. Waznym jednak jest, ze oprocz iz czasami " pluskamy sie " w tych chwilach naszej historii, ktore sa dla nas niewatpliwie wielka duma, to jednak waznym jest dzien dzisiejszy. I jest to bardzo istotne, gdyz my Polacy mamy czasami ta natretnosc, ze wlasnie pluskajac sie w historii uchodzi nam terazniejszosc...a WROG nie spi...

Nie zeby od razu czemus ujmowac, bo i nie jestesmy w stanie. Rozchodzi sie o to, ze tak jak my holdujemy naszym bohaterom, nalezy dolozyc staran, by zmienic ta dzisiejsza polska rzeczywistosc, by i nam w przyszlosci laurki skladano i peczek kwiatow, a nie szyderczo dziekowano za miliardy narobionych dlugow i narodowa wrecz glupote...tak Panie i Panowie za NARODOWA GLUPOTE !!!

Owszem jestesmy jako Narod rozmontowani, zupelnie rozwaleni, ale nalezy miec oczy szeroko otwarte i gdy widzimy zlo , to trzeba natychmiast zareagoweac, a nie powtarzac po drugim jakies farmazony, bo tak wypada, bo przeciez sie nie godzi, bo....bo...bo... TO SA NASI...Oni dopiero musza okazac, czy sa NASI ! i to nalezy dobrze rozumiec, bo czasu malo...

 

Vote up!
2
Vote down!
0

chris

#1518458